DOŻYWOTNIA DYSKWALIFIKACJA POWIETKINA W RAZIE KOLEJNEJ WPADKI
Redakcja, TASS
2017-11-10
Federacja WBC przywróci Aleksandra Powietkina (32-1, 23 KO) do swojego rankingu w wadze ciężkiej, niemniej będzie miała Rosjanina na oku i srogo go ukarze w przypadku kolejnej wpadki dopingowej.
W ubiegłym roku w organizmie "Saszy" dwukrotnie wykryto niedozwolone substancje.
- Jeśli znowu dojdzie do pogwałcenia przepisów, Aleksander zostanie dożywotnio zdyskwalifikowany - poinformował promotor boksera Andriej Riabiński.
Przed powrotem do rankingu Powietkin musi jeszcze zapłacić 250 tys. dolarów grzywny. Riabiński oświadczył, że osobiście pokryje karę.
38-letni pięściarz stoczy kolejną walkę 15 grudnia w Jekaterynburgu. Jego rywalem będzie Christian Hammer (22-4, 12 KO).
Mówi to fanboy Brązowego Bumobija.Człowiek wiatrak mający na rozkładzie Arreole Szpilke i Stiverna.Najleosi z najlepszych:)
Nie jestem fanboyem Wildera...
tym bardziej, iż u niego zegar tyka ze zdwojoną siłą i magiczna granica tuż tuż.
Dokładnie!VADA i ten cały syf to jedna wielka korupcja,wszyscy biorą tylko nie jankeskie przydupasy.
Święta prawda.Ruskie i tak zrobią swoje.
Następna wpadka będzie dożywotnia , Powietkin będzie walczył tylko lokalnie w Rosji , aż ktoś niechcący zmieni przepisy aby dać szansę zawieszonych bokserom ... szczególnie tym zawieszonym dożywotinio ... I od nowa zacznie się cyrk ....
Nie dość że sędziowie są ustawiani pod walki , to jeszcze sama komisja bardziej skorumpowana niż nie wiem co.
Nigdy już nie uwierze tej pseudo - oszukańczej komisji ... a dopóki nie objerze walki nie uwierze w punktacje sędziowską...
mam wrazenie, ze polski kibic tego w ogole nie pojmuje