BELLEW OTWARTY NA WALKĘ Z TYSONEM FURYM
Trener Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO) jest zdecydowanie przeciwny tej walce, ale sam pięściarz z Liverpoolu zapewnił, że chętnie skrzyżuje rękawice z dużo większym od siebie Tysonem Furym (25-0, 18 KO).
Bellew miał boksować w grudniu z Davidem Haye'em (28-3, 26 KO), jednak jego rywal doznał kontuzji. Walka być może odbędzie się w innym terminie, choć 34-latek nie wyklucza, że pójdzie w innym kierunku.
- Chętnie zmierzę się z tym gościem wyglądającym tak, jakby go wyciągnięto ze Stavros Flatley, czyli z Tysonem Furym - powiedział, nawiązując do tworzonego przez ojca i syna duetu tanecznego znanego z programu Britain's Got Talent.
- Stavros, jeśli gdzieś tam jesteś, to zróbmy to. Wszyscy mówią, że boję się dużych zawodników wagi ciężkiej. No cóż, nie ma nikogo większego niż Tyson Fury. Z chęcią się z nim zmierzę. Fajnie będzie zaboksować dla odmiany z kimś grubszym ode mnie - dodał.
Fury szybko odpowiedział, stwierdzając, że czeka tylko na wynik grudniowego przesłuchania przed brytyjską komisją antydopingową. - Potem będę gotowy! Chętnie ci wtłukę! - oznajmił.
Szkoda, że ma dopiero 29 lat. Jeszcze tyle lat katorgi czytania newsów.
Pewnie kiedyś schudnie, na pewno dostanie łomot od jakiegoś Antka. Znowu sie spasie. Wyda z 2 lub 3 ksiazki. Pieprzony pasożyt.
oraz zostać modelem plus size.
Na AJ wyjdzie przygotowany majac swiadomosc ze to inny rodzaj zwierza ,oczywiscie znow zaszokuje swiat i hejt siegnie zenitu ,ciezko bedzie zakceptowac ze uwielbiany AJ okazal sie bumem ,zostajac pobitim przez buma ,jak bum Kliczko ukrywajacy sie przez lata jako dominator HW ,zostal zdemaskowany przez buma Furego .
A kto nie jest bumem, są tacy w ogóle ... ?