CHARLES MARTIN WRACA NA RING 20 STYCZNIA W NOWYM JORKU
Były mistrz świata wagi ciężkiej Charles Martin (25-1-1, 23 KO) kolejną walkę ma stoczyć 20 stycznia w Barclays Centre w Nowym Jorku. Póki co nie anonsowano, kto będzie jego przeciwnikiem.
"Prince" ostatni raz boksował w lipcu, pokonując przed czasem już w pierwszej rundzie Michaela Marrone. Przypomnijmy, że 31-latek z Kalifornii pas czempiona wagi ciężkiej dzierżył od stycznia do kwietnia 2016 roku. Tytuł wywalczył po pokonaniu Wiaczesława Głazkowa, zaś stracił go już w pierwszej obronie, przegrywając przed czasem z Anthonym Joshuą.
Główną atrakcją wieczoru styczniowej gali w Nowym Jorku będzie starcie Errola Spence Jr (22-0, 19 KO) z Lamontem Petersonem (35-3-1, 17 KO). Podczas tej imprezy dojdzie również do potyczki naszego Adama Kownackiego (16-0, 13 KO) z Gruzinem Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
Straszliwe sprowadzenie na ziemie. To co się z nim później działo jak dostał wypłatę życia szkoda komentować.
Nie wiem czy cokolwiek z niego jeszcze będzie. Farciarz i tyle. Zdobył pas przypadkowo w najbardziej prosty chyba z możliwych sposobów i jeszcze go sprzedał najdrożej jak się dało.
Dla mnie to looser.
Z resztą się zgadzam. Martin to absolutnie nie jest bum choć trzeba przyznać jasno że w walce z AJ-em właśnie jak bum wypadł. Pytanie czy to on tak słaby czy Joshua tak mocny...
Pytanie czy to on tak słaby czy Joshua tak mocny...
A nie ma 3 możliwości? Słabszy dzień Martina, fartowny cios AJa?
Idąc tą zjebaną logiką, po co w ogóle istnieje polska liga piłki nożnej, po co świat gra w kosza, skoro i tak NBA jest najlepsza.
Po co jest tylu zawodowych kucharzy, skoro Gordon Ramsay jest najlepszy. Panowie X i Granat, rozumiem, że wy też jesteście w czymś najlepsi na świecie, bo inaczej po co to robić?
Oki, przyjmuje krytyke - zagalopowalem sie w ocenie Martina. Masz racje, to co napisalem bylo glupie i lekcewazace. Przepraszam
Ja widziałem, i co? Beke z czego miałeś robaku?