GORGOŃ SZYBKO ODPRAWIŁ GARGULĘ, DOBRY BOKS MŁODZIŃSKIEGO
Podczas wczorajszej gali Silesia Boxing Show w Mysłowicach efektowne zwycięstwo zanotował Przemysław Gorgoń (6-2, 3 KO), który już w pierwszej rundzie odprawił Tomasza Gargulę (18-10-1, 5 KO).
Gorgoń złapał rywala w akcji prawy na prawy, dopadł przy linach i zasypał lawiną ciosów. Po lewym haku na szczękę do akcji wkroczył sędzia i zatrzymał nierówne bicie.
Również w pierwszej odsłonie wygrał Patryk Kowoll (6-20, 5 KO). Bokser wagi ciężkiej pod koniec trzeciej minuty zastopował Dawida Stykę (0-9).
Igor Porębski (2-0, 2 KO) zbił kilogramy do wagi półciężkiej i w trzecim starciu pokonał debiutującego na zawodowym ringu Michalaja Truchana. "Średni" Daniel Pilc (3-2-1, 1 KO) również w pierwszej rundzie zastopował Dzianisa Jahorankę (1-5, 1 KO) z Białorusi.
Po dwóch wojnach z Michałem Leśniakiem na zwycięską ścieżkę powrócił Kamil Młodziński (9-2-4, 5 KO). Niedawny pretendent do tytułu mistrza Polski kategorii junior półśredniej ograł na dystansie sześciu rund jak zwykle niewygodnego Andrieja Staliarczuka (11-29-6, 2 KO). Sędziowie punktowali jednogłośnie - 58:56, 59:56 i 59:55. Całość do obejrzenia na kanale YT BOKSER.ORG.
Gargula to zwykła bokserska dziw...ka,że w ogóle ktoś mu jeszcze płaci...