MENEDŻER KOWALIOWA: TERAZ MA PRAWDZIWEGO TRENERA, NIE SHOWMANA

Menedżer Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO) nie ukrywa, że jest zadowolony ze zmiany trenera. Rosjanin rozstał się jakiś czas temu z Amerykaninem Johnem Davidem Jacksonem, a przed kilkoma dniami poinformował, że zatrudnił w jego miejsce Uzbeka Abrora Tursunpułatowa.

- Cieszę się, że Siergiej znalazł kogoś, kto jest w stanie go trenować, kogoś, kogo Siergiej słucha. To bardzo istotne, bo szkoleniowiec musi budzić szacunek u boksera, nie na odwrót. Nie jest trenerem ktoś, do kogo bokser podchodzi i mówi mu, co ten ma robić - stwierdził Egis Klimas, czyniąc aluzję do Jacksona.

- Abror to prawdziwy trener. Nie jest showmanem, który staje przed kamerami i zajmuje się kwestiami medialnymi. On po prostu pomaga Siergiejowi w osiągnięciu formy, przygotowuje go do walk. Przypomina Siergiejowi jego starego trenera, z którym pracował w Rosji. Siergiej chce słyszeć w swoim narożniku język rosyjski, to dla niego istotne - dodał.

Kowaliow wróci na ring 25 listopada w Madison Square Garden Theater w Nowym Jorku. Jego rywalem będzie Ukrainiec Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO), a w stawce znajdzie się wakujący pas WBO w wadze półciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Okularniczek
Data: 28-10-2017 12:41:06 
Rzeczywiście ten jego poprzedni trener to jakiś SZMACIARZ, bo najpierw mówił że wszystko jest w porządku między nim a ruskim, a po porażkach z Wardem zaczął wywlekać brudy - ktoś z klasą tak nie robi, nawet jeśli coś jest na rzeczy
 Autor komentarza: TRM
Data: 28-10-2017 12:57:39 
dziwi mnie tylko że skoro było tak źle to dlaczego tyle czasu byli ze sobą? po prostu było dobrze, były zwyciestwa to się lizali po jajach. a po porażkach przyszły problemy. jak było naprawdę to się nie dowiemy, jednak koval nie jest łatwy do prowadzenia. to że abel sanchez go pogonił też daje jakiś obraz. jak widać inni post sowieci jak gienek czy murat potrafili się u abela odnaleźć. i to z zajebistym skutkiem
 Autor komentarza: puncher48
Data: 28-10-2017 13:44:45 
Pokorne ciele, dwie matki ssie, może Kowaliow jest zbyt krnąbrny

i nie każdy nadaje się do pracy z taką personą.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 28-10-2017 15:26:43 
Ciekawe przede wszystkim jak z jego psychiką po porażkach z Wardem.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 28-10-2017 16:26:14 
Ja mam wrażenie, że współpraca z Kowaliowem nie jest łatwym zadaniem, bo to raczej niepokorny zawodnik. Ja po konflikcie na linii Kowaliow vs John David Jackson raczej straciłem część szacunku do Jacksona, bo to on bardziej kreował się na tego rozważnego, rozsądnego, więc można było ugryźć się w język, ale on nawet chyba zaczął tę pyskówkę na forum publicznym.

Mam nadzieję, że Rosjanin wróci do formy i zobaczymy starego dobrego Kowaliowa. Co do krytyki ze strony Abela Sancheza to nie jest tajemnicą, że Sanchez sam jest bardzo wymagającym trenerem i nie marnuje czasu na tych niepokornych czy leniwych.
 Autor komentarza: SonOfGod
Data: 28-10-2017 18:17:27 
@Polakos:"Ciekawe przede wszystkim jak z jego psychiką po porażkach z Wardem"

Dokładnie, największa zagadka to co zostało z Kowaliowa pod względem mentalnym, a nie fizycznym. Ward kilka miesięcy temu mówił, że wątpi, aby Kowaliow wrócił do dawnej formy, ale ostateczną odpowiedz otrzymamy oczywiście 25 listopada.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 28-10-2017 19:00:20 
Kovlaev to kozak mimo że pewnie nie łątwy charkter ale ci klasy sportowej to pierwsza 3jka na świecie w półciezkiej

a ktoś widział walki Szabranskiego ten koleś mimo że ma luki w obronię czym uderzyć posadził na deski Barrerę fakt później z nim przegrał przed czasem pamiętam jego walke z Yneskim Gonzalesem tam szedł na wymiane i nie dał się posadzić Kubanczykowi który ma dość mocny cios.

za rok półtora tą wagą będzie rządził Beterbijev który tego Koellinga sponiewiera co do tego żadnych wątpliwości nie mam będzie się też liczył Gwozdyk , Biwoł no rzecz jasna Kowalev. czyli ruscy i ukrainiec tą wage zdominuje
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.