SZYBKA ROBOTA YOKI
Mistrz olimpijski i świata amatorów Tony Yoka (3-0, 2 KO) odniósł podczas gali boksu zawodowego w Paryżu swoje trzecie zawodowe zwycięstwo. Tym razem Francuz potrzebował zaledwie niecałych dwóch rund, aby uporać się z Alim Baghouzem (10-2-1, 6 KO).
Zgodnie z oczekiwaniami warunki w ringu od początku narzucił "La Concquete", który już w inauguracyjnym starciu dwukrotnie rzucił swojego oponenta na deski. Na dobrą sprawę tylko gong sprawił, że Belg zdołał dotrwać do drugiej rundy. W niej nie było już jednak litości - Baghouz zaliczył kolejne dwa nokdauny, po których sędzia przerwał tę nierówną rywalizację.
Podczas tej samej imprezy kolejne zwycięstwa do swoich rekordów dopisali również między innymi Nordine Oubaali (13-0, 10 KO) i Souleymane Cissokho (4-0, 4 KO).
Jedno za to już wiem na pewno: ten gość nie zostanie moim ulubieńcem, głównie za względów mentalno-charakterologicznych.
Jak kiedyś po raz pierwszy coś napiszesz mądrego to wtedy dam ci znać...
Przy okazji twoje sztuczne wyluzowanie w postaci emotek na końcu zaczepnych wypowiedzi ":)))" pokazuje jakim jesteś zakompleksionym leszczem.