HEARN: WALKA FURY-BELLEW ŁATWA DO ZROBIENIA
Promotor Eddie Hearn twierdzi, że są duże szanse na to, iż zobaczymy w przyszłym roku walkę pomiędzy Tysonem Furym (25-0, 18 KO) a Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).
Hearn chce jednak, aby Bellew, który rzucił niedawno wyzwanie Fury'emu, zmierzył się najpierw w rewanżu z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO). Panowie mieli się spotkać w grudniu, ale z powodu kontuzji Haye'a walka odbędzie się w innym terminie.
- Do tego czasu sytuacja Fury'ego [odnośnie pozytywnego wyniku testu antydopingowego] może się już wyjaśnić. Tony rozmawiał z Furym, ja również. Fury dołączył do [grupy menedżerskiej] MTK, porozmawiamy więc z jej przedstawicielami na temat tej walki. To łatwa umowa do zrobienia, ale ważny jest timing - powiedział Hearn.
Bellew, który stoczył jak dotąd tylko jedną walkę w wadze ciężkiej, znacznie ustępuje Fury'emu pod względem warunków fizycznych. Mierzy 191 cm, podczas gdy wzrost Fury'ego wynosi 206 cm. Poza tym Fury ma o 28 cm większy zasięg ramion i byłby w ringu dużo cięższy. Mimo wszystko Bellew wierzy, że mógłby z nim wygrać.
- Fury jest doskonale wyszkolony, ale nie jest dużym puncherem. Nie mówię, że w ogóle nie jest puncherem. Nie ma jednak jednego nokautującego ciosu. Tony sądzi więc, że może go pokonać - stwierdził Hearn.