WALKA POWIETKINA NIE BĘDZIE ELIMINATOREM WBO
Redakcja, rsport.ru
2017-10-28
Planowana na 15 grudnia w Jekaterynburgu walka Aleksandra Powietkina (32-1, 23 KO) nie będzie miała statusu eliminatora do pasa WBO w wadze ciężkiej - poinformował Francisco Varcarcel, prezydent tej federacji.
Do walki z Rosjaninem przymierzany jest Christian Hammer (22-4, 12 KO), ale promotor grudniowych zawodów mówi, że negocjacje w tej sprawie nie są łatwe i porozumienia jeszcze nie osiągnięto. Potwierdził też słowa Varcarcela, że pojedynek nie będzie eliminatorem. Jednocześnie dodał, że prezydent WBO dał do zrozumienia, iż w razie zwycięstwa Powietkina federacja może mu w późniejszym czasie nadać status oficjalnego pretendenta.
Mistrzem WBO jest Nowozelandczyk Joseph Parker (24-0, 18 KO). Powietkin dzierży tytuł WBO International.
Bardzo chętnie zobaczyłbym walkę Parker vs Powietkin (zakładam że Hammera Powietkin pokona bez większych problemów) i widziałbym w takowej walce jako zwycięzcę Aleksandra. Należy mu się pas mistrzowski po tych wszystkich straconych na Wildera latach a i walka z Józkiem podejrzewam byłaby przednia.
Pytanie czy Parker mając wyłonionego tak groźnego pretendenta nie będzie uciekał w unifikacje. Wtedy sytuacja Rosjanina mocno by się skomplikowała przynajmniej jeśli chodzi o prawdopodobieństwo wygrania mistrzowskiej potyczki bo AJ raczej nie pokona (tu również zakładam że jeśli któryś z pozostałych mistrzów przejmie pas WBO to będzie to właśnie Joshua- Wildera nie biorę pod uwagę bo już za Saszę zarobiły Parker więcej).
czeka go druga młodość, ale chłop czeka i czeka na poważny tytuł, a tu, ani widu ani, słychu, a latka lecą,
to świetny pięściarz(pomijając wpadki dopingowe) który zasługuje na starcia z najlepszymi.
Z wieżowcami mniejsze, ale ze względu na to, że to Povietkin 2.0 to wiadomo..
Co do ewentualnej walki Josepha z Aleksandrem, to wg mnie, dużo będzie zależeć od czasu w jakim będzie odbywać się ta walka. Parker dopiero co stoczył swoją obowiązkową obronę, więc pewnie ma spokojny rok przed sobą. Na ta chwilę, stawiam Rosjanina przed Nowozelandczykem. Jednak widać, że zaczyna dopadac go czas i za rok może być różnie. Nie zmienia to jednak faktu, że będzie nas czekać dobra bitka.
Ja ogólnie chciałem pochwalić Riabinskiego. Sasza ma wielkie szczęście, że ma takiego promotora. Po tych wszystkich przebojach jakie miał, nie jeden promotor by się wycofał i olał pięściarza. Ten dalej się stara, inwestuje duże pieniądze i robi wszystko co może, żeby zapewnić Povietkinovi jeszcze jedna szanse na tytuł.
ale można to było przewidzieć.
Co do ewentualnej walki Povietkina z Parkerem na tą chwilę rusek wygrał by tą walkę ma mocniejszy cios , lepszą technikę choć Parker się rozwija jest młody ma niezły cios ale techniką znacznie ustępuję ruskowi .Jedno co można przyznać to Parker ma twardą szczeke jedną z twardszych w wadze ciężkiej walka z Takamem to pokazała.
Ale nie ma tematu póki co bo do tej walki w najbliższych 6 miesiącach nie dojdzie.
Co do Riabińskiego dobry promotor nie wiem czy kieruję się tylko zyskiem ale z drugiej strony Povietkin u Ruskich cieszy się dużym szacunkiem i uznaniem nie mają na obecną chwile choć w 5o procentach tak klasowego fightera jak Sasza.