CHAVEZ JR WRACA POD KONIEC STYCZNIA W LOS ANGELES
Julio Cesar Chavez Jr (50-3-1, 32 KO) poinformował, że wróci na ring 26 stycznia w Los Angeles. Wszystko jest już ponoć ustalone, a Meksykanin czeka tylko na potwierdzenie ze strony swojego menedżera Ala Haymona.
Ignacio "Nacho" Beristain, trener Chaveza, mówił niedawno, że 31-latek wróci prawdopodobnie w grudniu. Z powodu dużej liczby wydarzeń bokserskich w tym miesiącu walka została jednak przesunięta na styczeń.
Beristain mówił też o problemach, jakie stwarza Chavez. Zagroził nawet, że zakończy z nim współpracę, jeśli pięściarz nie zmieni swojego nastawienia. Zawodnik z Culiacan jest jednak dobrej myśli i przekonuje, że dogada się ze swoim opiekunem.
- Słyszałem, co mówił "Nacho", ale to mój kolega Lupe Valencia się z nim komunikuje. On wie, że chcę, aby to on stał w moim narożniku. Spodziewam się, że osiągniemy z nim porozumienie co do następnej walki - stwierdził.
Nie wiadomo na razie, kto będzie rywalem Meksykanina. Jak stwierdził, w grę wchodzi kilka nazwisk, ale żadnego jeszcze nie zakontraktowano.