LAUREN ZAWALCZY Z BRAEKHUS, PIĄTKOWSKA BEZ RYWALKI

Wygląda na to, że kilkukrotnie przekładana walka pomiędzy naszą Ewą Piątkowską (10-1, 4 KO) a Mikaelą Lauren (29-4, 13 KO) w ogóle nie dojdzie do skutku. Szwedka 21 października w norweskim Stokke zmierzy się z doskonałą Cecilią Braekhus (31-0, 8 KO), a co za tym idzie straci pozycję obowiązkowej pretendentki z ramienia federacji WBC.

"Tygrysica" zielony pas wagi junior średniej wywalczyła niemal rok temu, pokonując w Gdańsku na punkty Aleksandrę Magdziak Lopes. Początkowo na jej rywalkę w obronie tytułu organizacja wyznaczyła właśnie Lauren, jednak do walki za każdym razem nie dochodziło przez kontuzję jednej z zawodniczek. Ostatecznie Szwedka dzisiaj przyjęła propozycję zdecydowanie lepiej płatnego pojedynku w niższej kategorii z Braekhus, co prawdopodobnie na dobre przekreśla szanse na doprowadzenie do jej walki z reprezentantką Polski.

W zaistniałej sytuacji Piątkowska dostanie prawdopodobnie od federacji pozwolenie na dobrowolną obronę swojego tytułu. Póki co jednak brak w tej sprawie szczegółów.