ESPINOZA ODPOWIEDZIAŁ SZEFOWI UFC ODNOŚNIE MAYWEATHER-McGREGOR
Stephen Espinoza, menedżer generalny Showtime Sports, odpowiedział na zarzuty Dany White'a, jakoby telewizja ukrywała prawdziwy wynik sprzedaży PPV na walkę Mayweather-McGregor.
Oficjalny wynik osiągnięty przez ubiegłoroczną potyczkę to 4,3 miliona przyłączy sprzedanych na terenie USA. White podał te dane w wątpliwość, stwierdzając, że rzeczywisty rezultat jest dużo lepszy.
- Dana ma swój sposób bycia, który przyniósł mu sukces. Chcę jednak podkreślić jedno - jesteśmy publiczną firmą, która podlega regulacjom i wymogom prawnym. Nie możemy publikować materiałów prasowych zawierających fałszywe liczby. Mamy swoich udziałowców. Wszystko, co publikujemy, przeszło przez ręce prawników. Prezentujemy fakty - stwierdził Espinoza.
White jest do tego stopnia zły na Showtime, że zapowiedział, iż więcej nie będzie współpracować z tą telewizją.
- Byłoby bardzo aroganckie z mojej strony, gdybym osobiste urazy przedkładał na coś, czego chcą kibice. Jak kibice powiedzą, że chcą zobaczyć kolejną taką walkę [pomiędzy bokserem a zawodnikiem UFC], to kim ja jestem, żeby mówić: "Nie, nie lubię tego faceta po drugiej stronie stołu, więc tego nie zobaczycie". Takie podejście stanowi problem w sportach walki, a szczególnie w boksie. Ja nie muszę się ze wszystkimi przyjaźnić, aby robić z nimi interesy - skomentował Espinoza.
A Espinoza ładnie wyjaśnił tego rednecka white'a.
Amen. Tak w biznesie jak i polityce.
@Horus1983
:D