PROMOTOR JOSHUY: Z WILDEREM W USA, Z POWIETKINEM W UK

Promotor Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO) jest otwarty na to, by walka z Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO) odbyła się w USA. Jednocześnie przyznaje, że negocjacje w tej sprawie będą trudne.

W najbliższym pojedynku Joshua zmierzy się 31 marca w Cardiff z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO).

- To może być ostatnia w tym roku walka Joshuy w Wielkiej Brytanii. Z Wilderem możemy już zaboksować w Ameryce. Chcemy tej walki przed końcem roku. Wolelibyśmy walczyć w Wielkiej Brytanii, ale nie mamy żadnego problemu z występem w USA - stwierdził Eddie Hearn.

Zaznaczył, że Wilder będzie się musiał zgodzić na mniej niż 50% zysków, jeśli Joshua pokona Parkera.

- Sprawa się skomplikuje, bo inaczej wyglądają negocjacje, kiedy masz trzy pasy, a inaczej, kiedy masz jeden - wyjaśnił.

- Wildera czeka teraz prawdziwa walka. Wygrana nad Ortizem sprawi, że będzie miał większą wartość niż obecnie. Należy mu się szacunek za podjęcie tego wyzwania. Myślę, że pokona Ortiza, a dużo będzie zależeć od tego, w jakim to zrobi stylu. Wojna będzie go dużo kosztować. Ale jak wygra w imponujący sposób, to wyśle światu wiadomość - dodał.

Joshua ma stoczyć w tym roku w sumie trzy walki - po tej z Parkerem powinien wrócić na ring pod koniec sierpnia lub na początku września, a potem ponownie w grudniu. Jego rywalem w którymś z tych pojedynków może być Aleksander Powietkin (33-1, 23 KO), obowiązkowy pretendent WBA

- Latem pewnie WBA się odezwie, możliwe więc, że dojdzie do tej walki w grudniu. Promotorzy Powietkina powiedzieli już, że z perspektywy finansowej wolą, aby ten pojedynek odbył się w Wielkiej Brytanii niż w Rosji. Pewnie zobaczymy tę walkę w bieżącym roku, okaże się jeszcze kiedy - oznajmił Hearn.