JACOBS O GOŁOWKINIE: STAREGO PSA TRUDNO NAUCZYĆ NOWYCH SZTUCZEK
Daniel Jacobs (33-2, 29 KO) chce jeszcze jednej szansy od Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO). Przekonuje, że po pierwszej walce widział w jego oczach, że Kazach "jest pokonanym człowiekiem".
Pięściarze zmierzyli się w marcu w Nowym Jorku. Jacobs dał bardzo dobrą walkę, ale ostatecznie przegrał po dwunastu rundach jednogłośną decyzją sędziów.
- Czułem, że zrealizowałem taktykę, dałem sobie dwie rundy przewagi, ale liczy się to, jak walkę widzieli sędziowie. Gołowkin jest znany jako zawodnik o mocnym ciosie, a poza tym oni lubią agresywnych pięściarzy. To przeciwieństwo esencji boksu, którą jest zadawanie ciosów i jednocześnie unikanie uderzeń rywala. Właśnie to staram się robić - oznajmił Amerykanin.
W tej chwili, kiedy trwają negocjacje w sprawie rewanżu Gołowkina z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO), Jacobs nie ma raczej co liczy na rewanż. Jest tego świadomy, dlatego na jego celowniku znajdzie się zwycięzca zaplanowanej na 16 grudnia walki Saunders-Lemieux o pas WBO w wadze średniej. Gdyby Jacobsowi udało się sięgnąć po ten tytuł, miałby mocny argument przy negocjacyjnym stole, jako że jest to jedyne trofeum, którego brakuje żądnemu unifikacji Gołowkinowi. "Miracle Man" ma więc nadzieję na ponowne starcie z "GGG" i zapewnia, że wypadnie jeszcze lepiej.
- Wiem, jak walczyć z tym gościem. Mam 30 lat i cały czas się uczę, podczas gdy on jest starszy, a starego psa trudno nauczyć nowych sztuczek. Gołowkina niełatwo jest znokautować, ale wiemy już, że mam przewagę szybkości. Muszę tylko być bardziej agresywny od samego początku. Jeśli będę bardziej agresywny, nie będę ustępować i zminimalizuję skuteczność jego lewego prostego, wówczas wygram na punkty - stwierdził Jacobs.
Przetrwał ponieważ potrafił uciekać i walczyć z doskoku...
Jedyne co mu moge przyznać to że przetrwał cał dystans bo był 2 X większy od Garbatego i w sumie jest dobrym pięściarzem ale ponosi go z tym że niby wygrał z GGG.
Bliski to był Cynamon i założę się że wygrałby z tym całym Jacobsm, Pedrosem czy jak mu tak
Tak, w olimpijskim jak najbardziej. W boksie zawodowym liczy się efektywna agresja, premiuje się nokdauny a nokauty są najbardziej pożądane. Za to kibice kochają zawodników. Można oczywiście być jak Rigo, ale wtedy ani się za bardzo nie powalczy na wielkich galach, bo kibice nie będą tak kochać (jak np. Mike Tysona) i przez to się też dobrze nie zarobi. Taki Gatti np. największe walki przegrywał, ale za to jaki był popularny. Rozumiem, że Daniel tak mówi, bo ma taki styl i tego już nie zmieni. Ale boks zawodowy to specyficzna dyscyplina i skuteczność liczy się tak samo jak widowiskowość. Nic odkrywczego nie napisałem, ale jakoś mnie naszło ;)
Poleci ktoś jakieś porządne miejsce w internecie, gdzie są walki w formacie HD? Albo przynajmniej takim, żeby w oczy nie szczypało. Ostatnimi czasy jeżdżąc na rowerku stacjonarnym umilam sobie treningi oglądając dużo walk. Sporo nadrabiam. Wobec tego polecicie coś? Jakieś kanały na YT, toreenty? Pytam, bo mnóstwo walk albo nie ma na YT lub daily motion, albo są w tak nikczemnej jakości, że szkoda włączać.
Pokonane pieski (Jacobs i Alvarez) jak zawsze skamlaja w rogu - najpierw pomimo dania walki zycia jednoglosnie przegrywaja (mowie o realnym przebiegu walki a nie sedziowaniu "z dupy") a potem placza ze "byli tak blisko"....To tylko pokazuje ze Golovkin od lat gral w zupelnie innej lidze a 23 nokauty z rzedu tak przyzwyczaily ludzi do demolki i dominacji Kazacha ze nagle jak przychodzi walka ktora wygrywa na punkty to wszyscy nagle widza remisy i "bliskie walki". Niesty, taka dola najlepszych. A Golovkin (mimo ze juz 35 letni i lekko post-prime) dalej siedzi na tronie P4P i sie smieje z gory.
Tak nawiasem mowiac to Danny mialby spore szanse wypunktowania Alvareza (zakladajac uczciwe sedziowanie).
P.S Żeby obejrzeć nagranie musicie pobrac wtyczke - wejsc w nią i wpisać: Golota Night Club USA
Zarówno Alvarez jak ww. bohater przegrywają ale zarabiają sporo
w starciu z Kazachem.
http://boxingfights.ucoz.com/
Wszystkie walki HBO i Showtime w bardzo dobrej jakości.
Dziękuję!
Nic nie pomyliłem spokojnie:)Obaj mają po trzy porażki. Gołowkin(Canelo,Jacobs,Lemieux).Canelo(Maywether,Lara,Cotto), ale i tak bardzo duży plus dla ciebie za to że to napisałeś.