MILLER CHCE WALKI O PAS. 'DWA, TRZY MIESIĄCE I BĘDĘ GOTOWY'
Jarrell Miller (20-0-1, 18 KO), który pokonał nad ranem przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie Mariusza Wacha (33-3, 17 KO), twierdzi, że jest już gotowy do największych walk, w tym z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).
Amerykanin podkreśla, że nie potrzebuje wielkich nazwisk na rozkładzie, bo nie mieli ich też obecni mistrzowie świata, kiedy przystępowali do pojedynków o tytuł.
- Z kim walczył Anthony Joshua przed walką o mistrzostwo świata? Albo Deontay [Wilder]? Oni boksowali z gośćmi, których nie było nawet w czołowej dziesiątce, podczas gdy ja mam już na rozkładzie dwóch zawodników zaliczających się do tego grona. Może moje występy nie są tak imponujące jak ich, ale oni po prostu nie walczyli z nikim dobrym. Będę trenować i czekać na rozwój wydarzeń. Osobiście czuję, że potrzebuję walki o pas. Dwa czy trzy miesiące i będę gotowy - oznajmił.
Promotor Eddie Hearn powiedział już jednak, że ma wobec Millera inne plany. Chciałby, żeby 29-latek stoczył jeszcze jedną lub dwie walki, zanim zostanie rzucony na wodę. W tej sytuacji pięściarz z Brooklynu chętnie skrzyżuje rękawice z Dillianem Whyte'em (22-1, 16 KO).
- Whyte został znokautowany przez AJ-a. Z kim walczył potem? Z Chisorą, który jest journeymanem, i z Heleniusem, któremu nie mógł wyrządzić krzywdy. Ja zastopowałbym ich obu. Gość z nikim nie walczy, a jest pretendentem do tytułu, zajmuje pierwsze miejsce w rankingu WBC? Boks jest przesiąknięty polityką, taka jest prawda, to naprawdę do bani. Ale chętnie zmierzę się z Whyte'em, to będzie już mój trzeci rywal z czołowej dziesiątki, mam więc trudniejszą drogę niż inni. Wywodzę się jednak z ulicy, nic nigdy nie było łatwe - stwierdził.
jego podbój wagi ciężkiej skończy się na czołówce i nie będzie to miękkie lądowanie.
Ma krzepe i cios.. Wystarczy nieco podrasować i będzie świetny walczak.
Ostatnie walki na lus- Większa agresja.
Pączka trafiał pierwsze rundy jak ręka mogla bić.
Widac różnicę.
Potem już honorowo stał , nie poddal się sam.
Szacun!!
Krusher
Walki pewnie nie oglądałeś, ale po samych komentarzach można ocenić Millera dosyć trafnie xd
Mariusz ma niesamowite możliwości a raczej miał bo już za póżno.
Z tak twardym łbem i dośc mocnym ciosem spokojnie powinien być mistrzem świata bo gość się nie poddaje.
Natomiast jak sam widziałeś - Polski team to jakaś banda przepitych gości.Wachu z dobrym trenerem i odpowiednią mentalnością każdego by położył i tyle w temacie.
Niech robią ta walke !!!
Sporo kasy zarobiłem na "walkach" AJ i Bumobija !!! Im wiecej leszczy dostają tym grubszy mój portfel bo to obstawka praktycznie bez ryzyka :)
https://www.youtube.com/watch?v=cvSimHRjafE
Mocno widac ze jest z k1, cios wyprowadza malo poprawnie i steka przy tym. Leb tez bardzo twardy no i wbrew gadaniu przed walka super zachowanie po
https://youtu.be/cvSimHRjafE
Data: 12-11-2017 22:43:56
Czy ja dobrze rozumiem wypowiedź Millera? Washington i Wach zaliczają się do czołowej dziesiątki HW? Ciekawe...
rankingowo tak, na wczoraj wach był 5 w wbc
a washington przed walka z wilderem tez byl 6-7 zdaje sie