PROMOTOR FURY'EGO: PRZYPOMINAŁ TROCHĘ ALEGO. OKROPNY WERDYKT
Hughie Fury (20-1, 10 KO) przegrał na punkty z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO), ale z decyzją sędziów zdecydowanie nie zgadza się promotor Anglika.
Sędziowie punktowali dwukrotnie 118-110 dla Parkera oraz remis 114-114. Nowozelandczyk obronił tym samym pas WBO w wadze ciężkiej.
PARKER WYPUNKTOWAŁ FURY'EGO >>>
- To był mistrzowski występ, Hughie przypominał mi Alego. Piękny boks. To nawet nie była równa walka, wszystkie ciosy Parkera albo nie dochodziły celu, albo trafiały w łokcie lub rękawice. Bardzo rzadko trafiał czysto. To prawdopodobnie jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy werdykt, jaki widziałem w całym swoim życiu. Coś okropnego - oznajmił promotor Mick Henneessy.
W nieco innym, bardziej wyważonym tonie wypowiada się Peter Fury, ojciec i trener 23-letniego Anglika, który jednak także widział zwycięstwo pretendenta.
- Myślę, że powinien był wygrać, ale chciałem, żeby zrobił więcej, żeby częściej bił prawą ręką, był pewniejszy siebie i aktywniejszy. Mimo to uważam, że zwyciężył wyraźnie, bo Joseph bardzo często pudłował. To nie był dobry werdykt, ale taki jest boks - skomentował.
Oczywiście że 118-110 to punktacja trochę za wysoka dla Parkeraa, ale Józek tak czy siak był w tej walce nieco lepszy..
Pacanie i taniec na szczęście nie zostało przepchnięte..
Widać to po mordzie Fury'ego.
Parker dużo ciosów przestrzelił ale też dużo trafił, zadał o wiele więcej ciosów. Hugie unikał walki,uciekał,bał się prawej ręki Parkera. Fury nawet jak czymś trafił to były tylko klepnięcia. Dla mnie punktacjia 118-110 nie jest żadnym wałkiem, 2-3 rundy dla cygana to max.
Zgadzam się z tobą w 100%.
Walka tak k@rwa nudna, że raz nawet na chwilę się skimalem. Dramat normalnie za który odpowiada Fury.
Jestem w szoku, że sędziowie w UK dali wygrać Parkerowi po takiej walce. Jak dla mnie walka coś koło remisu. Byłem pewny, że przy takim przebiegu podciągną wynik pod cygana, ale dobrze się stało, bo walka Parkera z AJ czy Wilderem będzie dużo ciekawsza.
Data: 24-09-2017 13:09:38
Ktoś z fanboyów Parkera...
Parker nie ma żadnych fanboyów.
Ciiiii fakty się nie liczą. Liczy się to że Parker szedł a raczej toczył sie na Furego i próbował go trafić. Próbował to jest kluczowe słowo.
Może z raz czy dwa Parker przywalił Hjułiemu z dyni, ale ten powinien mieć odjęty przynajmniej punkt za ściąganie i klincz. Kliczko z najgorszych walk się przypomniał..
Jakoś widzę całą armię, zapatrzoną w jego wspaniałe, celne, powtarzane ciosy w ostatniej walce...
118-110 to jawny wał. Odebrać licencje. Sam wytypowałem remis więc max 115;113 dla jednego lub drugiego. Kto twierdzi inaczej nie zna się na punktowaniu walk bokserskich."
Nie znasz to sie Ty, dlatego nie kompromituj sie, Parker wygral te walke wyraznie. Podlaczyl kilka razy Fury'ego, co rundę trafiał go 1-2 niezlymi ciosami, na co Fury odpowiadal 1-2 TRAFIONYMI (a nie machanymi w powietrze) anemicznymi jabami. Jeden jab o sile powiedzmy 1 w skali, gdzie cios Parkera to 2,5. Wiec mamy 2*2,5 przeciwko 2*1. Krotko mowiac nie ma nawet o czym mowic, wyrazna wygrana Parkera, o czym najlepiej mowia twarze obu zawodnikow. Parker niedrasniety, Fury pokiereszowany i krwawiacy jakby wyszedl z klatki lwa
W której rundzie Parker "podłączył" Fury'ego?
Raz trafił soczyście, w 12. A poza tym?
lubiznyzenon
Ciiiii fakty się nie liczą. Liczy się to że Parker szedł a raczej toczył sie na Furego i próbował go trafić. Próbował to jest kluczowe słowo."
Masz racje - kroliczek nie dal sie zlapac, kroliczek wygral.
Kiedy w koncu tych przyglupow nie rozumiejacych istoty boksu i punktowania sie wywali z tego forum? Przeciez to kompromitacja
@Mrginz
W której rundzie Parker "podłączył" Fury'ego?
Raz trafił soczyście, w 12. A poza tym?"
Nie pamietam dokladnie rundy, ale bylo tych razów jeszcze z 2. A teraz ja Ci zadam pytanie. W ktorej rundzie Fury podlaczyl Parkera?? Moglbys mi przypomniec??
1 i naczelna zasada: NIE JEST TAK, ŻE NALEŻY PREMIOWAĆ W WALCE NA PUNKTY BOKSERA PRZECIWKO SLUGGEROWI CZY TYPOWEMU 'BULLY'. Nie daje sie z automatu rund dla boksera bo ładnie macha jabem. W boksie chodzi o to zeby rywala BIĆ. Powtarzam: B-I-Ć. Punktowanie jest bardzo proste, poza ogolnymi opisami jak ring generalship czy defense, przede wszystkim chodzi o to, zeby rywal bić. Liczy sie kazdy cios z jego wagą. Jesli powiedzmy zawodnik A trafi (kluczowe slowo: trafi, a nie zada) 4 ciosy kazdy o sile 2, a zawodni B trafi 3 ciosy ale o sile 3, to mamy 4*2 przeciwko 3*3 czyli 8-9 i runde punktuje sie dla zawodnika B. W praktyce nikt nie siedzi i nie spisuje tego na kartce, ale taki algorytm uzywa sie w glowie przy analizowaniu rund i walki.
Parker trafial nawet jesli rzadziej (choc watpie) to tylko odrobine, ale jego ciosy mialy duzo wieksza wage dlatego ogolnie podliczajac wygral dosc wyraznie walke i nie ma co do tego zadnych watpliwosci.
I podstawowa ŚWIĘTA ZASADA: styl walki (bokser, slugger, jakikolwiek inny) nigdy, powtarzam: NIGDY nie powinien byc brany pod uwage przy punktowaniu walki. Nigdy nie mozna z gory premiowac przy pelnodystansowej walce boksera jako tego ktoremu z gory przypisujemy rundy nad sluggerem czy bully. Styl walki jaki obierze sobie dany fighter to jest tylko jego NARZĘDZIE, my nie oceniamy jego stylu - moze bic sie nawet takim niestandardowym stylem jak Marciano. Liczy sie KTO KOGO BIJE. Tyle
Fury zadal 3,4 silniejsze ciosu
fury trafił dwa lub trzy razy podbródkowym i chyba dwa razy z kontry prawym, tyle....
i to ma być mistrz ? uciekający w spódniczce przez dwanaście rund nie zdając prostych tylko jakieś macane ciosy
FURY nie nadaje się nawet na top 10
Fury nie podłączył Parkera, czy ktokolwiek twierdził, że tak było? Fury go wyboksował, oszczędnie, ale wyboksował.
Parker trafił Fury'ego czysto w 12 rundzie, nie podłączył go jednak ani wtedy, ani w ogóle. Punktowałeś tę ostatnią rundę x5 czy co? W każdej rundzie to Fury trafiał co najmniej te 2-3 krótkie kombinacje, bo jabem tylko machał. Fury otrzymał może 15 ciosów na górę w całej walce, może też ze 20 na dół. Oglądam włąśnie po raz drugi i przewaga Fury'ego wydaje mi się jeszcze większa. Wchodzenie głową w dół i bicie w plecy lub w rękawice to nie jest coś, czymś się wygrywa rundy, a to tylko robił Parker.
Fury trafiał czysto z kontry, w każdej kolejnej rundzie przynajmniej kilka razy. Parker jak baran chodził za nim i machał rękami.
Ja moze bym i wyliczyl cioay aby niektorym tu udowodnic ale moje oczy nie zniosa ogladabia uciekajacego pryszcza jeszcze raz.
Pieknie wyglada schorzenie lewa prawa zmiana pozycji na odwrotna ale pod warunkiem ze sie boksuje a nie paca i ucieka. Parker mimo ze sredniak w jednej rundzie zadal wiecej mocnych ciosow niz fury w calej walce. Zreszta szkoda kolejnych postow na niego. Nicosc bokserska, ladne nazwisko do rwkordu dzieki swojemu kolejnemu cyganskiemu nudziarzowi
Tyson jest jeszcze grubszy niz byl kiedykolwiek. Wg mnie ze 180kg wazy. 115kg przy realnym 203cm to byl chudy. Teraz jest OGROMNY.
https://youtu.be/e7R7r_eHm2o
Proksa chyba byl na takiej samej bombie jak tyson
Za to sam 2 razy mocno sie bronil wiec zostal zraniony
Luhiezny blagam nie zmuszaj mnie abym udowodnil ci ze parker wygral 118-110/117-111 zasluzenie bo jak bede chcial ogladac takie cos jeszcze raz to wole ogladac jakis program przyrodniczy jak lew goni antylope a ta sie czasem kopem odgryzie...
Z taka roznica ze antylopa potrafi lwa zabic
Widziałem to tak samo. Oglądając te walkę to co rzucało mi się w oczy najbardziej to kalectwo bokserskie Parkera. Gość nie potrafił ściąć ringu, zdecydowanie pójść do ataku, nie czuł dystansu i wielokrotnie wpadał w Furego z nogami z tyłu waląc jakieś cepy na pałe i co chwilę dawał się łapać na kontry z prawej ręki. Tak właśnie wyglądał wczoraj "mistrz świata". DRAMAT...
Po zakończeniu myślałem, że dadzą wygraną Furemu, ale na szczęście wygrał Parker.
118-110? Trochę za wysoko.
Obaj słabi i wstyd, że to była walka o mistrzostwo.
Ja nie tylko wymagam, żebyś to obejrzał raz jeszcze, ale tak naprawdę czekam na kompilację celnych ciosów Parkera, które dały mu to 118-110, ba, nawet tych które mu dały 114-114.
a co do Tysona.. https://sun9-2.userapi.com/c840729/v840729721/9a0e/NPCIc7YG7yU.jpg
(na innych fotach jeszcze "dziwnie" wykręcona szczena..)
typ spokojnie waży 170. ja przy 187cm ważę 112 aktualnie, i oczywiście daleko mi do szczupaka, ale daleko też do patologicznego wyglądu.
Co agent z sobą zrobił przez 2 lata to nie do pojęcia. Poza tym wygląda na 50 lat. a ma 29...
Hehehe...ci sędziowie to chyba się pomylili z tym punktowaniem, tzn. zamiast na Furego to dali na Józika przez pomyłkę, przecież walka była u Furego, a karty miały być wydrukowane przed walką i to gospodarz miał wygrać jak przetrwa...WTF?
Tylko z drugiej strony po co by typowali tak wysoko, aż 118-110 dla Furego?
Nic z tego nie kapuje.
Co do walki to faktycznie te 118-110 to "OKROPNY WERDYKT"!
Jak dla mnie wygrał Dżozef, ale bez przesady, nie 118-110!
Chyba ostatnio porypało tych sędziów ... ostatnio Canelo 118-110 z GGG, a dzisiaj to...?!?
eh zabierasz i 36min mojego zycia...
Parker-Fury
1. 10-9, 18 ciosow parkera w tym 4 mocne, 11 fury 1 mocny (ten jego jab jest anemiczny, macha nim w durny sposob ze 30 na rekawice)
2. 10-9, 20 JP 4 mocne, 9 Fury 1 mocny, jego rece sa szybsze niz jego mozg bo wyrzuca prosty anemiczny ktory ledwie siega GARDY a on rzuca kolejny odchodzac krok w tyl gdzie ten nawet nie siega rekawic. Rzuca tym jabem bez sensu i bez opamietania.
3. 9-10, 10 parker 1 mocny, 11 fury 1 mocnu, skrajnie rowna runda i 10 pierwszych ciosow wyprowadzonych przez mlodego to jaby z czego 8 w rekawice i 2 bez celu, w calej rundzie ze 40 tych bezsensownych prostych wyrzucil, nie szkoda mu kondycji?
4. 10-9, 12 jp 2 mocne, 9 tyson 1 mocny, znow kolo 30 prostych. Po co je eksploatowac skoro one sa tak slabe ze nawet nie powoduja wytworzenia dystansu czy ustawienia przeciwnika bo po 2 ucieka zamiast konczyc druga reka krzyzowo?
5. 10-9, 15 jozek z czego 4 mocne, 10 fury 1 mocny, znowu duzo jabow ktore wbrew pozorom nei sa tak szybkie skoro 90% parker lapie na garde
6. 10-9, jp 15 i 3 mocne fury 13 i 1 mocny, jabow standard ful na pusto suspensorium zaraz bedzie mial na szyi
7. 10-9 , jp 8 i 2 mocne, 7 hughi i 2 mocne, jab na minusie heh
8. 9-10 parker 9 i 2 mocne, hf 11 i 3 mocne
9. 10-9, joseph 16 z czego 10 mocny runda jak marzenie, HiFi 10 celnych 2 mocne, poprawil sie bo juz mniej jabow rzuca dzieki czemu mniej niecelnych. 1:30 do konca, 4 mocne ciosy mlodego prosto w garde ze stevie wonder by to widzial a durna cyganska publika drze ryja jakby conajmniej jozek padl na deski.
10. 9-10 7 parker 2 mocne, 9 mlody 2 mocne. Wow wygral dzięki jabowi, ale przestrzelil tylko ze 20: )
11. 10-9 JP 21 I 3 mocne, hugh 11 i 1 mocny
12. 10-9 Prker 21, 4 mocne i wstrzasnal Furym, fury 13 i jeden mocny
Reasumujac, tak jak za pierwszym razem 117-111
Jakby Mlody trafil 1/5 tych jabow co poszly w kosmos albo rekawice to mzoe by i wygral, ale nie trafil.
Bedac slepym travelersem można by było dac cyganiatku zbliżone rundy (6 i 7) dla hughiego co by dalo 115-113 ale idąc tym samym tropem można by było dac 3 parkerowi i mamy 118-110.
Natomiast 114-114 to kolejny wal i skandal.
Wnioski? Sedzia pomagal mlodemu jak mogl, mlody wyrzucil ze 400 jabow ktore nie doszly celu (oczywiscie parker rowniez nie trafia bo taki jest boks ale nie rzuca sie to tak w oczy przy uciekinierze). Parker moze to nie usyk ale jak ciac ring z gosciem co jak krolik spierdalal ciagle w lewo i prawo? Gienek tez mial problem z uciekinierem canelo a wiemy jak kosi centymetry. CO jest fajne w mlodych bokserach jak parker? to ze jak go sie trafi to ze zloscia chce oddac. Wlasnie wyciagnalem wnioski skad te jaby hf tak marne nie celne i bez dystansu, o zgrozo to przez doskonale chodzenie na nogach i rotacje oraz zmiany pozycji, rece nie nadazaja za nogami. Z zalet sadzilem za fury ma kondycje na 6 runda a on cos tam dostawal wiec glowa chyba w miare twarda a i kondycja nie zla, 35 minut tak szybkiej ucieczki ze zmianami pozycji, niezle, parkera posadzalem o kondyche na 5…5 rund a on biegal z kolei za młodym 36min
Jeśli ktoś dalej uważa ze to niesprawiedliwy wynik to wlaczcie sobie w slow.. powodzenia
wygrał Parker nieznacznie jakieś 3 rundami,Młody Fury niezle chodził na nogach ale t za mało żeby wygrać walkę "Józkiem unikał walki próbował kontrwać średnio mu to wychodzio, Parker też jakoś specjalnie nie zachwycił nie raz chybił ale jak trafiał młodego to mocniej narzucał presje.
Sędzia zdajsię że raz troszkę pomógł Furemu jak Parker przycisnoł i trafił czystym ciosem.
Słaba walka jak na walkę o Mistrzostwo Świata mało emocjii
zawodnicy nie godni walki o pas wbo ( to duża zasługa młodego cwaniaka który unikał walki)
jestem, zawiedziony że jakby nie było o prestiżowy pas wbo. a Żadnego wałku nie widzę Dobrze się stało że Sedziowie opowiedzieli się z Parker bo młody nie zasłużył koniec kropka.
Nie powie że Parker przeciętniak ale dla mnie tylko Solidny technicznie
bo coś tam potrafi ma twardą szczękę bo o Takama coś tam przyjoł i nawet nie drgnoł ale jego nie widzę nie tylko z Joshuą który go szybko poskłada i wyjdzie tylko po wypłąte!
aWilder , Ortiz też by znokautowali Józka, myśle że Pulew by wypunktował Parkera a Povietkin wypunktował lub znokautował.
Coś czuje że może wrócić na wyspy i zawalczyć Whiteym może zawalczy , i tu by nie skreślał Whitea
jak Hey wygra z Bellew to zawalczy być może W dobrowolnej obronie ze swoim koleżką Heyem który po prime ale mediany w Anglii walka się sprzeda w Anglii
wygrał Parker nieznacznie jakieś 3 rundami,Młody Fury niezle chodził na nogach ale t za mało żeby wygrać walkę "Józkiem unikał walki próbował kontrwać średnio mu to wychodzio, Parker też jakoś specjalnie nie zachwycił nie raz chybił ale jak trafiał młodego to mocniej narzucał presje.
Sędzia zdajsię że raz troszkę pomógł Furemu jak Parker przycisnoł i trafił czystym ciosem.
Słaba walka jak na walkę o Mistrzostwo Świata mało emocjii
zawodnicy nie godni walki o pas wbo ( to duża zasługa młodego cwaniaka który unikał walki)
jestem, zawiedziony że jakby nie było o prestiżowy pas wbo. a Żadnego wałku nie widzę Dobrze się stało że Sedziowie opowiedzieli się z Parker bo młody nie zasłużył koniec kropka.
Nie powie że Parker przeciętniak ale dla mnie tylko Solidny technicznie
bo coś tam potrafi ma twardą szczękę bo o Takama coś tam przyjoł i nawet nie drgnoł ale jego nie widzę nie tylko z Joshuą który go szybko poskłada i wyjdzie tylko po wypłąte!
aWilder , Ortiz też by znokautowali Józka, myśle że Pulew by wypunktował Parkera a Povietkin wypunktował lub znokautował.
Coś czuje że może wrócić na wyspy i zawalczyć Whiteym może zawalczy , i tu by nie skreślał Whitea
jak Hey wygra z Bellew to zawalczy być może W dobrowolnej obronie ze swoim koleżką Heyem który po prime ale mediany w Anglii walka się sprzeda w Anglii