DEVON ALEXANDER WRACA NA DOBRĄ DROGĘ (WIDEO)
Ostatnie cztery lata były dla Devona Alexandra (27-4, 14 KO) fatalne. Problemy pozaringowe, wyraźny spadek formy i trzy porażki w czterech walkach. Były mistrz świata dwóch kategorii zaczyna jednak na nowo swoją karierę w wieku trzydziestki. Dziś w nocy zrobił pierwszy krok w kierunku powrotu na szczyt.
Dawny champion kategorii super lekkiej i półśredniej wystąpił w Saint Petersburgu, gdzie czekał na niego niezły Walter Castillo (26-5-1, 19 KO). Alexander jednak wyraźnie górował, posyłając nawet Nikaraguańczyka na deski pod koniec drugiej rundy bardzo ładną kombinacją, jak za starych, dobrych czasów. Na dokończenie dzieła zniszczenia zabrakło mu czasu, bo za moment wybrzmiał zbawienny gong.
Amerykanin kontrolował pojedynek i sędziowie nie mieli większych problemów ze wskazaniem zwycięzcy, punktując na korzyść Devona 96:93 i dwukrotnie 100:89. Poniżej skrót walki.
nie wiem ale jak dla mnie jego sposób boksowania nie jest nawet obojętny, ale wręcz odpychający
niech mu ring lekkim będzie ale wiernego kibica we mnie nie miał nie ma i nie będzie miał.