HOPKINS: ŁOMACZENKO LEPSZY NIŻ ALI? TO NONSENS!
Słynny Bernard Hopkins nie wierzył własnym uszom, kiedy reporter powtórzył mu słowa promotora Boba Aruma o tym, że Wasyl Łomaczenko (10-1, 8 KO) jest lepszym pięściarzem niż Muhammad Ali.
- Bob Arum tak powiedział? Chodzi o Muhammada Alego? Ile Arum ma już lat? - zaczął wypytywać najstarszy mistrz świata w dziejach boksu.
Gdy usłyszał, że 85 [pomyłka reportera - Arum ma lat 86], odparł, że szefowi Top Rank najwyraźniej zaczyna szwankować umysł. Po chwili dodał jednak, że Arum po prostu próbuje wypromować swojego zawodnika.
- Robi to, co robią promotorzy. Promują pięściarzy, mówią, że są oni lepsi niż ktokolwiek i cokolwiek. Łomaczenko nie jest nawet bliski tego, by być lepszy niż Ali czy Mayweather. To nonsens. Ale Arum jest promotorem, sprzedawcą. I jest w tym tak dobry, że sprzedałby lód niedźwiedziom polarnym. Wie, co ma mówić. I pewnie znajdzie się ktoś, kto mu uwierzy - stwierdził.
Podkreślił też, że bynajmniej nie oznacza to, że nie ceni umiejętności Łomaczenki, w opinii części ekspertów najlepszego dzisiaj boksera świata bez podziału na kategorie wagowe.
- Łomaczenko potrafi walczyć, każdy, kto wejdzie z nim do ringu, będzie miał duże problemy. Arum robi, co do niego należy, ale nie zgadzam się z nim ani kimkolwiek innym, kto mówi takie rzeczy w odniesieniu do Alego. To tak, jakby mówić, że LeBron James jest lepszy od Michaela Jordana. Jest dobry, ale Jordan to to nie jest - powiedział.
Ale nie są afroamerykanami.U Hopkinsa i FM to jasne że promują czarnych.
Halo, a co ma wpływać? Mówimy o najlepszym bokserze, mam gdzieś co i po co robił Ali.
Za 10 lat ocenimy, czy SPORTOWO był to ten sam kaliber.
P
Fakt, póki co Łomaczenkę nie można porównywać do Alego.
Powstało już kilka rankingów najlepszych bokserów, bez podziału na kategorie wagowe, tak więc nie są to porównania całkiem bez sensu.
Co do Łomaczenki, to na ten moment chciałbym zobaczyć go w pojedynku z Bercheltem. to dobry przeciwnik: duży, silny i niebezpieczny jak na ten limit.
Nie przejmuj się. Tutaj na forum ludzie mają wielki problem z rozgraniczeniem pewnych rzeczy. Gdy pisze, że Wasyl ma najlepsze umiejętności ever, to zaczyna się sranie o to, że czegoś jeszcze nie osiągnął. Ale gdzie ja napisałem, że Wasyl osiągnął najwięcej? Chodzi o same umiejętności. Rozumiem, że Ali to ikona i wynosił wiele do społeczeństwa, ale umiejętnościami bokserskimi, na pewno nie był lepszy od Wasyl.
zawodowych,wiec za wcześnie na takie porównania. Jego umiejętności to prawdziwe Himalaje, a na swej drodze
w niedalekiej przyszłości zapewne spotka jeszcze nie gorszych pięściarzy, m.in.Garcia,Crawford
czas i rywale najwyższych lotów zweryfikują tego kocura.
A co do Łomy,jest zajebisty ale jeszcze trochę musi powalczyć..
Jak słyszę że nie ma co dyskutować w kwestii kto jest "lepszy" to mnie szlag trafia.
Już sam bilans z ringów amatorskich mówi nam że nie mamy do czynienia z pierwszym lepszym Amirem Khanem czy innym wspaniałym technikiem tylko gościem całkowicie fenomenalnym. Pod względem osiągnięć na zawodowstwie oczywiście że to Ali wygrywa ale w kwestii tego w jaki sposób każdy z nich odprawiał solidnych rywali to już chyba można ich jakoś porównywać.
Zgadzam się tylko z jednym. Lomachenko nie jest jeszcze legendą i nie będzie dopóki podobną skuteczność nie utrzymie przez kilka następnych lat pokonując ważnych przeciwników. Jeśli to zrobi to nie widzę przeszkód żeby ich ze sobą porównywać