WACH: ZASKOCZĘ ŚWIAT, ZNOKAUTUJĘ MILLERA

Mariusz Wach (33-2, 17 KO) zapowiada, że sprawi niespodziankę i pokona w nocy z soboty na niedzielę Jarrella Millera (19-0-1, 17 KO), z którym zmierzy się na gali w Uniondale w Nowym Jorku.

Miller jest zdecydowanym faworytem, ale polski pięściarz podkreśla, że bynajmniej mu to nie przeszkadza.

- Cieszę się, że nie jestem faworytem, fajnie, że bukmacherzy nie dają mi żadnych szans. Zaskoczę świat - powiedział.

Rywal Polaka stoi u progu wielkiej kariery. Od niedawna współpracuje z Eddie'em Hearnem, brytyjskim promotorem, który prowadzi też karierę zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO). Walka o tytuł jest więc blisko, ale Wach zapewnia, że pokrzyżuje wszystkim plany.

- Będę wyprowadzać mnóstwo mocnych uderzeń. Mam za sobą świetny obóz, dawno nie czułem się tak dobrze. To dla mnie wielka szansa, zdaję sobie z tego sprawę. Cała Polska będzie oglądać. I nie będzie trzeźwa. Zbyt wielu Polaków poniosło w tym roku porażkę, muszę to zmienić - oznajmił.

- Muszę zakończyć tę walkę przed czasem. Wcześniej nigdy nie myślałem o nokautowaniu rywali, tylko o zwycięstwie. Tym razem muszę dać z siebie wszystko i znokautować Millera - dodał.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cezario303
Data: 09-11-2017 10:51:17 
Oby nie były to czcze słowa. Panie Mariuszu do boju i niech gruby lezy do 5 rundy ;-).
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 09-11-2017 10:54:15 
Dopóki wokół Wacha kręci się ten podejrzany trener Wilczewski, to Mariusz nic nie osiągnie. Jego metody treningowe są dla małego ciężkiego, a nie takiego giganta.
 Autor komentarza: herrmefisto
Data: 09-11-2017 10:54:53 
Ten Miller to mógłby spokojnie boksować z Furym w wadze giga ciężkiej ;) Pewnie padliby na deski po 3 rundach skakania...
 Autor komentarza: Granat
Data: 09-11-2017 11:05:25 
I to jest właściwe nastawienie, tak trzymać Mariusz!
 Autor komentarza: gluton
Data: 09-11-2017 11:06:07 
Miller to twardy gość. Pochodzi z K1. gdzie świetnie sobie radził. Ma super wydolność jak na tą masę.
Wach musiałby naprawdę dać czadu żeby wygrać.
Ale kto wie:)
Slaby sztab Wacha nie daje mu przeskoczyć do elit HW.
A miałby spore szanse.
Tym razem wątpię w Wacha ale kibicuję mu jak zawsze.
Do boju!! Jeśli wygra będę pelen podziwu i szacunku .
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 09-11-2017 11:22:21 
Ten Miller jest kiepski. Bazuje tylko na sile, nogi z betonu i do tego mocno dziurawy. Wach z kolei jest bardzo powolny, więc szybszy Miller będzie doskakiwał do Mariusza i obijał mu łeb i schaby i spokojnie wygra na punkty. Ale mam cichą nadzieję, że kilka sierpów Wacha wejdzie, a wtedy może być różnie.
 Autor komentarza: Kilisonel
Data: 09-11-2017 11:28:02 
Miller to kloc i wcale nie jest taki szybki jak mu się wydaje
Andy Ruiz jak na grubasa jest od niego znacznie szybszy i lepszy technicznie
 Autor komentarza: maro1988
Data: 09-11-2017 11:33:24 
Sercem za Wachem ale takie gadki mnie juz nie nabiora Mariusz za mało ciosów bije i jest za wolny co ostatnio pokazał trening Wacha na worku. Nawet na worku Wach sie zastanawia czy uderzyc .On tak sie nauczył walczyc a ma juz 37 lat juz stylu nie zmieni . Dla mnie faworytem Miller i uwazam ze to bedzie ostatnia walka Wacha.Ale tak jak gluton wyzej napisał jesli wygra bede pełen podziwu i szacunku.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 09-11-2017 11:37:44 
Po ostatniej kompromitacji Diablo jestem już głuchy na takie zapewnienia. Mariusz przegra przed czasem ok 8 rundy.
 Autor komentarza: Rocky80Balboa
Data: 09-11-2017 11:49:28 
ten wieprz miller ruszy bardzo ostro, bedzie chcial zniszczyc Mariusza w pierwszych 3 rundach. Jezeli Wach to przetrwa, nie zdziwilbym sie gdyby nawet przewrocil spaslaka pod koniec walki. Zobaczymy jak Wach bedzie wygladal mentalnie przed walka, ostatni wywiad duzo zawsze pokazuje na co bedzie stac fightera. Ogladaliscie Diablo? Wywiad przed walka? On byl juz wtedy w stanie ciezkiego ko. Zal mi go bylo, ta niemoc, niepewnosc, przerazenie.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 09-11-2017 12:00:58 
Mariusz przegra przed czasem tylko jeśli sędzia przerwie przedwcześnie. Miller nie ma na tyle mocnego ciosu, żeby zrobić krzywdę Wachowi.
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 09-11-2017 12:32:05 
Miller to nie Kliczko więc jeśli Wach nie będzie wystraszony przed Walką ma szanse.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 09-11-2017 12:32:44 
Zrób tak jak Wilder i będzie git !https://www.youtube.com/watch?v=7Gt_2sFD9E8&feature=youtu.be
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 09-11-2017 12:41:01 
@BOXER

haha dobre
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 09-11-2017 13:24:33 
Ale będzie oklep, Mario już czas na PBN a nie na młodych kozaków z Brooklynu, szkoda zdrowia
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 09-11-2017 13:34:55 
Błagam cię Wachu nie spiernicz tego!!! Miller nie jest jakiś wybitny, ma sporo wad jak i zalet. Zdecydowanie w zasięgu. Jeśli tylko Mariusz będzie zadawał ciosy to może wygrać. Później Wilder sobie na Wachu połamie te grabie I mamy miszcza!
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 09-11-2017 13:51:09 
@wojtyla85 Wygrany będzie walczył chyba z Joshuą a nie Wilderem.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 09-11-2017 14:56:39 
Lubie Wacha ale jakoś nie wierze w ani 1 jego słowo.
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 09-11-2017 15:12:06 
Wach by chciał znokautować ale pytanie czy jest na tyle mądry?
 Autor komentarza: Boss78
Data: 09-11-2017 18:24:40 
Co potrafi Wach wszyscy wiemy..Miller moim zdaniem to niewiadoma bo nikogo z topu nie skosil wiec zobaczymy..ciekawa walka
 Autor komentarza: Norbert
Data: 09-11-2017 18:37:04 
Polska furmanka z węglem objedzona wszystkimi schabowymi, stejkami i pierogami od Babci Maliny rusza do boju !
 Autor komentarza: magic19
Data: 09-11-2017 19:52:01 
wojtyla85
Słabo to widzę i coś czuje, że Mariusz będzie musiał znokautować Millera i samo zadawanie ciosów nie wystarczy:( wystarczy,że Miller będzie bardziej aktywny co jest prawie pewne i zostawi lepsze wrażenie a Mariusz w ostatnich walkach przez swoją słabą aktywność wyglądał kiepsko.Miller co jak co ale zadaje dosyć dużo ciosów nie powalających ale jednak trochę ich wyrzuca:) Do tego jak słucham od kilku dni wywiadów z Eddiem Hearn to między słowami można zauważyć,że ma plany związane z Millerem i chce jego walk w UK z Whyte :) jego zdaniem jest widowiskowy(pewnie bardziej niż Mariusz jeśli chodzi o styl) plus też mu się podoba zadziorność na konferencjach i w kilku wywiadach podkreślał,że Miller się fajnie sprzeda na wyspach.Czym pewnie będzie chciał zagrać Wilderowi na nosie bo ten pewnie na wyspy walczyć z Whytem nie przyjedzie a nie zapominajmy,że za nie długo Eddie chce robić następną galę w stanach.Także na punkty Mariusza nie widzę musiałby zdominować Millera co jest mało prawdopodobne to raczej grubasek zasypie gradem ciosów,które nie zrobią na Wachu wrażenia ale zostawi wrażenie dominacji nad Mariuszem :(
 Autor komentarza: adambw
Data: 09-11-2017 20:06:14 
najlepiej niech mu da jakas potrawe od babci maliny to sie posra ze strachu....
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 09-11-2017 20:08:40 
Nie rozumiem czemu Miller jest zdecydowanym faworytem. Lubię gościa oglądać i nie obrażę się jak wygra z Wachem, ale ja mam odmienne zdanie. W tej walce w cale nie ma faworyta.
Problem w tym, że Wach to bardziej sparingpartner niż bokser. Jeśli przeciwnik nie wychodzi mu urwać głowy, tylko wymieniać ciosy na zasadzie treningu, kiedy nie ma dookoła tysięcy ludzi i ogólnie nie ma całej tej prasji na Wachu to boksuje całkiem fajnie. Okazuje się, że nie daje przeciwnikowi łatwo skracać dystansu, ma szczelną gardę i (o dziwo) całkiem skutecznie balansuje tułowiem. Chodzi prawa ręka i jest zadowalająca aktywność. Tak, ja nadal mówię o Wachu.
Miller za to nie jest żadnym mistrzem świata. Wynik tej walki to sprawa otwarta. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę na to, że ludzie tu przeceniają odporność Mariusza, a on już swoje w głowę dostał, a to nie jest fenomen genetyczny na miarę Foremana.
 Autor komentarza: Fawn
Data: 09-11-2017 20:37:28 
Teraz dopiero spojrzałem na kurs... 1,07 na Millera, moim zdaniem przesada. Nie uważam, że Wach to zwycięży, ale Jarell będzie musiał przeboksować pełęn dystans z na prawdę przyzwoitym pięściarzem. Washington jest gabarytowo porównywalny z Wachem, a został całkowicie stłamszony przez Big Baby, niemniej moim zdaniem Wach jest od niego lepszy. Wierze, że nasz rodak wszystkich zaskoczy i zwycięży, wszak z Teperem też miał przegrać, a historię znamy.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 10-11-2017 00:12:04 
mariusz z walk w usa to byl gosc, szedl po ko a teraz mamy kluche.
gosc z tak twardym lubem powinien wypracowac wariacka sile i nawet chaotycznie isc wiatrakami po nokaut jak chociazby wilder, zawsze cos wejdzie i zrani w ciagu walki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.