WBSS: KRZYSZTOF GŁOWACKI WIE JUŻ Z KIM ZABOKSUJE W RYDZE
Krzysztof Głowacki (27-1, 17 KO) poznał nazwisko rywala na walkę w Rydze, do jakiej dojdzie już w przyszły weekend - 30 września. Głównym daniem tej imprezy będzie trzeci ćwierćfinał turnieju World Boxing Super Series w limicie kategorii junior ciężkiej pomiędzy Mike'em Perezem (22-2-1, 14 KO) a mistrzem świata federacji WBC, Mairisem Briedisem (22-0, 18 KO).
Popularny "Główka" jest rezerwowym na to spotkanie, czyli jeśli jeden z tych zawodników wypadnie na samym finiszu, nasz ostatni mistrz świata wskoczy w jego miejsce do rozpiski turnieju. A jeśli wszystko odbędzie się zgodnie z planem, Polak wystąpi w walce rezerwowej. Poznaliśmy w końcu nazwisko jego rywala, bo wcześniej na giełdzie przewijało się kilku zawodników przymierzanych do pięściarza z Wałcza.
KRZYSZTOF GŁOWACKI: SERWIS SPECJALNY >>>
Ostatecznie naprzeciw Głowackiego stanie Argentyńczyk z włoskim paszportem, niejaki Leonardo Damian Bruzzese (18-3, 6 KO).
"Czego się spodziewaliście? Że organizatorzy będą dużo inwestować w walki rezerwowych? To nie jest walka turniejowa, tylko rezerwowa. I tak kosztuje organizatora grubo ponad 120 tysięcy dolarów" - skomentował taki wybór przeciwnika na jednym z portali społecznościowych Andrzej Wasilewski, promotor Głowackiego.
Poniżej urywki treningu Krzyśka z sierpniowego obozu w Zakopanem.
Dramat przeciwnik dla Główki.
Racja,racja ja się ciesze ze będzie walczył.Tylko trochę jestem zdziwiony miejscem i okolicznościami.
Robia gale na polsat tv gdzie głównym bohaterem jest jakiś śmieszny lokalny zawodnik a niby zawodnik z największym potencjałem medialnym(borek tak mówił) i sportowym jest gościem u innych.No ale moze czasem trzeba,tylko dlaczego to dotyczy naszego najlepszego gracza.
Nie dziwi więc taki rywal dla Głowackiego, który jest tam tylko na wypadek gdyby któryś z zawodników walki wieczoru wyleciał z powodu kontuzji. W ogóle z tymi rezerwowymi też jest kicha, bo to dla nich tak naprawdę "gruszki na wierzbie". Już widzę jak taki Doctoris czy Perez odpuszczają walkę ze względu na kontuzję. Oni za taką kasę w cruiser, której nigdzie indziej nie powąchają to na ring dotrą choćby tam mieli wjechać na wózku.
Jak dla mnie to oni mocno umoczą i oszczędności to się dopiero zaczną gdzie oprócz walki wieczoru nie będzie praktycznie żadnego sensownego undercardu. Mało tego, równolegle prowadzony jest też przecież jeszcze turniej w SMW. Idea sama w sobie świetna (najlepsi walczą z najlepszymi), ale jak się okazuje brutalnie zweryfikowana przez rzeczywistość.
Chciałbym zobaczyć Głowackiego z lepszymi nogami i jakimiś pomysłowymi akcjami.
Na tle takiego przeciwnika może nawet naśladować Wasyla Łomaczenkę...
Ciekawe spostrzeżenia
Po co te biadolenie lepiej żeby Główka walczył niż by miał cały czas trenować udzielać wywiady i pauzować np 8 miesięcy czy rok przecież to normalne a ze to jest turniej Wsbb gdzie są najlepsi cruserzy na świecie wiec można się pokazać z dobrej strony
może Walka Głowackiego będzie przed walką Bredisa z Perezem wiec już będzie dużo ludzi na trybunach wiec pokaże się szerszej publicznośći
Z ciekawości sprawdziłem i miejsce tej walki to: Alamodome -wielofunkcyjna hala widowiskowa, która może być również stadionem mieszcząca od 39 tys. /mecz koszykówki/, aż do ponad 70k publiczności w wersji stadionowej. Chyba, że to jakaś boczna salka będzie... Niemniej podzielam Wasz sceptycyzm odnośnie całej idei turnieju, a raczej odnośnie finansowego powodzenia całego przedsięwzięcia biorąc pod uwagę znikome zainteresowanie tymże na rynku USA.
Mam nadzieję, że z tych 120 tysięcy, 110 tys. jest dla Głowackiego, 5 tys. dla buma i 5 tys. na inne koszty.
Na gali Usyk-Huck w Berlinie przeciwnikiem rezerwowego Noela Gevora był ściągnięty aż z USA Isiah Thomas, bokser szerokiego zaplecza CW mający w bilansie walki z Shimmellem, Gassijewem i Hunterem. Tymczasem Główka dostał nikomu nie znanego leszcza, którego wstyd byłoby nie znokautować do 3 rundy.
Heheh dobre :) trzeba główkę o to zapytać. Ale jak znam życie proporcje mogły mu być przedstawione "delikatnie" inaczej.
A co ma do tego USA jak to Europa napędza widownie?
*
*
*
Może to, że połowa walk odbędzie się na terenie Stanów?
Wiadomo że najlepiej w jakby zawalczyli U Ruskich w Moskwie , Kazaniu czy u nas
Warszawie , Poznaniu , Krakowie i tak dale i tak dalej ale na to szans nie było!!
To że walka będzie w Newark gdzie swoją walki toczył Adamek to nie jest jakieś faktycznie złe miejsce akurat dla Polaka bo tam mieszka Polonia od Nowego Jorku do Newar jest to jakoś około 4o km wiec jest możliwość że przyjedzie troszkę rodaków , rusków wiadomo że jest troche w USA a w okolicach Nowe Jorku pewnie też. wiec jest szansa że troche wiary będzie na walce
Co do walki mimo że Diablo rodak nawet solidnie przygotowany Diablo pewnie nie polegnie w 1 czy 2 rundzie myśle że nie da rady i przegra z tym dzikiem bardzo silnym wysokim jak na Cruser Ruskiem
Newark jak i całe New Jersey to większe skupisko poloni niż NY ;) tam o kibiców nie ma co się martwić (chyba że promocja będzie tragiczna). w tej wali walczył wiele razy Adamek, w tej hali Główka pokonał Hucka