ŁOMACZENKO: KARIERA RIGONDEAUX JEST SKOŃCZONA, CHCE TYLKO ZAROBIĆ

Wasyl Łomaczenko (9-1, 7 KO) twierdzi, że Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO) zgodził się z nim walczyć głównie dla pieniędzy.

Podczas dnia otwartego dla mediów dziennikarze zapytali Ukraińca, czy szanuje Kubańczyka za to, że zdecydował się na skok aż o dwie kategorie wagowe, aby się z nim zmierzyć.

- Wiecie dlaczego chciał tej walki? Bo jego kariera jest już skończona i chce po prostu zarobić. To będzie jego największa wypłata w karierze. Dlatego przeniósł się o dwie kategorie w górę - odparł 29-latek.

Łomaczenko podkreślił też, że nie podoba mu się defensywny styl, w jakim boksuje jego oponent. Do tego stopnia, że na obozie przygotowawczym nie chce nawet oglądać jego walk.

- Ojciec mówił, że muszę zobaczyć jego występ, a ja na to, że nie mam czasu. Nie chcę tego robić. To nie jest dla mnie interesujące - oznajmił.

- Czasami siadamy i oglądamy te walki, ale wcale mi się nie podobają. Myślę za to, że jemu podobają się moje - dodał.

Hitowy pojedynek dwóch podwójnych mistrzów olimpijskich odbędzie się 9 grudnia w Nowym Jorku. Łomaczenko położy na szali pas WBO w kategorii super piórkowej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 29-11-2017 10:47:52 
Też mi się tak wydaje, ale zobaczymy jak Rigo poradzi sobie z pierwszym naprawdę poważnym rywalem w karierze.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 29-11-2017 11:12:09 
Lubie Hi-Techa i to bardzo, ale kibicuje Rigo. Mam nadzieję, że zrobi z nim to samo co z Donaire, ogra, ośmieszy, może zatrzyma np ciosem na dół.
Pamiętam, jak sam obstawiałem wygraną Nonito. Pamiętam, co mówił o swojej fizyczności, że jak na ważeniu Rigo poczuje jego oddech, jego moc, to zrozumie co go czeka. Od tego czasu nigdy już nie postawie przeciwko Szakalowi.

Nota bene, filipińczyk ma lepsze warunki fizyczne od Vasyla.
 Autor komentarza: chemikaly
Data: 29-11-2017 11:46:46 
Polakos
Przesadzasz, Rigo pobił dość swobodnie Donaire, który wówczas był w absolutnym top. Przypominam, że przed walką z Kubańczykiem większość widziała Nonito w top3 max top5 rankingu P4P.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 29-11-2017 11:54:09 




Nalezaloby dodac ze w momencie jak Rigondeaux deklasowal mistrza Nonito, Lomaczenko przegrywal z przecietnym Salido. Fakty mowia same za siebie.




 Autor komentarza: Rolan
Data: 29-11-2017 12:02:18 
No tak bo Donaire to nie był powazny rywal xd.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2017 14:31:37 
Ja liczę i stawiam na Rigo. Uwielbiam oglądać go w ringu. To prawdziwy as pięściarstwa.
 Autor komentarza: cortexo
Data: 29-11-2017 15:09:15 
Mam więcej sympatii do Łomaczenki, ale szacunek do obu jednakowy. Żaden wynik mnie nie zdziwi, ani nie zaskoczy - liczę tylko na świetną walkę i nie umiem sobie wyobrazić, aby mogła być nudna.

Jeśli miałbym wybrać jeden scenariusz, to Łomaczenko wygra niewielką różnicą na kartach punktowych, walka będzie bokserskimi szachami, w których żaden z pięściarzy nie będzie w stanie narzucić drugiemu swojego stylu. Łomaczenko będzie sporo pudłował, Rigo z kolei będzie nie dość aktywny, żeby to wygrać, nawet jeśli - jak przewiduję - będzie Łomaczenkę skutecznie kontrował. Rewanż bardzo prawdopodobny ;-)
 Autor komentarza: Krusher
Data: 29-11-2017 16:50:42 
Nie można zdeklasować Łomaczenki


KnockinOnHeavensDoor

:D
 Autor komentarza: Clevland
Data: 29-11-2017 17:15:37 
Rigo powinien być szybszy na nogach i unikach.

Wasyl to przede wszystkim ilość ciosów.

Problem jest taki że jeżeli nie obije dołów Rigo to go nie będzie trafiał.

Rigo ma podobny zasięg.
Waga?
Wasyl nie klinczuje nie uprawia zapasów zatem nie ma znaczenia.

Dla mnie walka analogiczna do GGG vs Canelo.
Dlaczego? Wasyl zadaje więcej ciosów niż GGG ale będzie nimi pruł powietrze...
Dla mnie Rigo to wygra.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 29-11-2017 19:48:29 
Po 1 to byla 2 walka na zawodowstwie a po 2 ta przegrana byla naciagana.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-11-2017 21:10:47 
Pycha kroczy przed upadkiem. Lepiej 100 razy obejrzeć walki Rigo i traktować go najbardziej serio jak się da, również w wypowiedziach dla prasy, niż potem zdziwić się w ringu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.