ARUM: HORN-MUNDINE? NIE MA TAKIEJ OPCJI

Promotor Bob Arum zaprzeczył doniesieniom, jakoby to Anthony Mundine (47-8, 27 KO) miał być kolejnym rywalem mistrza WBO w wadze półśredniej Jeffa Horna (18-0-1, 12 KO).

Obowiązkowym pretendentem do tego tytułu jest Terence Crawford (32-0, 23 KO), ale Horn otrzymał lepszą finansowo ofertę walki ze swoim znanym rodakiem. Miałby za nią dostać gwarantowane 2 miliony dolarów.

Pytany o to, czy Horn poważnie myśli o walce z 42-latkiem i czy jest w ogóle taka opcja, Arum odparł: - Nie i nie. Nie myśli o tym poważnie, bo taka opcja nie istnieje.

- Jeff to wspaniały młody człowiek, właśnie został ojcem. Glenn Rushton, jego trener i menedżer, to znakomity facet. Nie mogę mówić o konkretach, ale mamy już plany co do najbliższej walki Horna - dodał szef stajni Top Rank.

Pojedynek Horn-Crawford może się odbyć w kwietniu. Prawdopodobnie w tym samym miesiącu na ring wróci Manny Pacquiao (59-7-2, 38 KO), któremu w lipcu ubiegłego roku Horn kontrowersyjną decyzją sędziów odebrał tytuł WBO. Jeśli Filipińczyk, który także jest promowany przez Aruma, zwycięży, w kolejnym występie zmierzy się być może z triumfatorem potyczki pomiędzy Australijczykiem a Amerykaninem.