LUCIAN BUTE MYŚLI O ZAKOŃCZENIU KARIERY
Były mistrz świata w wadze super średniej Lucian Bute (32-5, 25 KO) ciągle zastanawia się nad tym, czy jest jeszcze sens boksować. Rumun przegrał pięć z ostatnich siedmiu walk.
- Mam 37 lat, wiem, że koniec jest już blisko. W nadchodzących tygodniach podejmę decyzję. Póki co spędzam czas z żoną i córką. Zmieniły się moje priorytety, zastanowię się dwa razy, zanim coś zdecyduję. Najważniejsza jest teraz moja córka - oświadczył.
Ze słów mieszkającego w Kanadzie pięściarza wynika, że skłania się ku emeryturze. - Byłem mistrzem przez pięć lat, obroniłem tytuł dziewięć razy. Nie mam już nic do udowodnienia - stwierdził.
W ostatniej walce, która miała miejsce w lutym, Bute przegrał w piątej rundzie z Eleiderem Alvarezem. Wcześniej pokonywali go też Badou Jack (DQ12), James DeGale (UD12), Jean Pascal (UD12) i Carl Froch (TKO5).
Tak sobie mów. Pasa bronił z samymi przeciętniakami, a jak przyszła weryfikacja to Froch zrobił z niego pośmiewisko. To jeden z najlepszych przykładów przebitego balona. Historia go nie zapamięta, bo niby z czego? Chyba, że z tego wpierdolu od Carla.
Tak naprawdę Bute został przebity już przez Librado Andrade, kiedy to sędzia liczył go na kilka sekund przed końcem walki, dając Bute nie tylko dojść do siebie, ale i wygrać na pkt..Sędzia na zmianę liczył Rumuna, uciszał Andrade i dalej liczył. W sumie z 20 sekund..
Efektem był rewanż któery już Rumun wygrał, ale tamto liczenie jedno z najdłuższych chyba w historii
Oj to też pamiętam. Cyrk jakich mało, ale powiedzmy że to jeszcze można uznać jako wypadek przy pracy. Potem w rewanżu wygrał. Z Frochem jednak został zmasakrowany na oczach milionów, a potem wszystkie ważne walki przegrał. Dobre jeszcze było to KO, które dostał od Golovkina na amatorce. Także no widzisz ja tego gościa pamiętam głównie ze spektakularnych wpierdoli. To chyba nie świadczy o nim dobrze.
Jedyne za co gościa faktycznie można pochwalić to jego ciosy na korpus, te miał kapitalne
Lucian miał krótszą wersje, a piekło jakie rozpętał mu Froch ostatecznie go zweryfikowało.