ZAMIAST Z ŁOMACZENKĄ, SALIDO SPOTKA SIĘ Z BERCHELTEM
Orlando Salido (44-13-4, 31 KO) stawiał zaporowe żądania i dlatego nie dojdzie do jego rewanżu z Łomaczenką. Ale Meksykanin nie narzeka na brak ofert i tuż po swoich 37. urodzinach stanie przed szansą zdobycia kolejnego tytułu mistrza świata.
"Siri" 9 grudnia w jednym z amerykańskich miast zaatakuje Miguela Berchelta (32-1, 28 KO), championa federacji WBC wagi super piórkowej, czy też jak kto woli junior lekkiej. Wszystko potwierdził Sean Gibbons, doradca Salido. Pojedynek pokaże stacja HBO. Co ciekawe tego samego dnia w Nowym Jorku znakomity Wasyl Łomaczenko (9-1, 7 KO) spotka się z innym artystą ringu, Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO), a wszystko pokaże ESPN.
Starcie Salido z Bercheltem zostanie rozegrane w Los Angeles bądź Las Vegas. Jeśli Orlando odzyska koronę, być może w przyszłym roku dojdzie w końcu do wyczekiwanego rewanżu z Łomaczenką za pojedynek z 2014 roku.