KAMIL MŁODZIŃSKI WRÓCI JUŻ W STYCZNIU
To był średnio udany rok dla Kamila Młodzińskiego (8-2-4, 5 KO), bo w czterech walkach nie wygrał ani razu. Ale brzmi to gorzej niż w rzeczywistości wyglądało. 27-latek ze Śląska nowy rok rozpocznie z nowymi nadziejami i bardzo szybko będzie miał okazję do podreperowania swojego bilansu.
Kamil najpierw przegrał niejednogłośnym werdyktem jeden do dwóch na terenie rywala z Tomaszem Królem, a potem zremisował z Timurem Kuzachmedowem. Redakcja BOKSER.ORG pokazywała na żywo tamtą galę, dlatego poniżej przypominamy Wam nagranie z tego pojedynku. W drugim półroczu Młodziński dał dwie znakomite walki wraz z Michałem Leśniakiem. Najpierw w Łomiankach, gdzie po ośmiu rundach stosunkiem dwa do remisu zwyciężył Leśniak. Ale potyczka była tak atrakcyjna, że już w listopadzie zorganizowano w Częstochowie ich rewanż - tym razem już na dystansie dziesięciu odsłon. W stawce był wakujący tytuł mistrz Polski kategorii junior półśredniej. Pojedynek znów był zażarty, a każdy z sędziów inaczej typował. Skończyło się remisem.
Młodziński powróci do akcji już 28 stycznia podczas gali w Mysłowicach. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego rywalem, choć fajnie by było, gdyby Kamil odbudował się nieco i wraz Michałem dopełnili trylogię. Bo tę dwójkę naprzeciw siebie ogląda się wybornie...