OKOLIE I CHAMBERLAIN W KOŃCU SPOTKAJĄ SIĘ MIĘDZY LINAMI

Lawrence Okolie (7-0, 6 KO) oraz Isaac Chamberlain (9-0, 4 KO) to dwaj brytyjscy prospekci kategorii junior ciężkiej. A że tam nie bawią się w nabijanie rekordów, już wkrótce obaj staną naprzeciw siebie.

Pojedynek tych nieprzepadających za sobą londyńczyków odbędzie się w ich mieście 3 lutego. W lepszego z tej pary Eddie Hearn będzie inwestował, choć porażka nie skreśla żadnego z nich. Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund, co powinno działać nieznacznie na korzyść Chamberlaina, który już jedną dychę ma na koncie.

- To będzie krwawa i brutalna walka. Od pierwszego zawodowego startu powtarzam, że zamierzam podejmować ryzyko i iść naprzód. Ten facet dużo gadał na mój temat, zobaczymy więc, czy w ringu będzie miał równie dużo do powiedzenia - stwierdził Okolie.

- To trwało bardzo długo, cieszę się więc, że w końcu podpisaliśmy kontrakty na ten pojedynek i możemy się skoncentrować na przygotowaniach. Nikt mi jeszcze nic w życiu nie dał, na wszystko musiałem sam zapracować i tą wygraną również będę musiał wyszarpać. Ale to sprawia, że jestem coraz silniejszy i lepszy. Będę trenował jak oszalały, bo bardzo chcę go znokautować - ripostuje Chamberlain.