WBC ZARZĄDZA REWANŻ CANELO-GOŁOWKIN

Nie w środę, a już w poniedziałek federacja WBC zarządziła walkę rewanżową pomiędzy mistrzem wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO) a Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO).

W środę podczas trwającej w Azerbejdżanie konwencji WBC odbędzie się panel poświęcony obowiązkowym obronom tytułów mistrzowskich w poszczególnych kategoriach wagowych. Mauricio Sulaiman, prezydent tej federacji, zapowiadał, że wtedy też zapadnie decyzja co do kolejnego rywala Gołowkina.

Federacja postanowiła jednak nie czekać i już dwa dni wcześniej wezwała Kazacha i Meksykanina do walki.

- Kibice chcą to zobaczyć ponownie, chcą rozstrzygnięcia. Z naszej strony zrobimy wszystko, aby doprowadzić do tej potyczki - skomentował Tom Loeffler, promotor Gołowkina.

Pierwszy pojedynek, który odbył się 16 września w hali T-Mobile w Las Vegas, zakończył się remisem po dwunastu rundach. Drugi wstępnie planowany jest na 5 maja. Jako jedną z możliwych lokalizacji wymienia się olbrzymi stadion AT&T w Arlington w Teksasie, z którego trybun walkę mogłoby zobaczyć nawet 100 tys. kibiców.

Zwycięzca rewanżu Canelo-Gołowkin w kolejnym pojedynku zmierzy się prawdopodobnie z Amerykaninem Jermallem Charlo (26-0, 20 KO), obowiązkowym pretendentem do tytułu WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Okularniczek
Data: 03-10-2017 10:32:58 
Ciekawe czy znowu ta pani sędzina będzie sędziowała i czy będzie miała po prostu gorszy dzień...
 Autor komentarza: MLJ
Data: 03-10-2017 10:57:05 
Najbradziej się cieszę że łajza Saunders znów sobie poczeka na czek życia..W międzyczasie może mu ktoś ten pas zabierze..
Nie spodziewam się już dużo lepszego Alvareza. Za to Golovkin jeśli wyciągnał wnioski, to powinien miec łatwiej w drugiej walce..
 Autor komentarza: Okularniczek
Data: 03-10-2017 11:19:31 
Głowokin też już lepszy nie będzie, moim zdaniem jest on leciutko pastprime
Nie twierdzę oczywiście że Jacobs czy Cynamon byli do ogrania, bo to jego najlepsi rywale w karierze i poniekąd zweryfikowali garbusa z Kazachstanu ale Głowokin ze swoim stylem zaczyna po mału odczuwać już lata.
Jeśli obaj się dobrze przygotują to będzie dla mnie już typowe 50/50 bez faworyta GGG w jakiej roli stawiałem go przed pierwszym pojedynkiem.

Jedno jest pewne największym wygranym tego dwumeczu bokserskiego będzie De La Huja.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-10-2017 12:03:37 
Dla mnie bomba bombeczka,jak dla mnie pierwsza walka była fajna i wyrównana,liczyłem na szybki rewanż
 Autor komentarza: MONTE
Data: 03-10-2017 12:55:21 
Ale zwróćcie uwagę jak szybko WBC podejmuje decyzje. W przypadku Wildera te dobrowolne obrony...teraz po wpadce Ortiza pewnie znowu wyskoczy Stiverne i tak w koło macieju. Naturalnie chętnie obejrzę rewanż, jakby nie patrzeć walka była naprawdę dobra. Nie zmienia to faktu, ze niekonsekwencja WBC bardzo razi po oczach.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-10-2017 13:04:04 
Dla mnie wszystkie te federacje są żałosne,ja już od dawien dawna oglądam walki same w sobie,sram na paski,rankingi i werdykty.
 Autor komentarza: RSC2
Data: 03-10-2017 18:52:23 
Jeszcze pod artykułem nie pojawili się GGGamonie którzy piszą jedynie GGGłupoty.

Czekam szczególnie na jeden komentarz.
 Autor komentarza: Shaker
Data: 03-10-2017 21:47:10 
ja zadam pytanie z innej beczki - jakim kijem WBC (niby najlepsza federacja, która jest grubymi nićmi szyta...) zarządza rewanż skoro Rudy zrzekł się jej pasa ??? :D
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-10-2017 22:47:44 
wbc moze sobie zarzadzac jak rudy ma nan ich wyrabane i na clean boxing program:)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-10-2017 22:48:12 
oni mogli co najwyzej powiedziec ze odstepuja od obowiazkowej gienka jak ustala rewanz
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-10-2017 22:59:44 
Federacja IBF poinformowała, że nie będzie na razie naciskać na Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO) w temacie obowiązkowej obrony tytułu mistrza świata wagi średniej. Oficjalnym pretendentem do tego tytułu jest Sergiej Derewjanczenko (11-0, 9 kO).

International Boxing Federation stwierdziło, że poczeka na wynik kolejnej walki Gołowkina, a dopiero potem wyda polecenie walki czempiona IBF z Derewjanczenko. Ukrainiec prawo do pojedynku o tytuł wywalczył, pokonując przed czasem Tureano Johnsona.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.