WILDER: ZGODZĘ SIĘ NA WHYTE'A, ALE KOLEJNY MUSI BYĆ JOSHUA
Deontay Wilder (38-0, 37 KO) deklaruje, że ostatecznie jest w stanie przystać na propozycję Eddie'go Hearna i skrzyżować na początku przyszłego roku rękawice z Dillianem Whyte'em (21-1, 16 KO). Stawia jednak nowy warunek - w kontrakcie musi dostać gwarancję, że w kolejnym starciu zmierzy się w ringu z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO).
Przypomnijmy, że Hearn zaproponował ostatnio "Brązowemu Bombardierowi" trzy miliony dolarów i wpływy ze sprzedaży praw transmisyjnych do amerykańskiej telewizji. Ten zażądał jednak dwa razy więcej, bo aż siedem milionów zielonych. Promotor Brytyjczyka odpowiedział, że o podobnej kwocie nie ma mowy, zatem pięściarz z Alabamy ma nieco inną propozycję.
- Jeśli oni naprawdę chcą doprowadzić do tej walki, no to ja nie mam z tym problemu. Chcę tylko gwarancji, że kolejny będzie Anthony Joshua. Mogę pojechać gdziekolwiek na świecie, by pokazać Dillianowi Whyte'owi, kto jest najlepszy. Umieśćcie w kontrakcie zapis o walce z Joshuą, to przyjadę do Anglii. Dillian Whyte to łatwa robota, mógłbym go pokonać podczas snu, z jedną ręką zawiązaną na plecach - zapewnia Wilder.
- Jestem mistrzem świata wagi ciężkiej i nie spocznę, dopóki nie zunifikuję wszystkich pasów. Nie mam problemu z tym, aby zmiażdżyć twarz Dilliana Whyte, ale muszę mieć w kontrakcie zapis, że potem zawalczę z Joshuą. Jeśli tak się stanie, to przyjadę do Wielkiej Brytanii i przeprowadzę tam czystkę - zakończył czempion federacji WBC.
Tak to się pewnie skończy.
A nie mowilem? Szybko spokornial - w mysl zasady "jak zglodnieje to sam wroci". Jeszcze troche i bedzie blagal o te 4 mln od Hearna ktorymi do niedawna gardzil....Co za Bum.
Hearn od jakiegoś czasu planuje taką galę.
Dokladnie :) Hearn mu dzis wytlumaczyl dosadnie tą 30cm pydą,wiec nie bedzie sie chyba dalej osmieszal XD
Pomysl jednej gali z udzialem Joshuy,Wildera,Parkera,Whyte'a i ze zwyciescy walcza ze sobą - swietny.. Ale najpierw to niech AJ,Wilder i Dillian wygrają najblizsze walki..Bo mam dziwne przeczucie,ze co najmniej jeden z trojki wymienionych sie wylozy...
Alabama oczywiście próbuje teraz zachować twarz, próbując wmówić publice, że tak bardzo chce dopaść AJ, że już może się zgodzić na walkę z Whyatem.
zalosnie kombinuje sztab wildera. z drugiej strony sztab ancymona czy fmj tez zawsze kombinowal, kibice o tymnwiedzieli i czesc ogladala ich walki chocby tylko po to by zobaczyc porazke glownego bohatera.
Jak nie dostanie 7-10 mln to nie wyjdzie do tej walki.
Albo zgodzi się na Whyte'a za 4 mln ,ale za walkę z nigeryjczykiem zarząda 20-30 mln.
Ponadto będzie chciał mieć w kontrakcie zapewnioną walkę z nigeryjczykim bez względu na wynik walki z Whyte'm.
Dlatego też chce przechytrzyć Hearna i zakontraktować sobie "pakiet" z dwoma zawodnikami na których i tak zarobi 24-34 mln bez względu ile dostanie za Whyta.
A niektórzy naiwni już się podniecają ,że zmiękł, spokorniał,zgłodniał..
Jest cwańszy niż cała trójka kombinatorów z wysp.
https://www.youtube.com/watch?v=I3EE_UN69q0
A tu macie walke Bumobija z tym jegomościem.
https://www.youtube.com/watch?v=fGaq2UAfAx0
o tym pisalem ze 3 dni temu, sti vern lanie, ortiz wypada i white jest obowiazkowym, nikt tej gali nei przeplaci chyba ze hearn zechce ja sprzedac u siebie przy okazji powiedzmy aj-parker ale wtedy eddy wrzuci na cala walke 3mln i wilder bedzie musial walczyc za lekko ponad 2mln
chyba sztab wildera sie o tym kapnal i teraz na czesia chce sobie zagwarantowac aj:)
Niby masz rację i mogłoby tak być, ale tym razem raczej tak nie będzie. Po pierwsze, Wilderowi tak długo udawało się z obowiązkową przez dopingowe perypetie z Povietkinem.
Po drugie i najważniejsze, już dawno temu Sulaiman publicznie opowiadał, że Jego marzeniem jest aby AJ był posiadaczem pasa WBC. Hearn tym razem na pewno będzie bardzo naciskał na federację, gwarantując, że zwycięzca walki Wilder - Whyat w niedługim czasie zmierzy się z Antkiem. W ten sposób Edi załatwi Alabame.
W takim razie wasza wiedza na temat boksu jest bardzo mała.
Wielka Brytania w porównaniu do USA to bokserska prowincja.
W pierwszej piętnastce WBC jest 9 zawodników z Ameryki w tym aż 5 z USA i tylko 1 z Wielkiej Brytanii.
Wewnętrzny rynek amerykański jest tak duży
Hearn tym razem na pewno będzie bardzo naciskał na federację, gwarantując, że zwycięzca walki Wilder - Whyat w niedługim czasie zmierzy się z Antkiem. W ten sposób Edi załatwi Alabame."
Ale co Ty za dyrdymały tu klepiesz? Jakie 'naciskal'? Whyte bedzie mial tylko PRAWO do walki, nie bedzie zadnym obowiazkowym, bo wychodzi z WBC SILVER. Do niczego Hearn Wildera nie zmusi. Klepiesz ze Hearn nie potrzebuje Wildera. A Wilder potrzebuje Joshue? Jak na razie za kazda walke kosi 1 mln dolarow, moze i nie ma to porownania z 15 mln funtow Joshuy, ale milion to milion - Wilder w ten sposob zarobil juz na ringach z 10 milionow dolarow. Bedzie dalej obijal kotlety i od czasu do czasu obowiazkowego za milion i tyle. Milioner to milioner.
Joshua za zadna walke nie zarobi tyle co za tę z Wilderem - za Wildera zgarnalby moze nawet 30 mln. Jesli wiec chca zarobic najwiecej w karierze, dostac zielony legendarny pas WBC i zapisac sie w historii (bo inaczej Joshua zawsze bedzie tylko europejskim brytyjskim mistrzem w swietle historii, jak Lewis do momentu walki z Holyfieldem) to muszą sie ugiąć na warunki Wildera.
Wilder sie nie rzuci w podziece na te 4 mln bo tu drogie matolki chodzi o cos wiecej- o pokazanie dominacji i sily negocjacyjnej- to jest zagrywka przyszlosciowa, wizjonerska, a nie nachapanie sie nedznych groszy od razu