ANTHONY JOSHUA: POSZUKAM DWUDZIESTEGO NOKAUTU
- Już od dawna czekałem na ten powrót i nie mogę się już doczekać tej daty. Czeka mnie trudna walka - mówi Anthony Joshua (19-0, 19 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA i IBF, który 28 października na Principality Stadium w Cardiff spotka się z Kubratem Pulewem (25-1, 13 KO). Dla Anglika będzie to obowiązkowa obrona z ramienia organizacji IBF.
- Pulew to utalentowany pięściarz, medalista olimpijski, z bardzo dobrym podkładem wyniesionym z boksu amatorskiego. W swojej ojczyźnie jest prawie królem i na pewno wyjdzie, aby dać dobre widowisko. Wydaje mi się, że będzie chciał rywalizować akcją lewy na lewy, bo ma dobry jab. Muszę więc do niego doskoczyć niczym byk i narzucić swój styl. Jestem królem ringu i poszukam dwudziestego nokautu w dwudziestej walce - zapowiada AJ.
Anglik w razie wygranej będzie teoretycznie zobligowany do starcia z drugim z obowiązkowych challengerów, tym razem według WBA - Luisem Ortizem (27-0, 23 KO). Kubańczyk jednak 4 listopada ma zaatakować championa WBC, Deontaya Wildera (38-0, 37 KO).
ANTHONY JOSHUA: SERWIS SPECJALNY >>>
Na piłkarskim stadionie ma zasiąść 80 tysięcy kibiców.
Zanim zacznie, nokałt wpadnie sam.