ROBERT PARZĘCZEWSKI PO ZASTOPOWANIU ADAMKA (WIDEO)
Piotr Fajks, Nagranie własne
2017-10-01
Robert Parzęczewski (17-1, 10 KO) już w pierwszej rundzie potyczki z Tomasem Adamkiem doznał poważnej kontuzji, jednak przezwyciężył kryzys i zastopował rywala w piątej rundzie.
Dynamika, agresja, uniki.
Kontuzja go nie zatrzymała.
Ale pajacowanie przypomniało mi Davida Kosteckiego.
Arab Cyganem?
Słabe to było...
Mam nadzieję że to tylko efekt kontuzji bo nie chciałbym tego jeszcze raz oglądać.
widocznie pajacowanie sie podoba jego otoczeniu i skoro przyciaga ludzi to watpie ze zrezygnuje z tego stylu "" zachowania
Pajacowanie,bitka jak pod sklepem.
Pięknie się odkrywał na kontry.
Mam nadzieję ze ustrzeli go ktoś lepszy bo nie lubię takiego pajacowania w ringu.
Ręce opuszczał nieraz jak Szpilka i dostał prawusa na łeb.
Szybszy a chociaż trochę odważniejszy pięściarz by go ustrzelił.
Dla mnie nic specjalnego.
Cieżko się wypowiadać wiedząc że ma się niezłą "dziurę".
Parzęczewski mógłby porozmawiać z kimś od wizerunku i ten wywiad byłby dobrą bazą aby określić co źle, co dobrze.
Podobnie jak zachowanie w ringu.
Popracować nad tym.
Niewielu ludziom podoba się taki sposób zachowania.
Oczywiście emocje itd.