MAŁE PIĘŚCI: NOWI SARMACI
Je je je, z tej strony mówi Soul Food, wiesz jak mi to wisi, czy ktoś nie chce tego słuchać?
Posłuchaj mnie.
W tej chwili jesteśmy na Mokotowie i będziemy miażdżyć kokosy w tym roku.
No homo.
Restauracja Stary Dom, tatar siekany na oczach Gmitruka i Szpilki.
Ligawa, surowe jaja, cebula, ogórek kiszony, grzybki marynowane, sól i pieprz.
Tak żyją nowi Sarmaci.
Elegancki praski bajerant i nieokrzesany awanturnik z Wieliczki.
Stary lis i młody pitbull, Zagłoba i Kmicic.
Elyta rodzimej gangsterki, nikt tu nie ma tyle swagu.
Ona robi ruchy nawet jak nic nie robi.
Ona wnosi ten kraj na zupełnie inny poziom.
Śpiewa uliczny pop ze stolicy, bokserskie braggadocio.
Biało-czerwoną witalność w pełnej krasie.
Jak będziesz o niej źle gadał, to ci przestrzeli kolano.
Jak temu typowi bezczelnemu, co go pod miastem Pan Andrzej dojechał.
Gmitruk-Szpilka, ile są warci
Andrzej fachura, trenerska legenda
Adamek Masternak, ekipa przednia
były tytuły, owszem i także
wiem co ja piszę, szacunkiem ich darze
dzisiaj jest tandem, całkiem to inny
Artur"Git" Szpilka i Gmitruk zbawienny
ostatnia deska, dla "Szpili" ratunku
wysili zdziwi, pokaże w rynsztunku
pełnym i w sile, po odbudowie
w gazie i wierze, smaków narobię
na comeback wielki, ten z fanfarami
na sztamę mocną, nowymi swoimi wiecznymi fanami
wstanie otrząśnie, ruszy z kopyta
albo nam padnie, "Ajtuj" banita
i trumna pewna, a do niej gwoździe
nie jeden a wiele, o to nie proście
ja wolę wierzyć, że to wypali
ten projekt współpraca, znowu rozpali
w głowach i sercach, wielkie nadzieje
wiem ja rozumiem w posadach wszystko, chybocze się chwieje
to pewnie mina, oj nie na twarzy
ta nas wysadzi, odpali poparzy
nadzieja zawsze, umiera ostatnia
matką jest głupich, to również prawda
Gmitruk ze Szpilką, zatańczą wkrótce
sukces lub wtopa, pogadajmy przy wódce
Czy na biodrach zalśni pas niczym w łazience armatura?
Czy też może jest to jeno w szklance wody wielka burza,
A na ringu wkrótce zalśni żółtawa smutku kałuża?
Ostatnio jak błysnął analizą przed "walką" Włodarczyka, to prawie wszystko w 100% się sprawdziło :)haha
Z Kmicicem troszkę przesadziłeś, ja bym go nazwał Andrzejem Kuklinowskim
Ten Sentino gardzi Polakami, sprawdz jak go wyjasnil Tony na youtubie i nigdy wiecej nie wrzucaj tutaj tego podrabianego gangstera kolego
Jeśli tak to zdecydowanie za mało.
Ty mi nie wyskakuj z "formami" bo nawet nie wiesz co to jest. To co łysy odwala, to jest pierdzielenie beztalencia, a nie żadne "nieznane formy". Teraz każde gówno próbuje się bronić, że to "sztuka wyższych lotów". A każdy kumaty w temacie wie, że to po prostu gówno, że każdy jeden "achtysta" bez talentu, od razu idzie w kierunku "szokowania" bo jest po prostu tak ciulowy, że nikt go nie chce publikować ani czytać.