MARCIN PIWEK: POLECĄ ISKRY, DĄBROWSKI Z KULIŃSKIM TO GWARANTUJĄ
Już 13 października czekają nas kolejne emocje bokserskie związane z galą Friday Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim. Wieczór ten organizuje Marcin Piwek z grupy Fight Events.
Głównym daniem będzie rewanż Jordana Kulińskiego (5-0-1, 1 KO) z Norbertem Dąbrowskim (20-7-1, 8 KO) za remis sprzed półtora roku. Kibice obejrzą też między innymi ciekawe starcie byłego mistrza Polski w wadze średniej - Kamila Gardzielika (4-0, 2 KO), z doświadczonym Artiomem Karpecem (21-5, 6 KO).
- Szykuje się naprawdę dobra i ciekawa od strony sportowej gala. Przygotowania logistyczne do tej imprezy są już na finiszu. Nie jest to moja pierwsza tego typu impreza, dlatego wiem już z czym to się je i jak należy organizować taką galę. Walka wieczoru pomiędzy Dąbrowskim a Kulińskim przykuje uwagę kibiców. Będzie dużo emocji, a obaj pięściarze gwarantują również boks na wysokim poziomie. Wszyscy kibice boksu pamiętają zapewne ich pierwsza walkę. To była krwawa wojna w ringu, zakończona ostatecznie remisem. Teraz panowie mają szansę udowodnić sobie nawzajem, który z nich tak naprawdę jest lepszy. Słyszałem, że Jordan podszedł do sprawy tak ambicjonalnie, że w razie porażki rozważa nawet zakończenie kariery. To pokazuje najlepiej, jak bardzo przykłada się do tego starcia, a ten rewanż tak naprawdę jest dla niego walką o wszystko. Zarówno Kuliński jak i Dąbrowski mają coś do udowodnienia. Obaj czuli się wtedy lepszymi, obaj liczą na wielkie wyzwania w przyszłości, dlatego to bardzo ważna walka dla jednego i drugiego. To będzie czuć podczas walki, iskry polecą, jestem o tym przekonany. Zapraszam wszystkich serdecznie na galę i przed telewizory, bo będzie co oglądać - mówi Piwek, promotor tej imprezy.
Potyczkę Dąbrowskiego z Kulińskim zakontraktowano na dziesięć rund. W stawce znajdzie się tytuł mistrza Polski. Jordan pozostaje niepokonanym zawodnikiem, z jedyną plamą w rekordzie w postaci remisu z "Norasem". Norbert natomiast wraca po porażce na PBN7 z Robertem Talarkiem.