ANTHONY JOSHUA: WYCIĄGNĄŁEM WNIOSKI PO WALCE Z KLICZKĄ
- Nikogo nie lekceważę i nikogo nie unikam - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Anthony Joshua (19-0, 19 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA i IBF, który 28 października na stadionie piłkarskim w Cardiff podejmie Kubrata Pulewa (25-1, 13 KO).
- Po walce z Kliczką zrobiłem sobie krótką przerwę, po czym szybko wróciłem do treningów. Nie mogłem się już doczekać daty kolejnego startu. Chcę pokazać i udowodnić, że wyciągnąłem wnioski z pojedynku z Kliczką i zrobiłem kolejny krok naprzód - przekonywał uważany za nowego lidera królewskiej kategorii Anglik.
- Oczywiście jeśli będzie taka potrzeba mogę z każdym pójść na wojnę i zwyciężyć, ale chcę pokazać również bardziej finezyjny boks, deklasując swoich przeciwników. Nie oznacza to jednak, że kogoś lekceważę. Trenuję do walki z Pulewem jak do najtrudniejszego wyzwania w karierze. Nie ściągam nogi z gazu od 2008 roku, więc nie mam z tym żadnych problemów. Czuję się zaszczycony mogąc być ambasadorem tego sportu. Z każdym kolejnym pojedynkiem uczę się i robię postępy, a walkę z Pulewem traktuję jako kolejną przeszkodę do przejścia. Nikogo nie będę unikał, ponieważ chciałbym utrzymać wszystkie pasy jakie zdobędę. Teraz praktycznie każdy kolejny rywal będzie sporym zagrożeniem - dodał Joshua.
- Mój zawodnik popełnił w starciu z Kliczką sporo błędów, a że jest bardzo inteligentnym zawodnikiem, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Wciąż rozwija się i robi stałe postępy. Pulew ma swoje mocne i słabe strony, chodzi więc o to, by zneutralizować te mocne, a wykorzystać słabsze punkty - dodał Rob McCracken, szkoleniowiec AJ-a.
TYSON FURY: WCIĄGNĄŁEM KRESKĘ PO WALCE Z KLICZKĄ
Z Pulewem walka bedzie pewnie wygladac calkiem podobnie do tej z Wladkiem, Pulew swoim elusive style bedzie sprawial klopoty w walce na dystans, ale bedzie dostawal ciegi w swoja dziurawa obrone i za dlugo to nie potrwa
elusive czy exclusive ? Ahh to były czasy na orgu... :) Dobre prowo rafałek, kto wie może ktoś połknie haczyk i org odżyje choć na chwilę :D
Data: 11-09-2017 21:09:13
Ta, kiedyś to był istny dom wariatów :) Najzabawniejsze w tym orgu, że te same mordy nieciekawie, a tylko ksywy się zmieniają.
Ale Rafał to był lepszy cwaniak.
Ale Rafał i jego rysunki barków i szyi, typowanie wyników, mierzenie grubości wąsa w zwodzie - ten był cyrulik, że ojapjerdole.
Pulev męczył się 12 rund z takim Chisorą i Kingpinem, którego Joshua zdemolował w 2-3 rundy...
To czego on chce szukać z AJ ?
Odpowiedź jest prosta : WYPŁATY I WPIERDOLU...
Daj spokój jaki miszmasz?..Pulev to był kot na ringach amatorskich a i na zawodowych sobie radzi..Zaliczył tylko jedną porażkę z Władkiem..Jest kawał chłopa, umie boksować a że przegra?..Chyba nie ma boksera co by był faworytem w walce z AJ..
100% racji. Wiadomo, że Pulev faworytem nie będzie, powiem więcej - niespodzianką dla mnie będzie jeśli AJ nie wygra tego przez KO do 6 rundy, ale Bułgara lekceważyć nie można, bo to pięściarz top 10 HW na świecie, który ma dobre warunki fizyczne, tylko jedną porażkę na koncie i co by nie mówić walczył z kilkoma sensownymi pięściarzami i mocnych graczy nie unikał.
Nathan
12 rund z Chisorą męczył się również starszy Kliczko.
Antek ma za bardzo ambitne plany zeby jakis Pulew je pokrzyzowal. Jest tylko przeszkoda na drodze do Wildera. Zostanie usuniety w max 6 rund. Za kazdym razem gdy przyspieszy Pulew bedzie nadawal sie do liczenia. Za duzo pracy wlozyl w potyczke z Wladem zeby teraz jakis Pulew sral mu w CV. Antek pokonal Wlada co dalo mu ogromnej wiary w siebie. Taki Pulew to tylko tymczasowa przeszkoda na drode. Bedzie wpierdol.