RYWAL WACHA: BĘDĘ MISTRZEM LUDU

- Wach to dla mnie krok naprzód. On przetestuje na pewno mnie i moje umiejętności, choć ja akurat wiem doskonale na co mnie stać - mówi Jarrell Miller (19-0-1, 17 KO), który już za szesnaście dni, 11 listopada w Nassau Coliseum w Uniondale, skrzyżuje rękawice z naszym Mariuszem Wachem (33-2, 17 KO).

- Dam kibicom świetne widowisko i zrobię coś, co robię najlepiej, czyli skopię tyłek kolejnemu przeciwnikowi. Nie odczuwam żadnej presji. Miałem okazję walczyć już przed 30 tysiącami kibiców, więc taki pojedynek to dla mnie po prostu kolejny dzień w biurze. Tym bardziej, że teraz będę w dużo lepszej formie niż w lipcu, gdy pokonałem Geralda Washingtona. Wtedy schodziłem z 330 funtów i na wadze miałem ostatecznie 298. Tym razem nie mam żadnych kłopotów pozaringowych i spodziewam się, że do Wacha wniosę około 275 funtów (125 kg. dop. Redakcja). W przyszłości prawdopodobnie zejdę jeszcze trochę niżej. Wygrana nad Wachem przybliży mnie do walki o mistrzostwo świata, a być może zostanę nawet oficjalnym challengerem. Nie ukrywam, że po najbliższym zwycięstwie, potem chciałbym zaatakować mistrza WBO, Josepha Parkera - mówi "Big Baby", na co dzień bardzo dobry kumpel Adama Kownackiego.

- Ludzie znają doskonale takich zawodników z Brooklynu jak Riddick Bowe, Mike Tyson czy Shannon Briggs. Teraz poznają mnie. Przywrócę blask boksowi, będę mistrzem ludu - zapewnia Miller.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: matd
Data: 26-10-2017 19:09:16 
Kurna, ten biedny Parker to sie zajedzie..On ma zamowien do 22** ktoregos roku.. "Jak Penderecki,jego trzeba przeplacic,nadplacic,przebic.." :) Kazdy mu dopier@#a ,ze jest najslabszym mistrzem i przy okzaji kazdy chce z nim walczyc..Miller,Bellew,Haye,Whyte,Jennings,Povietkin itd..A tu jeszcze unifikacje w zanadrzu...
 Autor komentarza: BOXER
Data: 26-10-2017 19:45:45 
Poprawcie rekord Wacha.
Co do walki to ciekawi mnie czy Wach jeszcze wyciśnie coś z siebie
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-10-2017 19:50:43 
Wach dał szczyt swoich obecnych możliwosći w walce z bardzo przecietnym bokserem jakim jest teper, a ten dał mu wyrównaną walkę. Gołym okiem widać jak ma się erkan do jarella.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 26-10-2017 20:54:02 
W sumie Wachu jest ciekawym przypadkiem, gdzies sobie nabil ten bilans (33 wiktorie), przegral raptem 2 walki, w tym jedna z tych porazek z Kliczka dala mu rozglos, bo ustal dziesiatki plomb... Sportowo nie stanowi natomiast zadnego zagrozenia dla czolowki.
 Autor komentarza: gluton
Data: 26-10-2017 21:09:10 
Wach to raczej nadzieja Babci Maliny. Ja nie mam złudzeń- wystoi wiele bomb i to będzie jego osiagnięcie.
Chyba że Miller jest szklany...
Wachu .Oby zdrowia wystarczyło ale bij !! Zadawaj ciosy!!
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-10-2017 21:23:58 
Wach to taki duży Włodarczyk, tyle, że z betonu, ale każdy beton ma swoją wytrzymałość

i wcześniej czy później kruszeje, z Mariusza nic się już nie ulepi, za późno na eksperymenty i naukę podstaw.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 26-10-2017 22:05:55 
Zajebisty jest ten Miller.Jego waga moze wyosic 330funtow albo 275.Profesjonalista pelna geba:)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 26-10-2017 23:36:15 
chyba wstanę na tą walkę :D Wach - betonowy słup vs Miller [glodny, chyba nie tylko walki, zawodnik kicka]. Nie zdziwi mnie zaden wynik.. no moze jedynie recznik ze strony naroznika Wacha bo jego to pewnie mozna bic kijem jak spi a i tak sie nie obudzi.
 Autor komentarza: golabek
Data: 27-10-2017 06:27:45 
Wachu ma warunki fizyczne, miał świetne warunki w USA i w ogóle. Zrobił fajną formę do Kliczki, tylko później (nie licząć afery dopingowej) zrobił sobie zbyt długą przerwę i chyba olewał treningi. Cóż, sam tak wybrał a tak naprawde rekord ma przyzwoity. Tylko dwie porażki i to z takimi mocarzami jak Kliczko i Povietkin
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.