JOSHUA BOKSEREM ROKU W WIELKIEJ BRYTANII
Zunifikowany mistrz IBF i WBA w wadze ciężkiej Anthony Joshua (19-0, 19 KO) został uznany za boksera roku przez brytyjską komisję bokserską (BBBofC).
Komisja brała pod uwagę okres od sierpnia 2016 do sierpnia 2017 roku. Joshua pokonał w tym czasie Erika Molinę (TKO3) i Władimira Kliczkę (TKO11). Pojedynek z Ukraińcem został też uznany za walkę roku.
Do nagrody przyznawanej najlepszemu pięściarzowi nominowani byli jeszcze Tony Bellew, George Groves, Terry Flanagan, Lee Selby i Kal Yafai.
Tytuł trenera roku powędrował w ręce Roba McCrackena, szkoleniowca Joshuy.
Za najlepszego pięściarza zagranicznego komisja uznała Amerykanina Errola Spence'a Jr (22-0, 19 KO), który w maju pokonał w Sheffield Kella Brooka i odebrał mu pas IBF w kategorii półśredniej.
Tyle. Silny, duży, szybkie ręce - reszta co najwyżej poprawna.
Joshua jeszcze ma swój prime-time przed sobą.
Data: 30-09-2017 16:58:41
Meehaw
Joshua jeszcze ma swój prime-time przed sobą.
I co? Nauczy się boksować na takim luzie jak Lennox czy Vit?
Dokładnie Joshua nie umie rzucać ciosu tylko pcha a to błąd.
A skąd wiesz...Canelo przed walką z GGG też wydawał się kołkowaty, aż tu nagle zaskoczył doskonałym balansem i niezłym poruszaniem się. Jeśli mówimy o geniuszach boksu to o takich zawodnikach jak Ali, Jons jr czy Maywether czyli takich którzy mieli umiejętności na najwyższym z możliwych poziomów. Na ten tytuł nie łapie się ani Wład, ani Wit, ani chyba nawet Lennox.
Vitek za mocny facet, przełamał by Antka a ten mógł by się zasapać to i KO od Vitka możliwe.
Lenox w primie był technicznie i wydolnościowo lepszy.
Antek jest dobry ale tak jak wyżej.