DUBOIS I YARDE WYGRYWAJĄ ZNÓW PRZED CZASEM
Daniel Dubois (6-0, 6 KO) ma być kolejną po Furym czy Joshui gwiazdą wagi ciężkiej z Anglii. I póki co bombardier z Londynu zdaje się potwierdzać krążące o nim opinie.
Daniel Dubois (6-0, 6 KO) ma być kolejną po Furym czy Joshui gwiazdą wagi ciężkiej z Anglii. I póki co bombardier z Londynu zdaje się potwierdzać krążące o nim opinie.
Emerytowany od września Andre Ward (32-0, 16 KO) nie ukrywa, że tęskni za boksem. O powrocie na ring wprawdzie nie myśli, ale też całkowicie takiej możliwości nie przekreśla.
Orlando Salido (44-14-4, 31 KO) tak długo odwlekał rewanż z Wasylem Łomaczenką (10-1, 8 KO), że w końcu zaliczył wpadkę i Ukrainiec chyba nie będzie miał już okazji do zmazania plamy z marca 2014 roku.
Wasyl Łomaczenko (10-1, 8 KO) nie kupuje tłumaczeń Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO), który po sześciu rundach zrezygnował z kontynuowania pojedynku w Nowym Jorku z powodu kontuzji lewej ręki.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) i Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) ponownie wymienili uprzejmości, tym razem w sobotnim programie "Soccer PM" brytyjskiej telewizji Sky Sports.
Zapraszamy na transmisję z XXIX Warszawskiej Granda na Pięści, w której rywalizują najlepsi zawodnicy z poprzednich edycji. O godzinie 17:00 na gali wystąpi Michał Olaś (4-0, 3 KO), który zmierzy się w pojedynku zawodowym z Tomaszem Domalewskim (0-2). Zestawienie wszystkich walk w rozwinięciu.
Rewolucyjna opinia o walce Rigondeaux vs Lomachenko, głos jednego z najważniejszych znawców boksu zawodowego za Oceanem - Charliego Mansona. What a mad delusion.
Skazywany przez bukmacherów na pożarcie w stosunku 41:1 Caleb Truax (29-3-2, 18 KO) niespodziewanie, wręcz sensacyjnie pokonał Jamesa DeGale'a (23-2-1, 14 KO), zrzucając go z tronu federacji IBF kategorii super średniej!
Wasyl Łomaczenko (10-1, 8 KO) dał dziś swojemu promotorowi Bobowi Arumowi kolejny bardzo mocny argument za tym, że jest najlepszym pięściarzem od czasów Muhammada Alego. Ukrainiec w ringu błyszczał, a ponadto przełamał obronę doskonałego przecież defensora, Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO).
Promotor Bob Arum jest pod ogromnym wrażeniem występu Wasyla Łomaczenki (10-1, 8 KO), który zdeklasował nad ranem Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO). - Nigdy czegoś takiego nie widziałem - powiedział.
Orlando Salido (44-14-4, 31 KO) stawiał zaporowe żądania, przez co nie dochodziło do rewanżu z Wasylem Łomaczenką (10-1, 8 KO). I Meksykanin nie wyszedł na tym najlepiej. Ukrainiec właśnie pobił Guillermo Rigondeaux, natomiast Salido poległ przed czasem z niedocenianym trochę Miguelem Romanem (58-12, 45 KO). No i jak teraz ma negocjować ewentualny rewanż z Łomaczenką?
- Przegrałem, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie - stwierdził Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO), ale po chwili dodał, że kontuzja lewej dłoni uniemożliwiła mu boksowanie na pełnych obrotach w starciu z Wasylem Łomaczenką (10-1, 8 KO).
Trwa interesująca gala w Nowym Jorku, na której w głównej walce wieczoru Wasyl Łomaczenko podejmie Guillermo Rigondeaux. Póki co za nami wszystkie potyczki undercardu. Faworyci nie zawiedli.