MAYWEATHER SR: FLOYD PRAWIE NIE TRENOWAŁ DO WALKI Z McGREGOREM
Floyd Mayweather Jr (50-0, 27 KO) wrócił ze sportowej emerytury, pobił przed czasem gwiazdę MMA Conora McGregora, zarobił kwotę zbliżoną do ćwierć miliarda dolarów i zawiesił rękawice na kołku na dobre. Jego ojciec przekonuje, że "Piękniś" nawet specjalnie nie trenował do tego startu i nie przykładał się do swojej pracy tak, jak w przeszłości.
- Gdyby Floyd potrenował trochę ostrzej, spokojnie mógłby zastopować McGregora dużo wcześniej. On praktycznie nie trenował do tego występu, gdyby więc przyłożył się do pracy, skopałby mu tyłek znacznie szybciej. To była połowa realnych możliwości mojego syna - przekonuje Floyd Mayweather Senior.
- On praktycznie przyszedł z ulicy i pokonał tego chłopaka. Tak jest wciąż dobry i mocny. Zazwyczaj podczas obozów razem biegaliśmy, tym razem natomiast nie było żadnych biegów. Floyd mógł dużo więcej. Gdyby był w normalnej formie, po mocnym obozie, McGregor nie wyszedłby poza drugą rundę - dodał ojciec jednego z najwybitniejszych pięściarzy w historii.
Mayweather Jr w swojej bogatej karierze zdobywał tytuły mistrza świata w pięciu kategoriach - od super piórkowej, aż po junior średnią.
Conor był wyraźnie większy i silniejszy fizycznie. U Floyda po prostu wyszła rdza i wiek - wyraźnie zostawiał nogi za sobą kiedy szedł do przodu. Facet ma jednak rewelacyjną gardę i prawdopodobnie dobrze wiedział, że zawodnik MMA wysiądzie kondycyjnie podczas dwunastorundówki bokserskiej. May walczył bardzo spokojnie, kompletnie się nie spieszył, a młodszy Conorek i tak nie wytrzymał z dziadkiem w ringu.
Zawodnicy walczący na pressingu typu Golovkin, czy w przeszłości Hagler, albo Aaron Pryor robią na zasadach boksu zawodników MMA jak dzieci.
Jego głupie teksty zawsze zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Ustawka po prostu.
McGregora by zlał Syrowatka.
Musi zrozumiec sprawe gabarytow
Jakich kurwa reklam? W ppv?