DE LA HOYA: ZNISZCZYŁBYM McGREGORA W DWIE RUNDY!
Legendarny Oscar De La Hoya był chyba najgłośniejszym krytykiem walki mistrza UFC Conora McGregora z Floydem Mayweatherem (50-0, 27 KO). Dawny czempion sześciu kategorii nawoływał kibiców do bojkotu i odradzał zakup biletów lub transmisji PPV. Po pojedynku, który zakończył się w jedyny możliwy sposób - zwycięstwem pięściarza przed czasem - "Złoty Chłopiec" tłumaczy się ze swojego postępowania i przewiduje, że sam w walce bokserskiej uporałby się z Irlandczykiem w ciągu dwóch rund.
- Byłem wkurzony, bo Mayweather jest przecież lepszy niż to, co pokazał w tej walce. To jeden z najlepszych pięściarzy na świecie ostatnich lat. Znokautuj gościa w 2-3 rundy, a nie przeciągasz walkę przez 10 rund! - grzmiał 44-letni De La Hoya w radiu HOT 97. - Ja sam pokonałbym McGregora po odpowiednim treningu. Zajęłoby mi to ze dwie rundy.
Oscar od lat krytykuje postawę Floyda Mayweathera, z którym po wyrównanym pojedynku przegrał niejednogłośnie na punkty w 2007 roku. "Money" nazywa się dziś dumnie "TBE" (z ang. "The Best Ever" - najlepszy w historii), ale zdaniem "Złotego Chłopca" nie zasługuje na to miano.
- Zawsze pytam "A kiedy Mayweather brał udział w walce 50-50?". Tak, krytykuję go za to. Czy jest najlepszym pięściarzem ostatnich lat? Tak. Czy jest najlepszy w historii? Oczywiście, że nie. Myślę, że zalicza się do TOP 10, ale nie ma go w czołowej piątce - tłumaczy De La Hoya.
W mma jest zajebisty, ale w boksie to Syrowatka by go zlał.
Ponizej sesja zdjeciowa "legendarnego" Oscara w czasie jednego z ciągów kokainowych:
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/31/article-0-0DA73B6E00000578-228_224x423.jpg
https://i.kinja-img.com/gawker-media/image/upload/s--p-UsDT9v--/c_fit,fl_progressive,q_80,w_320/18j4uohqogir0jpg.jpg
https://mikeresponts.files.wordpress.com/2008/06/delahoyafishnet5.jpg?w=450
http://bp0.blogger.com/_-74pvoRezco/RvbaS8xN6kI/AAAAAAAAAfs/_LDXM6IS5To/s320/OscarTutu.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_0SWl0hRdg4A/RvJuAA7IXzI/AAAAAAAAB7o/wXw4xLFAbFM/s400/oscar2.jpg
Temu panu juz podziekujemy.
Tak odważnej tezy to już bym nie postawił Conor się całkiem nieźle zaprezentował na tle najlepszego pięściarza swojej ery. Wiadomo Floyd nie był w Prime i taka była jego taktyka by przeczekać Notoriusa ale inicjatywę zaczął przejmować od 5 rundy wyraźnie. Michał nie ma ani szczęki, ani umiejętności, ani defensywy na poziomie Mayweathera. A Oski robi gadkę szmatkę bo nie on promował tę walkę. Skończyć Mcgregora w rundzie 2 to trzeba z nim iść na wymianę a on jest z natury zawodnikiem atakującym z kontry. Piękniś dobrą strategię na niego przyjął świeży CMG jest groźny bo ma timing.
Debatujecie jakbyscie mieli problemy z zauwazeniem ze Mayweather Mcgregora zwyczajnie holowal......Najlepszy piesciarz swiata przez pierwsze 3 rundy praktycznie nie zadal ciosu tylko chodzil za podwojna garda i sie smial. Centralnie. Smial sie mu prosto w twarz. Co wam to mowi? Ze Mcgregor byl taki zajebisty ze kompletnie zneutralizowal Mayweathera? Czy moze ze Floyd zwyczajnie POSTANOWIL tak walczyc.....
Tak nawiasem mowiac to patrzcie jak sie bawi Floyd po wygranej:
https://www.thesun.co.uk/video/boxing/floyd-mayweather-parties-hard-in-hotel-room-throwing-cash-at-strippers/
Jaaaazda...15 golych dup w pokoju hotelowym....
Mójsffeter jest świetny ale żaden z niego TBE wszechczasów
Twój sweter na pewno nie jest najlepszym TBE ze wszystkich TBE kiedykolwiek