MACIEJ SULĘCKI: JESTEM WIĘKSZY I SILNIEJSZY OD CULCAYA
Maciej Sulęcki (25-0, 10 KO) kończy powoli obóz w Karpaczu. W niedzielę wylatuje za ocean, gdzie 21 października - na gali w Newark z udziałem Krzyśka Włodarczyka oraz Mateusza Masternaka, skrzyżuje rękawice z Jackiem Culcayem (22-2, 11 KO).
Oficjalnie ma to być półfinał eliminatora do tronu federacji WBC kategorii junior średniej, ale w kuluarach mówi się o tym, że wygrana za jedenaście dni starczy do nabycia statusu challengera. Niemiec z ekwadorskimi korzeniami jako jedyny w historii niemieckiego boksu olimpijskiego stanął na najwyższym podium mistrzostw świata. Jako zawodowiec również został mistrzem WBA, choć tylko w wersji "regularnej".
Culcay to świetny technik z dobrą pracą nóg, ale jak na warunki wagi junior średniej jest mały. Z kolei "Striczu" to prawdziwy olbrzym jak na standardy tej dywizji. Wszyscy o tym wiedzą, nic więc dziwnego, że Polak będzie chciał zrobić użytek ze swoich warunków fizycznych.
- Jestem większy od Culcaya i silniejszy fizycznie. Na tym będę bazował - mówi wprost Sulęcki. A rywal? - Jest szybki, bije groźny prawy nad lewą ręką rywala. Trzeba będzie na to uważać.
Większy? Zasięg Maćka - 173 vs 172.
Dystans nogami może sobie robić i na odchyleniach bazować.
Jeżeli Sulęcki nie sparował z szybkimi lekkimi zawodnikami którzy potrafią skracać dystans to może się zdziwić.
Trzymam kciuki za Sulęckim. Pamiętam jak bezradny był Proksa.
Robił uniki, próbował skracać dystans a jak wchodził w dystans był boleśnie kontrowany.
Mam nadzieję że Sulęcki jeszcze bardziej się rozwinął.
Jeżeli będzie potrafił wykorzystać swoje
Mam 169cm wzrostu i mam tyle.
Musiałby wyglądać jak pingwin i zamiast rąk mieć krótkie płetwy. On ma 185cm wzrostu i nie wygląda na inwalidę!!!
wikipedia tak podaje i przed jakimś pbn sam się dziwiłem że ma taki mały zasięg ,ja przy 186 cm mam 197 zasięgu
https://galeria.trojmiasto.pl/org/1036425_Maciej-Sulecki.jpg
Z reguły zasięg jest na poziomie wzrostu.
Są oczywiście ewenementy w obie strony.