PROMOTOR WILDERA: ON UŚPI JOSHUĘ, NIKT NIE MA TAKIEJ SIŁY
Promotor Lou DiBella zapowiada, że Anthony'ego Joshuę (20-0, 20 KO) czeka podobny los do tego, który spotkał dziś rano Bermane'a Stiverne'a (25-3-1, 21 KO). Na gali na Brooklynie pochodzący z Haiti zawodnik został znokautowany w pierwszej rundzie przez Deontaya Wildera (39-0, 38 KO).
- Wilder uśpi Joshuę. Nikt nie ma takiego zasięgu ramion jak on, nikt nie ma takiego lewego prostego ani takiej siły. Na pewno nie ma jej Joshua. Deontay Wilder to najbardziej przerażający zawodnik wagi ciężkiej na całym świecie - przekonuje DiBella.
Eddie Hearn, promotor Joshuy, nalegał w ostatnich tygodniach, by Wilder najpierw zmierzył się z innym jego zawodnikiem, Dillianem Whyte'em (22-1, 16 KO), a dopiero potem - o ile wygra - z Joshuą. DiBella nie chce jednak o tym słyszeć.
- Dajcie spokój z pieprzeniem o tej walce, kim w ogóle jest Dillian Whyte? Zabawmy się, Eddie. Chcesz walki Joshua-Wilder na stadionie piłkarskim w Wielkiej Brytanii, no to ją zróbmy. Wilder ułoży Joshuę do snu, tak samo jak ułożył Stiverne'a. Nikt nie dysponuje taką siłą. Wilder to najgorszy koszmar Joshuy. Do tej walki musi dojść. Kibice na nią zasłużyli. Nie chcemy czekać - powiedział.
Zobaczcie jak Wilder jest pewny siebie w ringu i dynamiczny.
Napisz jeszcze że Joshua jest trzymany pod kloszem..
Przestań trollować gościu i zaniżać poziom w komentarzach. Najlepiej porównując pewność siebie popatrz sobie w ich rekordy i przypomnij sobie wypowiedzi Wildera. I skończ pieprzyć te głupoty/prowokacje.
W momencie w którym Joshua podejmował się walki z byłym dominatorem który był nadal najgroźniejszym możliwym rywalem Wilderowi kontraktowali Wawrzyka bo nie chciał być szaleńcem...
Joshua jest mało pewny siebie rozumiesz? Zobacz w wypowiedziach.
Na treningu jakby był nieśmiały zaś Wilder typowy zabijaka.
W tamtej walce Wilder nie radził sobie z dużo niższym i błyskotliwym oponentem.
Styl europejski Anglika jest stworzony pod Amerykanina.
Expert za 2 grosze... wystarczy jeden cios i Wilder uśpi Joshue.
Wierzysz w to ,żeby Wilder nie trafił ani razu Joshuy?
Stiverne trzymał garde a i tak został znokautowany.
Prawda. Aj rusza się jak robot...
Jedynym zagrożeniem dla widlera byłby Tyson Fury lub Pulev.
A kim w ogóle sa bokserzy z rekordu Wildera?Nie jestem jego hejterem ale nic jeszcze nie udowodnił.Władek też był szybszy a jak go pięknie AJ kontrował każdy widział.Lou chciałby pewnie na tej walce zarobić,widzi jakie Anglik przynosi zyski.
Nie oszukujmy sie - Wilder to Bum. Zwykly bokserski Bum. Przeciwnicy jak prawie 40 letni, znacznie mniejszy, ograniczony motorycznie tlusty jak swinia, niemobilny Stiverne to zwykla hanba. Kazdy na tle takiego swiniaka bedzie blyszczec, kazdy wygladac na szybkiego i silnego. Ta walka nic nie udowodnila, mogloby jejwogole nie byc.
A Wilder pozostaje tym samym Bumem z ponad 30stoma drugo i trzecioligowcami na koncie,klientem ktory przegrywal na punkty z geniuszami pokroju Szpilki i Washingtona i zostal podlaczony przez Moline.
Latwa demolka dla AJ'a w potencjalnej walce.
Są tacy co Wildera nawet skreślają przy Angliku ale moim zdaniem
scenariusz byłby zupełnie odmienny niż Kliczko v Fury,
natomiast Pulev skończył by podobnie jak z Władkiem, jest
jeszcze bardziej zrobociały.
Pierdolisz głupoty... Joshua nawet nie dałby rady znokautować Stiverna jestem tego pewny!
Tyson Fury dobrze to powiedział: Joshua to kulturysta a każdy kto podnosi ciężary ma siłe.
Wilder natomiast to naturalny atleta i używa całego ciała do siły ciosu.
Boks to coś więcej niż mięśnia i żeby dobrze uderzać trzeba mieć naturalną siłe.
W każdej walce widać ,ze Joshua nawet nie umie uderzać dobrze tylko pcha ciosy a Wilder rzuca całym ciałem.
Jedyne w co wierzę a raczej chcę wierzyć to że trollujesz bo jeśli piszesz na poważnie i na świecie są tak durni ludzie jak ty w dodatku z dostępem do internetu to jest to bardzo przykra informacja.
Nie wiem czy myślisz czy nie ale jeśli dochodzisz do wniosku że AJ jest mało pewny siebie bo jego wypowiedzi są wyważone i szanuje rywali zaś Wilder to zabijaka bo dużo gada i robi groźne miny to nie mam wątpliwości że coś z Tobą nie tak... Szczególnie że porównania na tym polu Wilder wygrać po prostu nie ma szans. Gadanie gadaniem ale tu liczą się czyny...
"wystarczy jeden cios i Wilder uśpi Joshue"
A niby dlaczego? Klitschko nie bijący lżej władował więcej i jakoś AJ wytrwał i wygrał. Poza tym 1 ciosem to nawet Moliny nie zdjął Wilder.
"Wierzysz w to ,żeby Wilder nie trafił ani razu Joshuy?"
Zależy czy zawalczy tak jak z Geraldem np gdzie pierwszą wygraną rundę zaliczył po 4 odsłonach w których nie robił nic. Niech tylko w ich walce (z AJ) znów się skupi na 1 ciosie i zostawi AJ-owi tyle czasu i miejsca to tego 1 trafienia o którym tak piszesz nawet nie doczeka...
"Stiverne trzymał garde a i tak został znokautowany"
Bermane to przede wszystkim nieaktywny tucznik któremu nawet się nie chciało trenować czy wystąpić i zlać jakiegoś średniaka. Od czasu pierwszej walki nie zrobił nic. Sugerowanie się jego przykładem jako czymś co ma cokolwiek powiedzieć nam na temat tego co spotka AJ-a w walce z Wilderem może serwować tylko troll albo kompletny laik który zachwycił się efektownym nokautem a nawet nie interesuje go kim był ów znokautowany facet...
Bokserzy są innego zdania i Aj nigdy nie będzie naturalnym bokserem.
Rzeczywiście AJ nie będzie nigdy naturalnym bokserem. Szkoda tylko że nie przeszkadza mu takich (cokolwiek to znaczy) pokonywać xD
Przestań trollować. Bak? Czy inny fantasta żywiący się wkręcaniem ludzi poprzez wypisywanie durnot?
Nawet nie wchodze w ta konwersacje. Joshua to zupelnie inny poziom od Buma z Alabamy. Zupelnie. To widac golym okiem. Widac w zachowaniach obronnych, w sposobie skladania kombinacji. Wilder demoluje sredniakow nad ktorymi ma przewage warunkow i udaje przed calym swiatem ze wygrywa z niewiadomo kim. Prawda jest taka ze nie wygral jeszcze z nikim.
Antek to mega atleta, jeszcze wiekszy od Wildera. Te same warunki fizyczne, znacznie lepszy technicznie i taktycznie. Wczesniej czy pozniej go czyms zlapie, obnazy cale jego braki. Posklada tego oszusta latwiej niz sie wszystkim wydaje.
Na wildera wystraczylby Ortiz czy Povetkin. Dla Antoniego to jest stosunkowo latwa robota, znacznie latwiejsza niz np. niewygodny i mega twardy, pozostajacy w ruchu Takam.
Demolka na Bumie gwarantowana - putanie tylko w ktorej rundzie.
Trolluje to SonOfGod, nieudolnie ale trolluje..
Daihacu raczej wierzy w to co pisze, a fakt że stawia Pulewa jako zagrożenie dla Wildera, świadczy o tym że bardzo krótko śledzi boks.
Pulew byłby idealny do walenia w niego jak w bęben zarówno przez BumBombera czy Aj'a
Jak żaden przeciwnik Wildera.
Do tego jasne że to przygłup.
Mimo wszystko tak szybkie KO i precyzyjne ciosy pokazaly że DW jest piekielnie niebezpieczny. Dla każdego.
Może i wierzy. Wtedy współczuję braku pomyślunku. Tu nie chodzi już nawet o fakt braku zrozumienia samego boksu ale rozumienie rzeczywistości i wyciąganie wniosków poprawnych. Jeśli dla faceta jeden jest mało pewny siebie bo nie robi groźnych min i szanuje przeciwników to pozdrawiam. Kit że wychodzi do wszystkich najgroźniejszych i ich pokonuje. To nie jest naturalny bokser i Wilder to zabijaka bo pokonał Stiverna xD
Ciekaw jestem czy Takam ustał by ciosy Wildera
Najwiekszym "fenomenem"Deontaya jest to,ze on jest takim anonimusem w USA.Ja nie pamietam,ze mistrz swiata kategorii krolewskiej rodem z Ameryki,ktory nokautuje jednego rywala po drugim mial taka niska pozycje marketingowa.
Potencjalne starcie dwoch mlodych,niepoknanych mistrzow dywizji hevy,krolow nokaut z Ameryki i UK powinno wygenerowal przynajmniej 100mln$ do podzialu
Tak to widze
i dlatego ze Wilder jest anonimem ,to kasa o ktorej mowisz moim zdaniem wchodzi w gre w walce AJ vs Fury ,a nawet Parker jest bardziej rozpoznawalny w UK i on jest bardziej atrakcyjny niz Wilder