ZAWIESZONY ORTIZ MA NADZIEJĘ NA WALKI O INNE PASY
Obóz Luisa Ortiza (27-0, 23 KO) zapowiada, że Kubańczyk poszuka szansy walki o pas innej federacji niż World Boxing Association. Ta zawiesiła "King Konga" na rok za stosowanie dopingu.
WBA: ORTIZ ZAWIESZONY NA ROK! >>>
- Jesteśmy zszokowani tą decyzją. Nie uniemożliwia nam ona jednak szukania walki o inny tytuł. Federacja WBC czeka tylko na wyniki badań Luisa, aby dać mu zielone światło na kontynuowanie kariery - stwierdziła anonimowa osoba z otoczenia Ortiza.
Kubański pięściarz miał boksować w weekend o pas WBC z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO). Badanie antydopingowe wykazało jednak obecność w jego organizmie dwóch zabronionych substancji, dlatego szansa mistrzowskiej potyczki przeszła mu koło nosa. Jego miejsce zajął Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO), z którym Wilder zaboksuje w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego na Brooklynie. Ortiz, który upiera się, że pozytywny wynik kontroli antydopingowej to skutek zażywanego przez niego leku na nadciśnienie, ma oglądać ten pojedynek z trybun hali Barclays Center.
a kto wie, nawet mogący napsuć sporo krwi, włącznie z detronizacją Jego Królewskiej Mości Anthon'ego Joshuy.