MAYWEATHER O ŁOMACZENCE: JA NIE WALCZYŁEM Z MNIEJSZYMI
Wygrana Wasyla Łomaczenki (10-1, 8 KO) nad Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO) nie zrobił wrażenia na Floydzie Mayweatherze Jr. Słynny Amerykanin podkreśla, że różnica gabarytów była w tym przypadku zbyt duża, aby zachwycać się występem Ukraińca.
- Ja nigdy nie walczyłem z zawodnikiem o tyle mniejszym. Wyglądało to tak, jakby w ogóle nie powinni się znaleźć w tym samym ringu. To była sztywna walka, coś jak pojedynek robotów. Żaden nie trafił rywala solidnym ciosem. Popatrzcie na moją walkę z Diego Corralesem albo Arturo Gattim... - stwierdził "Money" Floyd.
- Nie mogę jednak niczego odbierać Łomaczence. Zrobił, co do niego należało. Ale dobry mały zawodnik nigdy nie wygra z dobrym dużym zawodnikiem - dodał.
Mayweather sam wprawdzie pokonywał pięściarzy większych od siebie, np. wspomnianego Corralesa, ale ma proste wyjaśnienie, dlaczego jemu się udało. - Ja nie jestem dobrym zawodnikiem, tylko wspaniałym - powiedział.
Nie umie mniej? Przy Floydzie wyglądał by lepiej niż Pacquiao, ale to tyle.
Łomaczenko mimo fajnej obrony, pracy nóg i timingu, jest ofensywnym zawodnikiem. Defensywny Floyd no ograłby go po prostu.
Niewspomnę już o ostatnim "bokserze" Mc Gregorze .
Floyd ma kompleksy że Łoma jest lepszy od niego.
Jest szansa że tym się skusi na powrót...
Jakbym to już gdzieś słyszał :-)
Oczywiście, że nie umie mniej, Łomaczenko jest geniuszem.
Walka byłaby zacna.
Jakbym to już gdzieś słyszał :-)"
Ja tez:)
Zejdzcie na ziemie - Floyd to nie 122lbs 37letni Rigondeaux jedna noga na emeryturze. Mayweather to miazdzaca wrecz jak na ich gabaryty 17cm przewaga zasiegu (183cm Floyda vs 166cm Loma) przy swietnej precyzji i rownie swietnych umiejetnosciach. Do tego zupelnie inna sila ciosu, Floyd bylby wrecz w tym pojedynku puncherem i nawet lewy prosty 150lbs Floyda bylby dla ukrainca bardzo odczuwalny.
Prime Floyd albo Prime Crawford vs Lomachenko = KO na ukraincu.
Walczyl z mniejszymi, ale i z duzo wiekszymi tez. Nie hejtujcie murzyna za mowienie prawdy i swiadomość bycia w czyms naprawde dobrym..
Jak tak sobie porównam walki Łoma-Rigo i Floyd-Corrales, to opinie i przewidywania też były różne, masa ludzi stawiała na Corralesa, który był większy, o którym się mówiło "nowy Hearns". Wyszła deklasacja jak teraz.
Flojd może zabłysnąć jedynie we freak fightach
Flojd jest hipokrytą bo sam bierze zawodników MMA za rywali do bokserskiego starcia, a zarzuca innym mniejszych rywali
Flojd jest narcystycznym egocentrykiem, bo jak tylko o kimś zaczyna być głośno to on od razu musi dodać swoje 5 groszy oczywiście porównując przy tym siebie.
Fjojd jest po prostu pojebany, bogactwo i luksusy popsuły tego człowieka i w tym momencie uważa on samego siebie za pępek świata
Dokładnie. W ogóle miło widzieć kolegę z powrotem na forum:)
"Łoma kompletnie rozstroiłby timimg kontr Floyda zwodami. Nie wiedziałby co jest atakiem, a co zmyłką. Łoma jest w tym fenomenalny. Mayweather musiałby zaatakować i zepchnąc Łomę do defensywy. Gdyby czekał zostałby wypunktowany"
Wypunktowal czym? 6 ciosowymi kombinacjami wacianych ciosow z ktorych wiekszosc pruje powietrze majac przy tym 17cm deficyt zasiegu walczac z dwie kategorie wagowe wiekszym mega technikiem o swietnej precyzji, mocniejszym ciosie i rownie swietnej pracy nog?
Loma z dwie kategorie mniejszym 122lbs, 37 latnim dziadkiem trafial na 16% skutecznosci. Zejdz na ziemie.
"Rigo nie giął się w pół, to skutecznośc byłaby wyzsza"
Ciekawe co bys powiedzial po walce z Floydem: Gdyby Floyd sie nie odchylil to skutecznosc bylaby wyzsza:)?
Prawda jest taka ze "schodzenie w dol" jest w boksie jest perfekcyjnie legalną techniką stosowaną z powodzeniem przez wielu zawodnikow, mającą na celu unikniecie ciosu przy jednoczesnym pozostaniu w bliskim dystansie do atakujacego zawodnika z potencjalem na natychmiastowy kontraatak.
Widze ze niektorych tutaj troszke ponosi i po zwyciestwie z dwie kategorie mniejszym, mniejszym o pol glowy nieruchawym, 37 letnim emerytem ludzie oczami wyobrazni widzą Lomachenko dajace rowne walki z najlepszymi na swiecie ciezszymi o nawet 3 kategorie wagowe....Nie zrozum mnie zle, Lomachenko to niesamowicie skoordynowany chlopak ze swietną pracą nog co jednak nie oznacza od razu wyrownanych pojedynkow czy nawet zwyciestw z techncznymi tuzami pokroju prime Floyda Mayweathera (bo takie porownanie nalezy zakladac a nie z 41 letnim Floydem na emeryturze).
Tak jak pisalem juz wczesniej Floyd oprocz swojej swietnej techniki, fenomenalnego czasu reakcji, pracy oraz znacznie mocniejszego iwysoce precyzyjnego ciosu (zakladam ponownie Prime Floyda ze zdrowymi rekami) mialby jeszcze miazdzącą wrecz jak na ich gabaryty 17cm przewage zasiegu. W polaczeniu z jego pracą nog nie widze nawet jak Lomachenko ze sporym deficytem warunkow fizycznych mialby tutaj skutecznie skracac dystans, ktorego zdolnosc w tymaspekcie zostalaby mocno ograniczona przez prace nog Floyda.
W przeciwienstwie do prujacego powietrze ukrainca Money May walczy na bardzo wysokim ponad 45% wspolczynniku trafionych ciosow w okresie calej ponad 19 letniej kariery (najwyzsza skutecznosc w historii bez podzialu na kategorie wagowe).
Tak jak mowilem, zejdz na ziemie.
Stopujacy lewy prosty Floyda w wieku 41 lat ponizej (az strach pomyslec jak wygladal w jego prime) - w polaczeniu z 17cm przewaga zasiegu, niesamowitym czasem reakcji, swietna praca nog, postawa "na kraba" z ciezarem ciala na tylniej nodze to tez "nie chroni przed kims tak zjadajacym ring jak Loma" :)?
https://www.instagram.com/p/BbswperArKp/?hl=en&taken-by=floydmayweather
Zejdz na ziemie.
Ok :) - musze konczyc, zaraz wychodze. Skoro jest tak jak mowisz to w takim razie Prime Crawford w 147lbs bedzie dla Lomachenko "spacerem po parku" lol
Pzdr
Ale o którego Floyda chodzi. O tego młodszego z niższych wag czy tego z Welter. Moim zdaniem tylko Floyd z Welter mógłby pokonać na przedni3j nodze Wasyla, bo gorowalby nad nim sporo warunkami fizycznymi. Floyd mając gabaryty Wasyla nie dałby rady zepchnąć to do defensywy.
Rigondeaux robi to na granicy dopuszczalnosci, wszystko w boksie na najwyszym profesjonalnym poziomie jest "na granicy". To samo dotyczy ciosow po nizej pasa, ciosow w tyl glowy itd Kubanczyk nie tylko biernie opuszcza glowe ale pozostaje w tym ruchu aktywny.
Crawford nie jest "duzo wiekszy niz Floyd". Floyd jest duzo wiekszy niz Loma.
O czym ty piszesz czlowieku, Lomachenko ma prawie 30 lat i dalej lata w 130lbs. Jakby chcial to 126lbs tez by jeszcze zrobil. Floyd w jego wieku nokautowal Hattona w welterweight (147lbs).
Crawford zaczynal o jedna kategorie wyzej od Floyda w 135lbs ale dzisiaj tez ma 30 lat i dalej lata w light welterweight (140lbs).
Obydwaj Crawford i Floyd sa duzo wieksi od Lomachenko, pomiedzy nimi samymi natomiast nie ma duzej roznicy. Wzrostowo sa identyczni (obydwaj 173cm), Floyd ma nawet wiekszy zasieg (183cm vs 178cm Crawforda).
Nie "wzrost i zasieg" (dodane na podsumowanie) ale fakty. Odnies sie lepiej do ponizszego sedna wypowiedzi opartego na twardych faktach zamiast zmieniac temat i skupiac uwage na zakonczeniu.
"O czym ty piszesz czlowieku, Lomachenko ma prawie 30 lat i dalej lata w 130lbs. Jakby chcial to 126lbs tez by jeszcze zrobil. Floyd w jego wieku nokautowal Hattona w welterweight (147lbs).
Crawford zaczynal o jedna kategorie wyzej od Floyda w 135lbs ale dzisiaj tez ma 30 lat i dalej lata w light welterweight (140lbs)."
Haha wjechaly suche fakty i troche statystyki i sila argumentu spadla nagle w okolice do zera no nie:)?
Do ringu Crawford "zawsze" wnosi 160lbs tylko dziwnym zbiegiem okolicznosci ma 30 lat na karku, ponad 32 walki na koncie i dalej dusi sie w 140lbs:)?
Floyd za to jest "znacznie" mniejszy od Crawforda ale jak byl w wieku Crawforda to robil wage do 147lbs i nokautowal Hattona w welterweight w 2007.
Ale Crawford jest znacznie wiekszy i ringu ich dzieli "wiecej niz jedna waga" - Logika lol
Znikam odpowiadajac na twoje pytanie: Nie, nic juz dalej nie musisz tlumaczyc, wszystko juz wiem dzieki ;)
Pzdr
Ok niech ci bedzie haha
Crawford jest odwadniajacym sie cale zycie olbrzymem oslabiajacym sie nienaturalnie i walczacym cale zycie w 140lbs a Floyd musi wpierdalac na umor przez caly oboz zeby w ogole zrobic 147lbs bo przeciez Terrence jest "naturalnie duzo wiekszy" :)
Jak na razie to ty tu zbierasz leb w logicznej popartej faktami merytorycznej wymianie kolego :)
Teraz juz naprawde musze wyjsc.
PS. nie zapomnij ze Lomachenko spokojnie punktuje Prime Floyda, no nie?:)
Dobranoc wszystkim:)
Jak skusisz sie, żeby zostać, to wytłumaczę ci na czym polega zjawisko dehydratyzacji-rehydratyzacji, które umożliwia zawodnikom takim jak Crawford walki w nienaturalnych dla siebie kategoriach wagowych.
"No tak! Prime Floyd mógłby z kimś przegrać. Niepojęte blużnierstwo dla fanboja"
Patrzac po przebiegu jego ponad 19 letniej pelnej sukcesow kariery to widocznie nie moglby co jest najwyrazniej niepojete dla fanbojow Lomachenko ktory w trakcie swojej krotkiej 4 letniej przygody z profesjonalnym boksem wpadke ze sredniakiem juz zaliczyc zdarzyl :) lol
Znowu przegrales:) Pzdr
Floyd w super piórkowej kontra Łoma w super piórkowej. I ja nie jestem żadnym fanbojem Łomy. Wyobrażam sobie jego porażkę z Floydem (w zależnosci w jakim dystansie rozegrała by się walka i jaką taktykę obrałby Floyd) i też Łomy (gdyby Floyd walczył z kontry zza shoulder rolla) bo byłaby to woda na młyn leworęcznego zawodnika o nogach i skillu Łomy.
Ty sobie nie wyobrażasz porażki Floyda, bo po pierwsze jesteś fanbojem, a po drugie masz bardzo ograniczoną wiedze o stylach walki i taktykach stosowanych w ringu. To że Floyd nie przegrał nie oznacza, że to niemozliwe. To, że Łoma przegrał na początku kariery nie oznacza, że nie wzniesie się na wyższy poziom niz Floyd. A ty wykazujesz się argumentami niedzielnego kibica panie merytoryczny.