MILLER: WACH TO TWARDZIEL, Z NIM NIKT NIE WYGLĄDA DOBRZE
Zwycięski Jarrell Miller (20-0-1, 18 KO) przyznał, że z Mariuszem Wachem (33-3, 17 KO) nie boksowało się łatwo. Na gali w Uniondale w Nowym Jorku Amerykanin pokonał Polaka, który w trakcie walki doznał kontuzji prawej ręki, przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie. Pojedynek na polecenie lekarza przerwał sędzia.
- Wach to twardziel. Nikt nigdy nie wyglądał dobrze na jego tle - ani Władimir [Kliczko], ani Powietkin, ani też ja. Ale zastopowałem go szybciej niż Powietkin. Nieważne zresztą, co mówią ludzie. Chciałem wygrać przed czasem i zrobiłem to - oznajmił pięściarz z Brooklynu.
Miller podkreślił, że sam także miał uraz, którego nabawił się jeszcze przed pojedynkiem.
- Podczas obozu doznałem kontuzji łokcia, nie mogłem bić z pełną siłą. Powtarzam jednak, że jak ktoś daje mi walkę, to ją biorę. Boksowałem najlepiej jak mogłem - stwierdził.
Dodał, że być może błędem było zrzucanie wagi przed tą potyczką. Na oficjalnej ceremonii ważenia Amerykanin zanotował 128,5 kg, a więc o 7 kg mniej w porównaniu z lipcową walką z Geraldem Washingtonem.
- Wolę być cięższy, w ostatniej walce czułem się silniejszy. Tym razem nie pracowaliśmy dużo z ciężarami, bardziej skupialiśmy się na kardio, myślę, że mogłem trochę się przetrenować pod tym kątem - powiedział.
na plus - grubcio nie wydawal sie przesadnie zmeczony, no i zbieranie ciosow na mazak nie robi na nim wiekszego wrazenia.
Myślę, że teraz każdy z liczących się pięściarzy będzie chciał zawalczyć z Wachem. Nokaut na Wachu w CV to byłaby "truskawka na torcie", dawałaby takiemu pięściarzowi duży prestiż.
niemniej cała reszta w tym jego wiek powoduje to, iż jest to schyłek kariery, a nie brama do ciekawszych
propozycji, prawdę powiedziawszy szkoda zaniedbań w jego rozwoju sportowym na samym początku, bo dałoby się z
niego wycisnąć o wiele więcej, a Miller, no cóż będzie dobrym wejściem na rynek amerykański dla Joshuy przez
którego i tak zostanie brutalnie zweyfikowany.
kardio = cardio . Na pewno byś nie zrozumiał...
"Cardio" to trening tlenowy, w razie gdybyś nie wiedział o czym piszesz.
co to jest kardio?
No na sprawdzaniu swojej wydolności i możliwości fizycznych :)
Jak miksuje kawałki muzyki z oprogramowania rekordbox to też mam taki wykresik danego kawałka muzycznego który non stop pulsuje, wygląda to jak wykres kardiologiczny serca, ale to są tylko frazy utworu muzycznego :)
Bardzo dobrze że tym razem miał inne nastawienie.
Mariusz nie ma przygotowania fizycznego do takich walk.
Niech weźmie przykład z Adamka.
Mati Borek zmienił budżetowe przygotowania Adamka na konkretne w tym przygotowanie z Chyckim.
Moim zdaniem tego brakuje Mariuszowi.
Jak widać wiek na Adamka nie ma wpływu.
Oczywiście wysoki człowiek (w tym duża waga) przeciąża bardziej stawy- ramiona są dłuże, obciążenia na nogi większe itd.