ANDRZEJ GMITRUK TRENEREM ARTURA SZPILKI!
Redakcja, Informacja własna
2017-11-03
Obaj zaprzeczali, ale była to tylko przykrywka. Dobra wiadomość dla sympatyków talentu Artura Szpilki (20-3, 15 KO). Od teraz jego trenerem będzie Andrzej Gmitruk!
"Szpila" przegrał najpierw z Deontayem Wilderem w walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, a potem poległ z niedocenianym Adamem Kownackim. Postanowił wrócić do kraju, jednak konsekwentny w swoich decyzjach Fiodor Łapin - pomimo wspólnej sympatii, odmówił prowadzenia Artura po tym, jak ten zostawił go po wygranej nad Adamkiem i wyleciał do USA.
ARTUR SZPILKA: SERWIS SPECJALNY >>>
Poszukiwania trwały długo, ale w końcu Szpilka porozumiał się z trenerem Gmitrukiem. Co Wy na to?
Poniżej ciekawy materiał BOKSER.ORG o trenerze Gmitruku.
No coz, pozostaje zyczyc panu Andrzejowi powodzenia, bedzie go potrzebowal ;)
Nie dość, że będzie trenował Gamonia bokserskiego, to jeszcze będzie musiał znosić jego dresiarsko-nastoletnie humorki.
Gmitruk, świetny motywator, który nawet głażewskiemu by potrafił wmówić, że ma mocny cios + Szpilka, dres, któremu wystarczy komplement od dzieci z facebook'a, by myślał, że jest mistrzem świata.
Facebook Szpilki oszaleje od wyzywania przeciwników.
Szpia podobno chce się bic z Pudzianem....
Tego pragnie nasz wielki talent.
Szpila jest półgłówkiem więc nic więcej nie osiągnie, nawet w boksie.Tacy raczej nie mądzrzeją
Z gów.a bicz nie ukręcisz
Z gów.a bicz nie ukręcisz
Ja się cieszę bardzo, bo Szpilka będzie pracował (raz jeszcze i zapewne ostatni) z dobrym trenerem. Jeśli z Gmitrukiem się nie uda, to się już z nikim nie uda.
Przynajmniej w razie kompletnej klapy nie będzie wymówek, że trenera miał słabego i przygotowanie było do dupy.
Najlepiej jak tylko się dało na naszym podwórku trafił. Będę czekał z niecierpliwością na efekty!
co do robienia z geby cholewe to 25 minuta i 55 sekunda :) wystarczylo niecale 2 miesiace :)
https://youtu.be/7JsYTRKAnvI
Mistrz Świata marketingu, to nie pomyłka
kiedyś nadzieja, na triumfy sportowe
tytuły w ciężkiej, cele bojowe
takie to były, w jego mniemaniu
i wtedy nie myślał, o wędkowaniu
on nie Gołota, co w kółko ucieka
psycha z betonu, pyszczył i szczekał
gadał i gadał, wyżebrał nie jedno
walczył o Mistrza, trafił więc w sedno
trafiło i jego, w sumie to ścięło
prawy Wildera i prąd odcięło
leżał i marzył, gdzieś nam odpłynął
w sobie nieznane, "Szpila" popłynął
weryfikacja, mocne to słowo
boleśnie odczuł, to słowo na nowo
nie było zmiłuj, to było jak karma
mieczem wojujesz, giniesz rzecz banalna
I zamiast króla, naszego Artura
wyszło szydło z worka, prawda ponura
że ładne opakowanie, to jednak za mało
nie dało przegrało, wszystko co miało
za mało talentu, więc się nie dało
jak syn marnotrawny, wrócić musiało
na ziemie swoją, w poszukiwaniach
kto szuka ten znajdzie, grzęźniemy w banałach
"Ajtuj"to kura, co znosi jajka
złote są drogie, dlatego ma farta
ubije kogoś na PBN i zakładając wariant optymistyczny w odbudowie i zarazem maksymalny pułap jego
umiejętności=EBU.
Zdanie zawsze można zmienić, okoliczności mogą zmienić się z dnia na dzień, a poglądów to krowa nie zmienia i takie debile jak wy.
Czy z tej mąki będzie chleb? Zobaczymy... Jedno jest pewne, to ostatnia szansa dla Artura.
Swoją drogą promotor Wasilewski ma sumienie, nawet jak nie udał się plan "ameryka" to po tym news-e można stwierdzić że dba o swojego podopiecznego, daje mu kolejną szansę i kontraktuje dobrego trenera.
Autor komentarza: Maniek1986Data: 03-11-2017 18:48:07
AG nie ma juz lat i zdrowia na trenowanie.
Niebyłym taki pewny, z tego co słyszałem nie tak dawno spłodził dziecko ;)
Nie rozumiem tych przytyków o zarobki. Skąd wiesz ile ktoś zarabia (ja pewnie lekką ręką dwa razy więcej niż Gmitruk) i co to ma kurna wspólnego z wyrażaniem swojej krytyki? Nie rozumiem twojej logiki. Sprawa jest kontrowersyjna, więc ludzie wyrażają opinie.
Dla mnie kontrowersją jest to, że Szpilka nawiązał współpracę właśnie z Gmitrukiem. Taki pstryczek w nos Fiodorowi, wszak ta dwójka to nasi czołowi trenerzy i od zawsze toczono dyskusje, który jest lepszy.
Moim zdaniem ciekawa rzecz.
"Swoją drogą promotor Wasilewski ma sumienie, nawet jak nie udał się plan "ameryka" to po tym news-e można stwierdzić że dba o swojego podopiecznego, daje mu kolejną szansę i kontraktuje dobrego trenera."
Szpilka to jeszcze nic, po prostu przegrał i tyle. Ale bardzo ambitny, nie obija się na treningach, więc można zrozumieć. Moim zdaniem lepszy przykład dobrego nastawienia Wasilewskiego to Krzysztof Włodarczyk, olewający wszystko, oraz Cygan. W przypadku tego drugiego to nawet płacił jego rodzinie utrzymanie kiedy Cygan był w pierdlu. A to recydywista. Bardzo mu pomagał i dawał mu co chwilę szansę. Tutaj podziwiam opanowanie Wasilewskiego, że tak długo z nim wytrzymał.
Bardziej miałem na myśli mentalność, a nie o zarobki.