JOSHUA: TAKAM MA SZCZĘKĘ Z BETONU, NOKAUT DOPIERO W KOŃCÓWCE
Anthony Joshua (19-0, 19 KO) nie sądzi, aby udało mu się znokautować Carlosa Takama (35-3-1, 27 KO) już na początku walki, tak jak to miało miejsce w przypadku starć z wieloma innymi rywalami.
- Takam to wielki twardziel. Cały czas na ciebie napiera, a to bardzo deprymujące. Ludzie pytają, w której rundzie go znokautuję. Myślę, że trzeba tutaj myśleć o rundach 10-12. Gość ma szczękę z betonu - stwierdził.
Innym obok wytrzymałości atutem Francuza jest umiejętność walki w półdystansie. Joshua jednak podkreśla, że i on jest coraz lepszym w tym elemencie.
- Mój półdystans bez wątpienia się poprawił. Jeśli pojedynek będzie się odbywać w półdystansie i będziemy wymieniać ciosy, kibiców czeka świetne widowisko - oznajmił.
Joshua i Takam skrzyżują rękawice 28 października w obecności 80 tys. kibiców na stadionie w Cardiff. W stawce znajdą się pasy IBF, WBA Super i IBO w wadze ciężkiej.
1500 brutto, umowa o dzieło.
1500 brutto, umowa o dzieło."
Dobre;)
AJ najpierw musi troche Takama rozmiekczyc, rozbić..Nie pójdzie na całosc ze świezym jeszcze punczerem..Osobiscie zakładam jednak że KO przyjdzie szybciej jak 10-12 runda..Myslę że koło 8 mej, bedzie juz po robocie..
...Plus socjal ;)
Jeszcze nie pieprzą głupot że on tylko wstąpił do meczetu?
Wystarczy ,że tylko wstąpił.
Wykonał gest i to wystarczy że społeczność muzułmańska uznała go za swojego i stał się idolem i symbolem sukcesu muslima nad resztą Europy.
Ale skąd ma o tym wiedzieć widz "tefałenu"
Taki niemyślący Europejczyk będzie zachwycał się czymś o czym nie ma zielonego pojęcia.
Opamieta się wtedy jak obudzi się z ręką w nocniku ,albo z nożem na gardle.
Jak Ciebie lub Twoją bliską rodzinę bezpośrednio dotknie "miłość" "innej kultury" to wtedy zmienisz zdanie.
I wtedy dopiero przejrzysz na oczy.
A piszę to tutaj dlatego ,że fanatyzm i uwielbienie dla nigeryjczyka osiąga tutaj niespotykane rozmiary.
Niektórzy na widok zdjęcia wpadają w stan takiej euforii że prześcigają się w komplementach i chwaleniu nigeryjczyka.
Albo robią to bezmyślnie , i nie zdają sobie sprawy kogo i co wspierają , albo są młodzi i niewiedza popycha ich do takich działań.
Dlatego tu jestem i piszę ,aby uświadamiać bezmyślnych analfabetów politycznych i kulturowych ,aby nie popełniali błędów jakie popełnili przywódcy lewackiej Europy mówiąc "zapraszamy"
Dzisiaj przez owe błędy europejki nie mogą swobodnie chodzić po ulicy a europejczycy muszą w miejscach publicznych oglądać się za siebie czy coś nie wybuchło.
Dlatego apeluję.
Nie wychwalajcie symboli, które są zagrożeniem dla europejskiej cywilizacji w tym dla wszystkich Polaków.
Jak Ciebie lub Twoją bliską rodzinę bezpośrednio dotknie "miłość" "innej kultury" to wtedy zmienisz zdanie.
I wtedy dopiero przejrzysz na oczy.
A piszę to tutaj dlatego ,że fanatyzm i uwielbienie dla nigeryjczyka osiąga tutaj niespotykane rozmiary.
Niektórzy na widok zdjęcia wpadają w stan takiej euforii że prześcigają się w komplementach i chwaleniu nigeryjczyka.
Albo robią to bezmyślnie , i nie zdają sobie sprawy kogo i co wspierają , albo są młodzi i niewiedza popycha ich do takich działań.
Dlatego tu jestem i piszę ,aby uświadamiać bezmyślnych analfabetów politycznych i kulturowych ,aby nie popełniali błędów jakie popełnili przywódcy lewackiej Europy mówiąc "zapraszamy"
Dzisiaj przez owe błędy europejki nie mogą swobodnie chodzić po ulicy a europejczycy muszą w miejscach publicznych oglądać się za siebie czy coś nie wybuchło.
Dlatego apeluję.
Nie wychwalajcie symboli, które są zagrożeniem dla europejskiej cywilizacji w tym dla wszystkich Polaków.
Ale nawet przyjmując Twój tok rozumowania to należałoby także hejterzyć Muhamada Ali. Uwielbiamy AJa za boks, nie za to gdzie i do kogo się modli. O ile wiem, nigdy z jego usta nie padła mowa nienawiści więc dlaczego musimy zakładać najgorszy scenariusz. O ile wiem za takiego zawodnika można uznać np. Khana albo Charra. Ale i tam nie ma jakiś agresywnych wystąpień na tle rasowym. Za to mamy od cholery pobić od przedstawicieli "chrześcijańskiej rasy". Gości, którzy wykorzystują swoje gabaryty także poza ringiem i co na to powiesz?
Już to wyjaśniałem powyżej.
Nie ma znaczenia czy z jego ust pada mowa nienawiści w stosunku do chrześcijańskiej cywilizacji.
Jest to osoba znana na całym świecie. To nie jest przeciętny obywatel.
Wchodząc do meczetu staje się symbolem dla muzułmańskiej społeczności.
Nawet jeżeli nie przyjął islamu.
Ta społeczność wykorzystuje jako symbol .
Podobnym symbolem stali się piłkarze Arabii Saudyjskiej ,którzy przed meczem z Australią nie uszanowali minutą ciszy ofiar zamachu w Londynie i w tym czasie, gdy piłkarze Australii stali w skupieniu oni pobiegli sobie na rozgrzewkę .
Nazwiska tych piłkarzy stały się symbolem. Wielu muzułmanów nosi je na swoich koszulkach.
Musisz wiedzieć, że terroryzm islamski to nie jest to samo akt terrorystyczny pojedynczej osoby z innego środowiska.
Terroryzm islamski jest w imię religii, za przyzwoleniem religii i jest zjawiskiem globalnym dla tej religii. To jest to samo co średniowieczne chrześcijaństwo.
To jest wojna dwóch cywilizacji.
Tylko że cywilizacja europejska na razie „nadstawia drugi policzek” i przeprasza że wypłaca za mało zasiłków socjalnych jednocześnie pozwalając się zabijać.
Jeżeli chodzi o Alego to na ten temat pisałem w temacie na Forum Bokser.org.
Polskie kibic nie zna wieli rzeczy o Alim.
W USA wiele jego ruchów jak przejście na islam i odmowa pójścia do armii była wielokrotnie omawiana i napiętnowana.
Ponadto Ali żył w czasach gdy terroryzm islamski nie zagrażał aż tak bardzo chrześcijańskiej Europie a był skierowany najbardziej na Izrael.
. Ale to zbyt długi temat aby o nim tu pisać.
Nie ma znaczenia czy został muslimem czy nie został.
Ale jak nie czytasz tego co ja napisałem to później kompromitujesz się jak w tym wypadku.
Bierzesz jakieś leki? Bo jeśli tak to nie działają
Ale skąd Wy to możecie wiedzieć?
Piszcie dalej głupoty i uwielbiajcie islamistów.
Tylko oby wasze dzieci kiedyś w przyszłości nie powiedziały ,że miały głupiego ojca.
My nie uwielbiamy islamistów tylko boksera. Też chyba nie chcesz zwrócić na to uwagi.
Może i to ma znaczenie co mówisz, ale uważasz, że powinniśmy pisać, że jest kiepski i bojkotować jego walki?
Oczywiście, że można tam jakoś założyć, ze Islam jest religią w pewnym sensie agresywną.
Nastawianie drugiego policzka to z kolei podstawowa wytyczna chrześcijaństwa prawda? To jak to jest, albo bierzemy doktrynę Jezusa w całości czy tylko po części.
Ale boks to boks, on jest w pewnym sensie ponad tym (albo obok tego). On jednoczy widzów z różnych kultur i religii. Tam weryfikuje wszystko ring.
Tu nie ma znaczenia gest piłkarzy (albo jego brak) bo to w ogóle nie tyczy AJa. Jeżeli Joshua coś takiego zrobi to możemy o tym podyskutować. Do tej pory jego postawa jak najbardziej mi się podoba. Co więcej, w dobie kiedy Islam porządnie zakorzenił się w Europie nie byłoby w sumie nic kontrowersyjnego pod względem medialnym gdyby AJ tą religię poparł. Wielu już tak robiło.
Ale tego nie zrobił, odwiedził tylko meczet. Dla odmiany JPII odwiedził kiedyś synagogę. Idąc tą drogą bardzo łatwo wyciągnąć zbyt daleko idące wnioski.
Arabscy szejkowie wkroczyli do boksu
Przykładem może być WBSS w cruser.
Turniej jak na razie ma wysokie gaże dla zawodników a poszczególne gale z wyjątkiem jednej generują straty.
Jak myślicie skąd pochodzą pieniądze na nierentowne przedsięwzięcie i w jakim celu są pompowane.
Dodam tylko że półfinały i finał turnieju odbędzie się w Arabii Saudyjskiej.
niech zgadne.... tą stratę przyniosła walka dotriciosa z kudriaszowem? no ale stan antonio w teksasie, wielki stadion plus kubano i rusek w crusier to nie mogło się udać
Ale dzisiaj te różnicę zanikają.
Reszta nieważne.
Jeszcze nie ma tu wszystkich fanatyków [religijnych] nigeryjczyka.
Jeszcze nie pieprzą głupot że on tylko wstąpił do meczetu?
Wystarczy ,że tylko wstąpił.
Wykonał gest i to wystarczy że społeczność muzułmańska uznała go za swojego i stał się idolem i symbolem sukcesu muslima nad resztą Europy.
Ale skąd ma o tym wiedzieć widz "tefałenu"
Taki niemyślący Europejczyk będzie zachwycał się czymś o czym nie ma zielonego pojęcia.
Opamieta się wtedy jak obudzi się z ręką w nocniku ,albo z nożem na gardle.
itd.....
Już to wyjaśniałem powyżej.
Nie ma znaczenia czy z jego ust pada mowa nienawiści w stosunku do chrześcijańskiej cywilizacji.
Jest to osoba znana na całym świecie. To nie jest przeciętny obywatel.
Wchodząc do meczetu staje się symbolem dla muzułmańskiej społeczności.
Nawet jeżeli nie przyjął islamu.
Ta społeczność wykorzystuje jako symbol .
Podobnym symbolem stali się piłkarze Arabii Saudyjskiej ,którzy przed meczem z Australią nie uszanowali minutą ciszy ofiar zamachu w Londynie i w tym czasie, gdy piłkarze Australii stali w skupieniu oni pobiegli sobie na rozgrzewkę .
Nazwiska tych piłkarzy stały się symbolem. Wielu muzułmanów nosi je na swoich koszulkach.
Musisz wiedzieć, że terroryzm islamski to nie jest to samo akt terrorystyczny pojedynczej osoby z innego środowiska.
Terroryzm islamski jest w imię religii, za przyzwoleniem religii i jest zjawiskiem globalnym dla tej religii. To jest to samo co średniowieczne chrześcijaństwo.
To jest wojna dwóch cywilizacji.
Tylko że cywilizacja europejska na razie „nadstawia drugi policzek” i przeprasza że wypłaca za mało zasiłków socjalnych jednocześnie pozwalając się zabijać.
Jeżeli chodzi o Alego to na ten temat pisałem w temacie na Forum Bokser.org.
Polskie kibic nie zna wieli rzeczy o Alim.
W USA wiele jego ruchów jak przejście na islam i odmowa pójścia do armii była wielokrotnie omawiana i napiętnowana.
Ponadto Ali żył w czasach gdy terroryzm islamski nie zagrażał aż tak bardzo chrześcijańskiej Europie a był skierowany najbardziej na Izrael.
. Ale to zbyt długi temat aby o nim tu pisać.
odp: http://www.gimnazjum.ozorkow.pl/jp2/dialog.html
ja też wychodzę z założenia, że nie każdy muzułmanin to terrorysta, ale każdy terrorysta jak do tej pory to muzułmanin. Jednak skończ na forum dot. pięściarstwa pieprzyć durnoty, od kilku dni trollujesz na maxa, jesteś "naczelnym trollem" forum to męcz innych swoimi fantazjami. Zwołaj wśród kumpli kolejną krucjatę i ruszaj na bliski wschód, poglądy, a rozsądne myślenie to dwie odrębne rzeczy.
Co do tematu, to uważam, że "katolik" wygra z Takamem (nie znam i nie interesuje mnie religia którą wyznaje)
awet jesli jest muzumaninem to co z tego? Chlopak cale dnie spedza na sali, nie obnosi sie z tym, nie nawoluje to krucjat. Nie kazdy muzumanin jest terrorysta (chociaz kazdy terrorysta jest muzumaninem).
Koran sam w sobie tez nei jest chory, w chory sposob sobie go tlumacza. No i pomysl ze AJ slabo by sie sprawowal jako muzumanin, malo ortodoksyjnie, nie bawi sie w ramadany jak khan, nie ma brody itd itp
Po co mieszasz boks z polityką?
Pokazał sie na horyzoncie gladiator , jakiego dawno nie było w HV a Ty ciskasz że Nigeryjczyk, ze meczety i inne bzdety, zupełnie niepotrzebnie..
Z mieszaniem kultur, religii i całym tym światem muzułmańskim i bierna postawą Europy masz dużo racji..Nic dobrego z tego dla Europy nie wyniknie , tu zgoda..Tyle że te forum jest o sporcie, konkretnie o boksie a nie o brudnej i szarej polityce..
"Nie kazdy muzumanin jest terrorysta (chociaz kazdy terrorysta jest muzumaninem)."
Kto Wam takie brednie sprzedał?
Ale jeżeli chodzi o sympatie do zawodnika to wpływ powinna mieć także pozaringowa, prywatna postawa.
Nie zgadzam się z teorią jaką głoszą tu niektórzy ,że interesuje ich tylko to co w ringu i ważne jest tylko to jakim jest sportowcem.
Wyjaśnię to na przykładzie.
Masz sąsiada który codziennie zaprasza cię na piwko i grilla.
Ale prywatnie bije żonę i dzieci.
Nie obchodzi cię jego życie prywatne , a liczy się tylko to. że stawia piwko i robi grilla?
Ważne ,że się codziennie nachlasz i jesteś zadowolony i szczęśliwy i nic nie obchodzi cię to że postępuje źle poza piwkim i grillem i jest przyczyną czyjegoś nieszczęścia?
A dlaczego prawie wszyscy mają prawo "ubustwiać" AJ a ja nie mam prawa go krytykować.
Robienie z niego "boga" nie dotyczy tylko aspektów sportowych. Ale np. zarobionego bogactwa czy inteligencji.
Więc dlaczego ja na tym forum według Ciebie nie mogę przedstawiać go w innym świetle?
Czy na tym portalu jest z góry ustalone o kim można pisać dobrze ,a o kim źle i jest także ustalone kto może to robić a kto nie?
"Mam jeszcze kilka "ciekawostek" na jego temat. Jak np. to dlaczego wrócił z Nigerii i dlaczego dostał tak mały wyrok za narkotyki"
Ale przynajmniej na razie nie będę tego pisał skoro piszesz ,że na forum bokserskim nie ma zainteresowania aspektami sportowymi.
Skupię się na totalnej krytyce bez argumentów dla przeciwwagi fanatykom jego wielkości.
Aby postronny czytelnik nie czuł się na tym forum jak w sejmie za PRL-u gdzie wszyscy byli "za"
Podsumowałem i dosyć jasno ją określiłem.
Wcale tego się nie wypieram