UDAŁO SIĘ - KUEHNE BĘDZIE MUSIAŁA PRZYLECIEĆ NA TEREN BRODNICKIEJ
Mariusz Grabowski nadsyła bardzo dobre wiadomości z Budapesztu. Polskiemu promotorowi udało się zmusić Ramonę Kuehne (26-1, 10 KO) do walki o mistrzostwo świata federacji WBO kategorii super muszej, czy też jak kto woli junior lekkiej, na swoich warunkach.
Niemka przyleci na wiosnę do Polski, by bronić pasa WBO po raz dziewiąty. Jej rywalką będzie oczywiście Ewa Brodnicka (14-0, 2 KO), która w maju zeszłego roku pokonując Irmę Adler sięgnęła po pas WBO w tym limicie, ale w wersji tymczasowej. Od tego momentu szef stajni Tymex Boxing Promotion próbował zmusić Niemkę do walki. Teraz poleciał ze swoimi kompanami do Budapesztu na przetarg. I udało się.
Walka Kuehne vs Brodnicka odbędzie się w Polsce. Wkrótce więcej informacji o tej gali na łamach BOKSER.ORG.
Wysłałbym ją do kowala na praktykę, zamęczył rzucaniem piłką 5kg o ścianę- proste, sierpy i doły.
Do tego przepychanie samochodów.
Ostatnio wdrożyła kontry, nauczyła się przenosić ciężar ciała na nogę gdy zadaje cios na dół.
Brakuje jeszcze dłuższych kompinacji.
świat zaczął stawać na głowie,pojawiło się gender, mamy i rurki bynajmniej nie z kremem.
Panie eksplorują teren okupowany do tej przez mężczyzn, tak samo jest ze sportami walki
będę szczery, nie potrafię oglądać i nie chce naparzających się lasek, a jak chcą walczyć
niech robią to w kisielu. Sama Brodnicka całkiem fajna babeczka, tylko z ubranymi rękawicami
to nie dla moich oczu.
"...szef stajni Tymex Boxing Promotion próbował zmusić Niemkę do walki. Teraz poleciał ze swoimi kompanami..."
Mariusz Grabowski przypomina czasem człowieka z półświatka, ale miałem nadzieję, że on te wszystkie sprawy promotorskie kulturalnie negocjuje. Tymczasem wychodzi na to, że w grę wchodzą jednak metody chłopaków z Pruszkowa ;)
To nie sa latwe i tanie rzeczy.
Pozdrowienia.