WAŻENIE: KRZYSZTOF ZIMNOCH (106 KG) vs JOEY ABELL (120 KG)
Piotr Fajks, Nagranie własne
2017-09-08
Już jutro podczas gali w Radomiu Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) stanie w ringu z mocno bijącym Joeyem Abellem (33-9, 31 KO). Zobaczcie, jak obaj prezentowali się podczas ceremonii ważenia. Polak wniósł na wagę rekordowe 106 kilogramów, a jego rywal z Ameryki - aż 120 kg.
Myślę, że może być ciężko dla Zimnocha, podejrzewam, że na początku, Joey będzie go przestawiał
Zimny wyglada jak kupa gowna...jak zawsze zreszta. Niech lepiej uwaza na ten lewy krzyzowy bo jak wejdzie to znowu bedzie szukal ochraniacza na czworakach jak w walce z Mollo....Szczeny chlopak raczej nie ma i w dodatku zbiera na sztywno.
"Genetyka jak nic, zawsze kręcę bekę z chudych genetycznie typów co na siłę chcą się ulać do 100 kg, przy 180 cm wzrostu."
Bo się nasłuchali porad od koksów typu "musisz jeść więcej białka" albo "wpierdalaj pod korek i będzie 50 cm w łapie".
A tak w ogóle to Zimny zrzuca do cruiser lekkim ch*jem.
A potem kałdun, że stóp nie widać, ale łapa jest :D
Ogólnie, to historia polskiej wagi ciężkiej, 99 % to cruiserzy którzy przytyli.
Czy naprawdę wszyscy wysportowani 2 metrowcy idą do siatkówki ?
szpilek przy kownackim wygladsal jak chippendales i tak tez skonczyl :) sylwetka nie walczy
Dokładnie.
Pamiętam Krzysia Głowackiego z ważenia z Marco Huckiem.
Larum i docinki typu: "widać lekki tłuszczyk a nie same ubite sztywne mięśnie jak u konkurenta!" a jak się skończyło to chyba wiemy.
Co do Krzysztofa Zimnocha to wg mnie nie ta liga względem "Główki", nigdy niczym mnie nie zachwycił, aczkolwiek jutro będę mu kibicował :)
Proszę nie porównywać damskich sportów do boksu, siatkarze to patyczaki i anemicy.
Nie wiem czemu wy tak docinacie Zimnemu, jeśli chodzi o wygląd. Przecież wiadome jest że to nie muskulaturą wygrywa się walki a umiejętnościami. Mało to już było/jest pięściarzy którzy słabo wyglądali, a mimo to pokonywali innych lepiej się prezentujących fizycznie? Ciekawe co jutro powiecie gdy jednak Zimny okaże się górą.
Siatkówka to owszem, damski sport, ale bardzo popularny w Polsce, więc zazwyczaj jak ktoś jest wysoki i wysportowany, to idzie właśnie tam. Albo do lekkoatletyki.
Główka znokautował Hucka po ciężkiej wojnie, gdzie sam leżał. Zobacz jak się prezentował na ostatnim ważeniu przed PBN. A sam Huck sam za cudownie nie wygląda, i tak też się pewnie prowadzi.
Nic nie powiem na Zimnego. Jeżeli on chce cokolwiek ugrać, to Abella powinien pokonać
"Ciekawe co jutro powiecie gdy jednak Zimny okaże się górą"
Powiemy ze wygral walke i dalej wyglada jak kupa gowna. Bo wyglada."
Zimnoch nie ma imponujących mięśni, ale nie jest też jakoś ulany. Jak na sportowca wygląda przeciętnie. Nazywanie go kupą gówna jest wg. mnie dużym nadużyciem. Popatrz sobie na Brezila, Ruiza jr. Millera czy Furego przed walką z Kliczko. Ci dopiero wyglądają nieprofesjonalnie.
To samo - kupy gowna. Fury ma 206 cm, mega zasieg i rusza sie lepiej od polowy wagi ciezkiej. To ewenement. Natomiast generalnie nikt mi nie wmowi ze taki wyglad to tylko "genetyka"....Zimnoch ostatnio w w wywiadzie dziekowal promotorom dzieki ktorym "nie musi dorabiac i moze sie skupic tylko i wylacznie na treningu". Taki wyglad niestety swiadczy o jakosci tego treningu. Nie mowie ze miesnie sa niezbedne do wygrywania walk w boksie ale napewno swiadcza o dyscyplinie dietetycznej, jakosci treningu jak i zaangazowaniu w trening samego zawodnika...Spojrz na zawodnikow z samego top'u, Klitschko, Joshua, Gassiew, Usyk, czy nawet Ward, Alvarez itd. Cos ci to chyba mowi ze chlopcy raczej sie nie opierdalaja na codzien, no nie? A Krzysiu stoi w miejscu. Przyjdzie na sale, popuka w worek, pobiega, zrobi jakas nedzna tarcze i idzie do domu. Podtrzymuje to samo od lat. Zero progresu. Dalej wyglada jak wyglada, dalej sztywny jak kolek w ringu. Dalej zero pracy nog. Widac ze nad wieloma elementami nawet nie pracuje i cialo potem wyglada jak wyglada.
Klitschko robil godzine basenu zanim w ogole zaczal sie rozgrzewac przed treningiem. Trenoowal poruszanie z instruktorami tanca. Spojrz na instagram Joshuy i zobacz jak zroznicowany i zaawansowany atletycznie trening wykonuje AJ przed kazda walka. To jest niebo a ziemia. To wszystko w pewnym momencie widac.
Nie musisz mi przypominać jak trenują najlepsi, bo zdaję sobie z tego sprawę jak ostro harował przed walkami np. Maywether. Btw. nie próbuje ci niczego wmawiać... Zgodzę się że Zimnoch raczej nie wypluwa płuc na treningach, ale tez na pewno nie zapuszcza się między walkami jak np. Arreola. Gdyby miał większą ambicję co do swojej kariery, na pewno wyglądałby w ringu lepiej, zarówno technicznie jak i fizycznie. Jest to jednak już inna kwestia. Mamy przed sobą obrazki z ważenia gdzie ocenia się gł. wygląd fizyczny i choć Zimnoch wygląda pod tym względem przeciętnie, to jednak nie ma co go obrzucać gównem... bo to już jest trochę czepialstwo.
A do walki z Kliczką też sporo zgubił i nie był ulańcem.
Przecież nikt nie pisze, że mają wyglądać jak kulturyści, tylko jak sportowcy.
Z naszego podwórka popatrzcie na Włodara, fakt ma kozackie geny-łapy jak bochen chleba (widziałem go na żywo), ale też nikt go nigdy nie widział zapuszczonego. Brak techniki czy ciosu, ring jeszcze czasem wybaczy. Brak kondycji? nigdy
A do walki z Kliczką też sporo zgubił i nie był ulańcem.
Przecież nikt nie pisze, że mają wyglądać jak kulturyści, tylko jak sportowcy.
Z naszego podwórka popatrzcie na Włodara, fakt ma kozackie geny-łapy jak bochen chleba (widziałem go na żywo), ale też nikt go nigdy nie widział zapuszczonego. Brak techniki czy ciosu, ring jeszcze czasem wybaczy. Brak kondycji? nigdy
Kwestia oceny i prywatnych standardow. Wedlug moich jak na kogos kto podaje sie za profesjonalnego sportowca to wyglada jak kupa gowna. Rownaniem do dolu typu "nie zapuszcza sie jak Arreola" jeszcze nikt mistrzostwa swiata nie zdobyl.
Dziwi mnie że takiemu Abelowi opłaca się przyjechać do Polski do wg mnie dużo mniej znanego Zimnocha... Nie wiem coś mi tu śmierdzi :)
Ale zakładając, że wszystko będzie uczciwie, to na tą chwilę nie umiem jednoznacznie wskazać faworyta.
Jak kupa gowna z nadwaga.
A i tak większość kariery wyglądał jak kołek który połknął kija od wideł, o nogach nie wspomnę... sztywne tyczki z zachowawczym dystansem...Bo zawsze był wyższy od innych... Nawet niedzielny kibic boksu mój ojciec to zauważył...
Wiec po co takie głupoty wypisujesz?
On i instruktor tańca... Śmiech na sali! jak to powiedział cygan-elektryk wysokich napięć ;)
Co do kownackiego, tak mial dbac o diete a juz na jakims zdjeciu widzialem ze geba okragla jak bochen chleba.
Wlasnie ty i twoj tata pokazaliscie ze jestescie niedzielni kibice jak sie patrzy! Wladek poruszal sie wysmienicie jak na tekiego olbrzyma. To ze sie nie gibal to nie znaczy ze nie mial pracy nog. GGG tez sie nie giba jak idiota, ale ma jedne z najlepszych nog w tym biznesie.
Nie mam nic do Zimnocha to tylko solidny średniak nie wiem czy on na 100 procent angażuje się w treningi Z Abellem mocny cios ma ale szczęka podejrzana jego Arreola znokutował w 1 rundzie kiedyś, pewnie wypunktuję Zimnocha ale nie zdziwię się jak zaliczy deski. a nawet pregra przed czasem.
Czy widziałeś walki tych braci "kołków" na RTL? za czasów sławnych walk Bowe, Gołoty, Tysona, Lewisa czy Holyfielda?
"Żelbetonowe" kloce z drewnianymi nogami i z przewagą ogromnych warunków fizycznych nad podstawionymi kelnerami?
Raził po oczach ten "kalecyzm"! I jeszcze ten niemiecki komentarz: ja...ja...gut...
Także swoje w życiu w niedzielę obejrzałem jako niedzielny...
Aczkolwiek walki kołków były w sobotę i to wieczorem a nie nad ranem ;)
Zimnoch z całą pewnością trenuje ostro i jeśli ktoś pisze że się leni to nie ma pojęcia o temacie. Problem wyglądu i poziomu tkanki tłuszczowej leży w diecie a nie w treningu. Można ostro zasuwać na treningach ale jeśli dieta nie jest nastawiona na tracenie wagi to nic z tego nie będzie.
Zapewne Krzysiek jako sportowiec na takim poziomie ma tego świadomość tyle że być może nie czuje potrzeby rzeźbienia się po to by na orgu go chwalili za ładny biceps czy sześciopak.
Boks to nie kulturystyka. Facet ma się jak najlepiej czuć a naturalnie na redukcji parametry człowiekowi lecą do dołu. Po co więc to Krzyśkowi? Żeby go pochwalili za progres? On nie ma wyglądać tylko boksować. Zapewne z tego powodu dietę ma ustawioną na najlepszą regenerację itd a nie na deficyt żeby lepiej wyglądać.
Jest pięściarzem więc robienie też jakiejś masy w jego wieku żeby mieć w łapce nie 40 cm a 45 też nie ma zbytnio sensu bo tylko go to usztywni.
Każdy jest inny i każdy ma inny organizm. Krzysiek ma inne priorytety. Zarys mięśni jest. Łapa siedzi jako taka, klatka gdyby zleciał z body fatem też by była co widać choćby z boku. Nie jest to typ mięśniaka ale wcale niekoniecznie by mu to pomogło. Pisanie że bankowo się leni to głupstwa.
Zimny ma definitywnie zaniedbania treningowe.
Zgadza sie, Zimnoch to zaniedbany cruiser.
Szanuje za głoszenie prawdy na orgu.