ŁOMACZENKO ODPOWIADA MAYWEATHEROWI: PUŚĆ NA MNIE DAVISA
Wygrana Wasyla Łomaczenki (10-1, 8 KO) nad Guillermo Rigondeaux nie zrobiła większego wrażenia na Floydzie Mayweatherze Jr (50-0, 27 KO), który jako numer jeden zestawienia P4P wskazał Terence'a Crawforda. Ukrainiec mówi więc "Sprawdzam" i rzuca rękawicę pupilkowi Floyda.
Jednym z nowych ulubieńców Mayweathera jest od jakiegoś czasu Gervonta Davis (19-0, 18 KO). 23-letni "Czołg" teoretycznie występuje w tym samym limicie co "No Mas Chenko", choć ostatnio przekroczył limit 130 funtów i pomimo zwycięstwa przez nokaut stracił na wadze tytuł mistrza świata federacji IBF. Wasyl pozostaje championem według WBO.
- Walka z Mayweatherem w szczycie jego formy byłaby wielkim zaszczytem, ale nie o nim będziemy rozmawiać. Mam natomiast nadzieję, że Floyd przestanie ukrywać swojego zawodnika i pozwoli Davisowi zmierzyć się ze mną - stwierdził Łomaczenko, rewanżując się Mayweatherowi za jego wcześniejsze wypowiedzi.
MAYWEATHER O ŁOMACZENCE: JA NIE WALCZYŁEM Z MNIEJSZYMI >>>
Łomaczenko rozważa podbój trzeciej kategorii - lekkiej. Jeśli jednak zostaną mu przedstawione ciekawe wyzwania, wówczas pozostanie jeszcze na trochę w dywizji super piórkowej, gdzie górny limit wynosi 130 funtów, czyli blisko 59 kilogramów (58,95).
pyszałku?! I piszesz to w kontekście jego reakcji na słowa Maywethera. Floydowi w samozadowoleniu to on nawet do pięt nie dorasta, Floyd będąc na miejscu Wasyla nigdy nie wyszedłby do Crawforda.
Z Davisem ciekawa walka. Musi szukaż rywali bo niewiele mu zostało...