ŚWIERZBIŃSKI NIE DAŁ RADY - PORAŻKA PRZED CZASEM
Nie było niespodzianki. Christian Mbilli (7-0, 7 KO) podtrzymał serię zwycięstw przed czasem, pokonując naszego Roberta Świerzbińskiego (18-7-2, 3 KO).
Twardy Polak został poddany w piątej rundzie. Najpierw w końcówkach pierwszej i drugiej odsłony był liczony po prawym sierpie, a na początku piątej padł po lewym sierpowym. Powstał na osiem, jednak sędzia przerwał dalszą rywalizację.
Ale to żaden wstyd. Kameruńczyk w zeszłym roku reprezentował barwy Francji podczas Igrzysk Olimpijskich w wadze średniej. I był w Rio o krok od medalu. Najpierw wypunktował Dimitrija Mitrofanowa z Ukrainy, potem Ekwadorczyka Marlona Delgado, by w walce o strefę medalową przegrać z późniejszym złotym medalistą, znakomitym Arlenem Lopezem. Jako 18-latek Mbilli stanął na najwyższym stopniu podium Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Jest wciąż młody (22), perspektywiczny, a pokonując doświadczonego Polaka udowodnił, że można nazwać go kolejnym prospektem w limicie 72,5 kg.