IZU UGONOH ZMIENIA NAROŻNIK - TRENEREM ANDRZEJ GMITRUK?
Informowaliśmy Was kilka dni temu o tym, że Izu Ugonoh (17-1, 14 KO) powróci w końcu do akcji 25 maja podczas gali na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Ale w jego zespole szykują się spore zmiany.
Polski bokser wagi ciężkiej w rozmowie z Mateuszem Fudalą potwierdził, że rozstał się ze swoim dotychczasowym menadżerem Richardem Moriartym oraz sławnym trenerem Kevinem Barrym. Kto więc teraz mógłby stanąć w jego narożniku? Prawdopodobnie Andrzej Gmitruk!
- Rozmawiam z panem Andrzejem - przyznał Ugonoh, który po raz ostatni boksował 25 lutego ubiegłego roku w Birmingham w Alabamie. W swoim debiucie na amerykańskim ringu został znokautowany w piątej rundzie przez Dominika Breazeale'a. Obaj zawodnicy byli w tej walce liczeni, a w ostatnich tygodniach wiele amerykańskich portali bokserskich uznało ten pojedynek za jeden z najlepszych w całym 2017 roku.
Do tego trener przygotowania fizycznego i psychicznego by się przydał.
Dobrze by było szybko pozałatwiać sprawy, bo Izu potrzebuje stabilności i regularnych walk.
fajerwerki z jego strony. Szkoda bo ewidentnie był to talent.
po tej efektownej, pełnej fajerwerków przegranej, oby jego kariera wreszcie ruszyła z kopyta.
Szpilką sorry :)
Zlamie go psychicznie juz do konca. Ktos z takim arsenalem jak Uzi... ups Izu, to dla gita koszmar.
ALE ...
KONDYCJA, KONDYCJA, KONDYCJA i jeszcze raz kondycja
ja nawet nie wiem, czy on w ogole potrzebuje trenera od boksu (on ma naturalna smyklake), czy tez jedynie od kondycji
NO I ZNACZNIE WIECEJ PRACY, WALK a mniej tanca ... on teorertycznie moze jeszcze jedna lub dwie walki przegrac, a i tak ma szanse na walke o tytul bo jest mega talenciak i swietnie sie go oglada