RIO FERDINAND: BOKS TO WYZWANIE, NIE BĘDĘ MÓWIĆ, ŻE ZDOBĘDĘ PAS
Słynny angielski piłkarz Rio Ferdinand, który postanowił spróbował swoich sił jako bokser, chciałby sięgnąć w ringu po jakiś tytuł, ale podkreśla, że rywalizacja między linami to dla niego przede wszystkim wyzwanie i możliwość wyładowania agresji.
- Darzę społeczność bokserską olbrzymim respektem. To byłby brak szacunku z mojej strony, gdybym zaczął mówić, że zdobędę tytuł, wszak są goście, którzy uprawiają ten sport od piątego czy szóstego roku życia. Jest to więc głownie wyzwanie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne - oznajmił 38-latek.
- To też sposób na skierowanie agresji, czasami też złości i złych emocji, w coś, na czym mogę się skupić - dodał.
Swoje pięściarskie umiejętności były reprezentant Anglii i zawodnik m.in. Manchesteru United będzie szlifować pod okiem Richie'ego Woodhalla, niegdyś mistrza świata w wadze super średniej.
- Czeka go trwają 10-12 tygodni obóz przygotowawczy. Będziemy dużo pracować nad techniką. Chcę, żeby osiągnął poziom, który będzie mnie satysfakcjonować. Potem dopiero przyjdzie czas na sparingi - stwierdził szkoleniowiec.
Ferdinand nie otrzymał jak dotąd licencji od brytyjskiej komisji bokserskiej. Data jego zawodowego debiutu nie jest znana. Woodhall zapowiedział tylko, że na początek 38-latek stoczy walkę 4-rundową, a więc na dystansie, na którym zwykle boksują debiutanci.
Widzialem ostatnio Rio na tarczy - zostanie ciezko znokautowany chyba ze wyjdzie z psem Pluto albo krolikiem Bugs'em.....
Dla mnie to zwrócenie na siebie uwagi typowa lanserka Angielska ja tego nie kupuję!
fakt. Ferdinanda znam tylko jeśli chodzi o sport (i to bardzo dobrze) natomiast jeśli chodzi o kwestie prywatne to nie mialem pojęcia o tym co napisałeś. No ok, został sam z dziećmi, szuka zajęcia.. ale jak dostanie w pizdę od jakiegoś zawodowca i skończy na wózku to to jest rozsądne? nie sądzę.
Pamiętam jak zmietli u siebie moją kochaną AS Romę 7-1 ale dlaczego i co i jak to mało ważne...
Mnie natomiast zabolała negatywna kampania w której brał udział i jak ją nakręcał ten "negatyw" w Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej 2012 w Polsce... rasizm, nazizm, faszyzm i inne debilne wymysły w stosunku do naszego kraju...
To tak w skrócie, złego mu nie wróże ale jak chce karierę boksera to radzę mu się wybrać lub podpisać kontrakt z niemiecką stajnią... Tam te tendencyjne przemyślenia dadzą mu do myślenia... :)
http://www.mirror.co.uk/sport/football/news/manchester-united-legend-rio-ferdinand-11197463
Dobry aerobik bez nóg i skrętu.